Apel Towarzystwa Ochrony Zwierząt-spalenie psa. Pomóżcie

[Wawelski]

Tak. Do poprawczaka te dzieci.
Niech się nauczą porządnie ukrywać, kraść i nie zostawiać śladów.
I zabrać ich rodzicom przynajmniej połowę pensji na rzecz schronisk.

Jakich konkretnie działań mam się domagać Twoim zdaniem?

[CIAPEK]

Napisany przez Wawelski

Tak. Do poprawczaka te dzieci.
Niech się nauczą porządnie ukrywać, kraść i nie zostawiać śladów.
I zabrać ich rodzicom przynajmniej połowę pensji na rzecz schronisk.

Jakich konkretnie działań mam się domagać Twoim zdaniem?

Tu nie chodzi o to, że my mamy wymyślać rozwiązania prawne. tym powinni się zając fachowcy - prawnicy. chodzi o to, żeby swoją biernością nie dawać społecznego przyzwolenia na takie wybryki. jak sie nikt nie odezwie to znaczy, że tak jest ok. naprawdę jest ok....?? my jesteśmy tu tylko kroplą, ale jak mówi stare chińskie przysłowie "kropla drąży skałę.

Jeśli nie masz ochoty, to nie pisz - nikt Cie przecież nie zmusza. Ta wiadomość jest tylko dla tych którzy chcą coś zrobić - może to za mało - ale zawsze coś...

AMEN

[andrzejj9]

Napisany przez Wawelski

Tak. Do poprawczaka te dzieci.
Niech się nauczą porządnie ukrywać, kraść i nie zostawiać śladów.
I zabrać ich rodzicom przynajmniej połowę pensji na rzecz schronisk.

Jakich konkretnie działań mam się domagać Twoim zdaniem?

500 godzin prac społecznych dla każdego, w tym przynajmniej 1/3 spędzona w chronisku dla zwierząt związana ze sprzątaniem klatek, opieką na chorymi zwierzętami itp.
Do tego ewentualnie grzywna (ale nie bardzo wysoka), żeby również odczuli to finansowo (może być w formie 'długu', który zostanie spłacony, kiedy zaczną pracować i zarabiać).

Poprawczak/więzienie to w przypadku znacznej części przestępstw najgorsze z możliwych rozwiązań.


Problem tylko w tym, że u nas sensownych alternatywnych rozwiązań się praktycznie nie stosuje..

[joujoujou]

Napisany przez andrzejj9

500 godzin prac społecznych dla każdego, w tym przynajmniej 1/3 spędzona w chronisku dla zwierząt związana ze sprzątaniem klatek, opieką na chorymi zwierzętami itp.
Do tego ewentualnie grzywna (ale nie bardzo wysoka), żeby również odczuli to finansowo (może być w formie 'długu', który zostanie spłacony, kiedy zaczną pracować i zarabiać).

[...]

Jestem za - trzeba tylko byłoby zmienić kodeks karny.