Nagrywarki |
Pliki |
Dyski twarde |
Recenzje |
Księgarnia |
Biosy |
Artykuły |
Nagrywanie od A do Z |
Słownik |
FAQ
|
||
10.06.2007, 19:00 | #1 |
Obyś nadepnął na LEGO!
Zlotowicz
Data rejestracji: 30.11.2004
Posty: 38,993
|
[ZDJĘCIA] Wycieczki
no to może taki nowy temat
Wycieczka rowerowa. Zdjęcia już po przejechaniu z Wawra na lewą stronę Wisły Mostem Siekierkowskim, jazda po wale przeciwpowodziowym, potem droga wzdłuż i ciekawe tory kolejowe (coś te tory w sobie mają ) idące wzdłuż wału. Tory służą do dowożenia węgla do E.C. Siekierki (przyp. moje) Odbiłem w prawo od Wisły (jechałem na południe) i dojechałem do Parku Kultury w Powsinie - nuda i trzeba rower prowadzać, co akurat jest uzasadnione, bo dużo ludzi z wózkami i małymi dziećmi. Potem Las Kabacki... |
#ads | |
CDRinfo.pl
Reklamowiec
Data rejestracji: 29.12.2008
Lokalizacja: Sieć globalna
Wiek: 31
Posty: 1227
|
|
10.06.2007, 19:01 | #2 |
Obyś nadepnął na LEGO!
Zlotowicz
Data rejestracji: 30.11.2004
Posty: 38,993
|
Dalej Las Kabacki (znowu zakaz peda***322;owania ^_^), miejsce katastrofy lotniczej i wyjazd do Natolina pod tysi***261;cletni d***261;b Mieszko I, kt***243;rego p***243;***322; nadal ***380;yje a p***243;***322; nas***261;czyli konserwantem do drewnianych podk***322;ad***243;w kolejowych (taki ma zapach) i zabetonowali dziury...
Jad***261;c przez Pola Wilanowskie postanowi***322;em zobaczy***263; z bliska budow***281; ***346;wi***261;tyni Opatrzno***347;ci, ale Wszechmog***261;cy podda***322; mnie pr***243;bie b***322;ota w zwi***261;zku z tym Fajny ameryka***324;ski grat i porzucone przez w***322;a***347;ciciela Mini (stoi tam bardzo d***322;ugo i kto***347; na szybie prosi o kontakt) |
11.06.2007, 07:12 | #3 |
RESTECPA ~ SZACUKEN
Zlotowicz
Data rejestracji: 24.02.2003
Lokalizacja: śmietnik
Posty: 13,764
|
je***347;li mog***281; skopiowa***263; te dwa ostatnie zdj***281;cia - to umieszcz***281; je na forum mini
mo***380;e kto***347; si***281; znajdzie P.S.teraz bez OT - bardzo przyjemne fotki |
11.06.2007, 07:35 | #4 |
Obyś nadepnął na LEGO!
Zlotowicz
Data rejestracji: 30.11.2004
Posty: 38,993
|
|
11.06.2007, 08:44 | #5 |
samotność
Data rejestracji: 08.08.2004
Lokalizacja: Klimontów
Posty: 2,940
|
uprzedzi***322;e***347; mnie z tym tematem
__________________
|
11.06.2007, 09:25 | #6 |
Guru
Data rejestracji: 10.10.2004
Lokalizacja: Częstochowa
Posty: 3,001
|
Ja na wycieczki rowerowe nie bior***281; aparatu... Szkoda mi go, zepsu***322; by si***281;
|
11.06.2007, 09:33 | #7 | |
RESTECPA ~ SZACUKEN
Zlotowicz
Data rejestracji: 24.02.2003
Lokalizacja: śmietnik
Posty: 13,764
|
Cytat:
często zaliczasz wywrotki |
|
11.06.2007, 09:36 | #8 |
Guru
Data rejestracji: 10.10.2004
Lokalizacja: Częstochowa
Posty: 3,001
|
Nie tyle, że wywrotki ale często z niebezpiecznych górek zjeżdżam i boje się, że się w plecaku poturbuje ;P
|
11.06.2007, 10:58 | #9 | |
Obyś nadepnął na LEGO!
Zlotowicz
Data rejestracji: 30.11.2004
Posty: 38,993
|
Cytat:
ja wczoraj zjeżdżałem po kamieniach ze skarpy na Pola Wilanowskie - zjazd jest po dużych kamieniach i tak stromy jak w dobrych górach, zwykły hamulec tylny nie daje rady, a dotknięcie przedniego zakończyło by się lotem więc szybkość hardcorowa i rzuca nieźle na boki - myślałem, że będę leżał ale by bolało! ale jakoś dałem radę. szkoda, że na ramę do zwykłych hamulców nie da się V-brake założyć... |
|
11.06.2007, 11:01 | #10 |
Guru
Data rejestracji: 10.10.2004
Lokalizacja: Częstochowa
Posty: 3,001
|
Na pewno nie mo***380;na za***322;o***380;y***263; V-brake? Ja my***347;la***322;em coby tarcz***243;wek sobie nie sprawi***263; ale nie wiem czy jest sens...
|
11.06.2007, 18:42 | #11 |
Odnowiony Cyfrowo
Data rejestracji: 23.05.2006
Lokalizacja: A.D 2019
Posty: 5,060
|
@ed zdjecia fajne szczególnie tego forda ranchero z 1977r - na prawde rarytas
|
11.06.2007, 22:23 | #12 |
samotność
Data rejestracji: 08.08.2004
Lokalizacja: Klimontów
Posty: 2,940
|
Więc opowiadam jak było. Było super Cel: Krzyżne. Wyruszyliśmy z Kuźnic o 8 rano. Trasa wiodła przez Dolinę Jaworzynki do Przełęczy między Kopami, stamtąd do Hali Gąsienicowej gdzie znajduje się schronisko Murowaniec. Dochodząc tu każdy był jeszcze pełen zapału do dalszej drogi. Po drodze kolega wspominał coś o wychodzeniu kolejnych piw. Jak te piwa wychodzą to ja nie wiem. Po posileniu się kwaśnicą ruszyliśmy w dalszą drogę. Widoki są przefantastyczne. Mógłbym tu zamieszkać ale nie ma tu dostępu do neta. Drogą przez las i odkryte skały, po przekroczeniu Żółtego potoku dotarliśmy do Zadniegu Upłazu. Tutaj mała przerwa na posiłek i odpoczynek. Idziemy. Mijamy Czerwony Staw. Spotkaliśmy turystę i zapytaliśmy się ile jeszcze drogi przed nami. Odpowiedź: ok. 2h i na koniec mocne podejście - podobno krótkie ale strome. Drogi ubywa, ale końca nie widać. Zaczynają puszczać co niektórym nerwy. Słychać od czasu do czasu inwektywy i przekleństwa kierowane w moją osobę. Moje tłumaczenie na trasę jest jedno, stałe i prawdziwe: trasy nie znam, bo nie chodziłem tędy, pytałem o fajną trasę mojego przyszłego szwagra, który tędy szedł i polecił ją. Do nikogo to nie dociera, ale każdy idzie dalej - w końcu jakie mają wyjście Mogą tylko zawrócić Chwilami stąpamy po resztkach śniegu - daje to dobry znak, że chyba się zbliżamy, ale na nikogo to nie działa, bo końca nie widać. Nerwy u koleżanki puściły. Dobrze że chodzę szybciej bo kamieni po drodze pod dostatkiem i mógłbym którymś dostać. Jest podejście - hura, to już koniec. To nie koniec. Parę kroków dalej mały przystanek na zebranie sił. Skończyła się woda. Dobrze, że koleżanka nie ma siły po podejściu bo by mnie zabiła. Zaczyna majaczyć bo coś wspomina o byciu kozicą i skakaniu po górach Koledzy też nie mają zbytnio humoru ani sił. Mi tylko zaczyna brakować sił Ale hart ducha pozostał. Po ominięciu Wielkiej Kopki (1856 mnpm) zobaczyliśmy podejście Ściana płaczu. Nic tylko mnie zabić. Różnica poziomów prawie 350 m na odcinku ok 700 m. - to wyżej niż PKiN . Nikt nic nie mówi tylko myśli - chyba o tym jaką śmierć mi zgotować. Chyba jak wyjdziemy to mnie zepchną. Kolega (ten wyższy) zobaczył kozicę na przeciwległym stoku. To była chwila odpoczynku przed podejściem. Ale znalazłem ją, tak się skubana schowała. Wychodzimy. Kumpel z dziewczyną już wysoko - my zaczynamy. Prawie ich dogoniliśmy. Zbocza za nami przybywa, ale przed nami nie ubywa. Po drodze spotykamy kobietę z córką (), która twierdzi że zazdrości mi tych widoków - niech się wróci. Wyszliśmy. Zajęło to nam 5h30m. Jest cudownie, fantastycznie, przepięknie, bajkowo. Piękny widok na Dolinę Pięciu Stawów oraz Dolinę Roztoki. Koleżanka zaczyna bredzić - chce w dół zjeżdżać na sankach. Chyba to nie ta pora roku, poza tym śniegu niema. Wspominała też coś o lataniu i jeździe na gołej dup*. Gość, który był na szczycie słuchał kolejnych inwektyw i "słów" w moim kierunku. Poradzili się go i powiedział im, aby zawrócili Chyba nie ma gość pojęcia co mówi. To co z tego że do Schroniska w Dolinie 5 Stawów jest stromo - to tylko trochę ponad 400 m, do Doliny Roztoki prawie 700 m. Oni wracają, ja schodzę do Stawów. Przynajmniej nie będę słuchał pewnej pani. W Schronisku szarlotka + gorąca herbata. Potem w dół do Doliny Roztoki i laskiem do Wodogrzmotów. Stąd już chwila i jestem na Polanie Palenickiej. Do Busika i do Zakopca. Było super. Do chwili obecnej trójka zawróconych nie może uwierzyć że wróciłem przed nimi Po spacerku pozostało: obtarta i opuchnięta kostka, po jednym dużym bąblu na każdej u stóp, dające się we znaki prawe kolano i lewy staw biodrowy oraz zakwasy. Na koniec: wracam tam w październiku.
1234 567 8910 1. - dolina jaworzynka 2. - wszyscy z humorem i siłami 3. - czasami było stromo 4. - kasprowy, murowaniec, giewont 5. - chwila na sen 6. - ściana płaczu 7. - w połowie ściany płaczu (tyle za nami) 8. - dolina 5 stawów 9. - dolina roztoki 10. - prawie 700 m
__________________
|
11.06.2007, 22:30 | #13 |
forumholiczka
Zlotowicz
Data rejestracji: 09.11.2004
Lokalizacja: Ziemia Obiecana
Posty: 3,539
|
Wycieczka ***347;wietna, sz***322;am t***261; tras***261; 2 lata temu. W Tatrach b***281;d***281; ju***380; za 3 tygodnie wi***281;c te***380; powstawiam zdj***281;cia
__________________
Pozdrawiam wszystkich fanów Toma Waitsa |
12.06.2007, 07:01 | #14 |
Obyś nadepnął na LEGO!
Zlotowicz
Data rejestracji: 30.11.2004
Posty: 38,993
|
wycieczka pi***281;kna, ale jak zobaczy***322;em te buciki to si***281; za***322;ama***322;em
kto idzie w wysokie g***243;ry w adidaskach? dobrze, ***380;e si***281; tylko obtart***261; kostk***261; sko***324;czy***322;o |
12.06.2007, 07:13 | #15 |
samotność
Data rejestracji: 08.08.2004
Lokalizacja: Klimontów
Posty: 2,940
|
ja byłem w butach odpowiednich na zdjęciach mnie nie ma bo nikt nie potrafi obsługiwać mojego aparatu
__________________
|
|
|