Moja najstarsza płyta CD-R

[Czołgista]

Dziś robiłem porządki i znalazłem moją pierwszą płytę CD-R.
Wypalał ją mój kolega bo ja wtedy nie miałem jescze palnika.
Nagrywarka była chyba sony , ale głowy bym nie postawił.
Data wypalenia 8 styczeń 1996r.
A to ta płytka


Płytka się czyta doskonale , właśnie dla bezpieczeństwa zrobiłem dziś kopię,
bo mam tam ważne historycznie rzeczy np. gry z 1983 roku i temu podobne pamiątki.
Zrobiłem nawet CD speed test w Nero

Tak ta płyta wygląda w moim drugim w życiu palniku który chyba ma już dosyć dalszej współpracy.

A tak wygląda w rocznym Pionku 107


Jak dla mnie to ta płyta nieźle wygląda jak na swój wiek
Piszę też to dla tego bo ostatnio robiłem testy porównawcze płytek palonych na moim pierwszym palniku ( Philips X2 , chyba na przełomie 1999-2000)
Wtedy skopiowałem parę (naście ?) płytek audio dla siebie i dla kolegi.
Kolega z tych płyt do dziś intensywnie korzysta, a moje kopie sobie tylko lerzakują, bo kopię zrobiłem ale z nich nie korzystam.
No i po testach porównawczych wychodzi na to że płyty cd-r używane często lepiej znoszą upływający czas niż płyty nie używane, tylko leżakowane w chyba dobrych warunkach (kartonowe pudła , szczelnie zamknięte bez dostępu światła) !
(ten sam nośnik , nagrywany w tym samym dniu)

Co do trwałości płyt DVD mam podobne odczucia, płyty używane częściej lepiej wyglądają niż te nie używane (nie odtwarzane).
Ale to już w dziale DVD mam zamiar napisać .
No chyba że to już było , to proszę o info bo nie chcę powielać opinii.
A ostatnio z doskoku śledzę co się tu dzieje, i wiele żeczy mi umyka.