Dziś zauważyłem w kolejnej płycie coś poważniejszego. Takie ubytki, ale dużo dłuższe. I zauważyłem, że lakier ochronny się fragmentem zerwał, włożyłem płytę do napędu i ubyło chyba trochę tego srebra, poszarpało je. Co zrobić z tą płytą? Jest szansa, że się nie zniszczy całkowicie?

Ja bym wyrzucił... Razem z napędem, skoro szarpie srebro...

Berion pisał wcześniej, że to raczej niemożliwe, że to wina napędu. Więc jak to w końcu jest?
ubytek w tym lakierze ochronnym jest groźny?

Jest groźny.

Nie widziałem jeszcze takiego napędu, ale jeśli faktycznie Ci niszczy płyty to wyrzuć go. Serio. ;]

Berion napisał, że to raczej niemożliwe, że to wina napędu :taktak:
A ty miałeś sam zrobić testy i obserwacje, jak napisałem wczesniej :czytaj:
Więc jak to w końcu jest?
Niestety odpowiedzi musisz udzielić sobie sam. Algorytm postępowania jest prosty.

Uszkodzenia lakieru ochronnego na płycie CD są groźne, na płytkach DVD nie. Poczytaj sobie o budowie płyt - trafisz ze strony głownej.
Jeśli twoje uszkodzenia pojawiają się teraz, a wcześniej ich nie było, to jest coś na rzeczy - i tu możliwe są uszkodzenia przez napęd, albo płytki same sypią się ze starości. Jeśli zaś były, być może, od początku, a dopiero teraz je zauważyłeś, to nie ma o co kruszyć kopii.
Więcej inwencji kolego, trochę więcej inwencji.

Aha, czyli to jest ten uszczerbek powodujący korozję. W tej płycie ubytki są najdłuższe. Są 3, z tym, że tylko przy jednym zerwany jest lakier(wnioskuję, że to lakier, bo znajduje się powyżej srebrnej warstwy). Sięga on dotąd jak widać na rysunki ( nieważny ubytek, ważny zasięg zerwania lakieru).
Ile ta płytka pociągnie? Kupić drugą zanim zejdzie nakład całkowicie?

ed: http://img338.imageshack.us/img338/5792/p1010605c.jpg
Jak się powiększy widać dość dokładnie zasięg

Mnie byłoby szkoda pieniędzy, zrobiłbym kopię.

Aby odpowiedzieć na pytanie ile jej czasu zostało, musisz odpowiedzieć sobie na pytanie co te uszkodzenia wywołuje i umieścić to na osi czasu. ;)

Fajnie mieć działający oryginał. 15 zł to nie tak dużo, a z drugiej strony szkoda.

Pójdę może do sklepu gdzie kompa kupowałem i się spytam czy może być coś na rzeczy z napędem.

Powie Ci że to Twoja wina, żeby nie wymieniać towaru...

Alfredo93, czy sam tego nie możesz stwierdzić? Włóż płytę do napędu, poodczytuj trochę z niej i wyjmij. Obejrzyj. Stwierdź.

Jutro zrobię test. Całą płytę przesłucham.

Przesłuchałem całą płytę. Nie ma nowych ubytków, nawet srebro pod lakierem zostało w takim stanie w jakim było przedtem. Już sam nie wiem co i jak.

Może lunatykujesz i niszczysz je w nocy? :czar:

To mi będzie trudniej sprawdzić :( Zresztą nie wiem jak miałbym takie zniszczenia zrobić.

Te poprzednie wgłębienia musiały być już przy wytłoczeniu, skoro lakier tam jest cały, a bynajmniej nie widać jego braku. Gorzej w wypadku tej ostatniej płyty. Ale jak na reszcie płyty jest lakier to i tak korozja nastąpi na całej?

Mam jeszcze pytanie:czy wygląda wam to na początek pęknięcia? Może to być zwykła rysa??
http://img20.imageshack.us/img20/734/p1010627l.jpg
http://img690.imageshack.us/img690/8412/p1010631w.jpg
http://img23.imageshack.us/img23/885/p1010615f.jpg