Wybór aparatu, co kupić, osprzęt - filtry, obiektywy, itp

[Jarson]

Brałbym Sony, głównie dlatego, że lubię aparaty tej firmy. Wielu ludzi brałoby Nikona (specyfikacja przecież bardzo podobna, rozdzielczość sporo większa) tylko dlatego, że lubią aparaty tej firmy

Ma słabszą standardową lampę błyskową i przynajmniej z moich doświadczeń to się sprawdza - Nikony mają lepsze. Ale podkreślam, że A57 widziałem jedynie za szybką w sklepie.

[Krzycho83]

Ostatnio byłem w MM żeby dokładniej obejrzeć wszystkie modele. Trafiłem na bardzo kompetentnego sprzedawcę, z którym rozmawiałem prawie półtorej godziny. Przedstawił mi większość plusów i minusów każdego aparatu. W tej chwili pod uwagę biorę Nikona D5100, Canona 600d oraz Sony alpha A57 do którego najbardziej się skłaniam obecnie. Sony jako jedyny z tej trójki posiada stabilizację obrazu w korpusie także można stosować obiektywy bez stabilizacji (tańsze) oraz ma bardzo porównywalną jakość zdjęć ale najlepszą jakość video. Nikon niestety najsłabszą. Poza tym Nikon posiada elektronikę Sony a sony z kolei odziedziczyło technologie po minolcie. Mimo że wszystkie modele są bardzo zbliżone to sony wydaje się najmniej skomplikowany ale nie posiada rzeczywistego wizjer tylko wyświetlacz LCD. Oby przez weekend znowu mi się nie odmieniło :-)

[sobrus]

Jesteś pewien że Nikon posiada elektronikę Sony?
Pierwszy raz o takim czymś słyszę.

[Krzycho83]

Czytałem o tym na jakimś forum fotograficznym i to samo mówił sprzedawca w MM. Podobno Nikon produkuje tylko body i obiektywy natomiast jeśli chodzi o elektronikę to lepiej jest to zaprogramowana przez Nikona niż sony jak na razie.

EDIT:
cytat z forumphoto.pl:
"Co do matrycy to A57 ma tę samą matrycę co D5100, A67 tę samą co D3200. Z tym, że Nikon lepiej potrafi oprogramować te matryce."

Tylko nie wiem czemu video jest trochę gorsze w nikonie.

[sobrus]

Matryce może mieć, Sony ma bardzo dobre matryce i robi dla wielu firm.
Ale sensor to co innego niż elektronika.

Cały proces przetwarzania danych z sensora jest w Nikonie zapewne zupełnie inny, inny sprzęt, inne oprogramowanie, inne ustawienia - stąd zdjęcia mogą być zupełnie inne.

A57 i D5100 idą jeżeli chodzi o jakość zdjęć idą łeb w łeb. Nikon w pewnych sytuacjach lepiej radzi sobie z szumem, ale obraz z niego jest bardziej wyprany.
Obraz z Sony jest bardziej żywy, choć troche bardziej szumi - przypomina stare lustrzanki na CCD. Być może to po prostu kwestia ustawień.
Canon szumi jeszcze bardziej i generalnie - nie porywa w żadnym aspekcie. Dla mnie przegrany.

Z tych aparatów moim zdaniem najlepszą jakość zdjęć oferuje Pentax K-30.

[ynsiwy]

Hej, czy moglibyście polecić jakiś kompakt do 1000 zł? Znajomy chce się trochę pobawić i po uczyć, a przy tym nie jest wymagający. Po prostu chcę kupić coś na początek.

[Arepo]

Napisany przez ynsiwy

Hej, czy moglibyście polecić jakiś kompakt do 1000 zł? Znajomy chce się trochę pobawić i po uczyć, a przy tym nie jest wymagający. Po prostu chcę kupić coś na początek.

Też byłem jakiś czas temu przed podobnym zakupem i koledzy polecili mi tutaj panasonica FZ-28. Kupiłem i jestem bardzo zadowolony . Nowego już nie ma w sklepach, ale używany można dostać nawet poniżej 500 zł.

[ynsiwy]

Z tym, że on nastawiony jest na zakup czegoś nowego, a nie używanego, hmm

[andrzejj9]

To jeśli w ogóle jest mowa o superzoomach (niech sprawdzi czy gabarytowo mu to odpowiada) to dobrym wyborem jest np. Canon SX40. Zwykle kosztuje około 1300-1400 zł, ale jest oferta na Allegro poniżej tysiąca:

http://allegro.pl/okazja-canon-power...092495810.html


(od razu mówię, że się jej dokładnie nie przyglądałem)

[Krzycho83]

Napisany przez ynsiwy

Z tym, że on nastawiony jest na zakup czegoś nowego, a nie używanego, hmm

Gdyby jednak zmienił zdanie to będę sprzedawał Panasonica FZ-38 w bardzo dobrym stanie

[ynsiwy]

On nie ma pojęcia o fotografii, ogólnie zależy mu na manualnyn trybie , żeby móc się po bawić. Tak określił swoje wymagania.
Ja osobiście używam Eos 450D,ale to inny segment i nie wiem co mu doradzić.

[sobrus]

Nie znam się na aparatach z tej półki cenowej.
Ja bym dopłacił do Samsunga EX2 z obiektywem F1.4-F2.7
http://allegro.pl/aparat-cyfrowy-sam...093512951.html

300zł więcej, ale przynajmniej to nie jest już zabawka

[Krzycho83]

A mi jednak się odmieniło przez weekend Na potwierdzenie wczoraj byłem w euro-rtv żeby obejrzeć interesujące mnie aparaty i doszedłem do wniosku, że nie do końca mi podoba się wizjer (lcd) w Sony w porównaniu do klasycznego wizjera. Poza tym Sony ma sporo fajnych bajerów (lepsze filmy, hdr "od ręki", wyświetlacz "mini bravia") ale jeśli chodzi o same zdjęcia i sposób mocowania wyświetlacza to Nikon 5100 jest lepszy i nad tym modelem aktualnie się zastanawiam. Dodatkowo trafiłem na fajną cenę zestawu Nikon5100 + 15-55vr + 55-200vr za 2499zł w... carefourze ;P tak taniej nie znalazłem nawet na alle... jakaś oferta specjalna

[Arepo]

Napisany przez sobrus

300zł więcej, ale przynajmniej to nie jest już zabawka

tylko po co osobie, która nie ma pojęcia o fotografii aparat za 1300 zł

za 400-500zł można kupić używany aparat, który 2 lata temu kosztował 2000zł, moim zdaniem to lepsze rozwiązanie ...

[Jarson]

Zdecydowanie. Ten FZ-38 to bardzo fajny aparat, to po pierwsze. Po drugie, jeśli to ma być do nauki to znaczy, że potem jest opcja na lustrzankę - tym bardziej więc nie ma najmniejszego sensu szarpać się na drogi kompakt. Po trzecie, za cenę do 1000 zł nie ma szans na nic lepszego z nowych aparatów niż ten Panasonic. Po czwarte, te droższe też nie są wcale aż tak widocznie różne - oczywiście nie widziałem każdego, ale testy zdarza mi się czytać. Dodatkowe bajery, jednak nie mające żadnego związku z fotografią, poza jednym wyjątkiem - wszelkiego rodzaju tryby HDR bardzo poszły do przodu, a to akurat jest fajne.

Używany aparat, plus od ręki dodatkowy/e aku, jeśli nie ma, plus większa karta pamięci, bo jak używany to pewnie karta kupowana za czasów, gdy standardem były nieco mniejsze - wsio na początek