Ja teraz mam plyte MSI K7N2-Delta-ILSR na nForce2 Ultra 400, i powiem ze to znacznie lepszy wybor niz chipsety VIA.

instalowałem OS, LAN, neo i inne takie na kompie z ASROCK K7VT2

nie polecam - sporo problemów i fatalna wydajność widziana gołym okiem

poszukaj w sieci recenzji karty, którą chcesz kupić

oprócz parametrów "mocy" karty różnią się znacznie jakością obrazu

np. ja mam Elsa Gladiac 2 czyli pełen GeForce2GTS. Obecnie nie najświeższa karta, ale nie mam zamiaru zamieniać tego na pierwszego lepszego no name, bo Elsa ma obraz jak żyleta.

Całkowicie się zgadzam. Oparte na tym samym chipie karty różnych producentów potrafią bardzo różnić się jakością (ostrością) obrazu, co z kolei odbija się na naszych oczach. Może ma to nieco mniejsze znaczenie w grach, natomiast zasadnicze - przy pracy z tekstem, grafiką itd.

@ Thanatos,

Ta płyta jest jednak dość droga, a o ile rozumiem camfo ma ograniczenia finansowe.

Ok dzięki wszystkim za porady, ale niestety kompa nie zmieniam z przyczyn ekonomicznych...:(

@camfo, rozumiem problem, sam mimo że zarabiam, to tez mi na sprzęt nie starcza

ale nie musisz się poddawać - mozesz zrobic upgrade

znowu tu siedzę po nocach, mam czas, to parę słów napiszę

w grudniu 1997 kupiłem za kupę kasy Pentium 166MMX na Asus TX97 + potrzebne rzeczy, wszystkie dobrej klasy. Np. monitory 17 wtedy raczkowały, to kupiłem za cenę siedemnastki, Samsunga 500p, który dobrze pracuje mi do dzisiaj na 1024x768 i ma ekstra obraz.

Jako, że za chwilę nastał szał Pentium II, to zapowiedziałem znajomym, ze mam to w nosie i kupię procka 1GHz, jak na rynek wejdzie 2GHz :)

Minęło parę latek i coraz większą radość sprawiało mi przyspieszanie mojego P166MX poprzez strojenie softu - no, ale to był linux, to łatwo polepszać wydajność. Po drodze trafiła mi się w domu maszynka z PII, Celerony jakies tam, ale nie przywiązałem się do nich :)

W październiku zeszłego roku pojechałem na giełdę, aby kupić P233MMX lub K6 - bo potrzebowałem w domu windowsa.. Kolega mi przypomniał moje postanowienie z 1998, to kupiłem ECS K7S5A + Athlon1600XP+ + wiatrak. Grafikę potem dokupiłem uzywaną. Pamięć SDR przełozylem ze starego.

Mam na tym do dzisiaj Windows Xp, żadnych problemów (no, malutkie) i to wszystko niewiele mnie kosztowało.

Moze zrób podobnie - możesz wymienić tylko płytę i procka - kupując płytę Socket A z obsługą SDR. Ten mój ECS to udany model i pewnie kosztuje poniżej 200 zeta, procka weź tego sławnego 1700XP+, pamięć już masz, obudowę ATX również, zasilacz też na pewno styknie, skoro nie kupujesz na razie Radeona :)

Procka do płyty zapastują w kazdym sklepie za friko, jesli weźmiesz komplet.

Taki ECS na SiSie to nie jest cud techniki, ale naprawdę nie jest złomem. Stosunek cena/wydajność jest b. dobry.

Jak bedzie przypływ gotówki to dokupisz HDD, potem DDR, a SDR z powrotem do starej maszynki. Potem wymienisz GPU. I inne pierdoły.

W zestawie rzeczywiście bywa taniej, ale kilka procent. Poza tym zestaw to kompromis, niby wszystko nowe, ale niezbyt dobre.

powodzenia

a ten eces to nie przypadkiem k7s6a ?

dostalem od kumpla na przechowanie kompa - wlasnie na takiej plycie - z duronkiem 1.2 - i jestem calkiem mile zaskoczony wydajnoscia - a sadze ze plyta nie kosztowala wiecej niz 200 - kumpal sporo sie naoszczedzal zeby wogole kupic kompa wiec kupil najtansza sobra plyte...

No wiem, że można tak zrobić, ale nie chcę na siłę nic kupować, a poza tym tata ma mi kupić w następne wakacje kompa...teraz zamierzam kupić od qmpla za 40 zł Celerona 466mhz - max jaki mi wejdzie na mobo i jakoś się pożyje rok z nim..mi głównie chodzi o filmy żeby się dało oglądać mniej o gry, a na takim kompie powinna większość filmów działać...
pozdrawiam

k7s5a - sis735
k7s6a - sis745

ja mam k7s5a
gdzieś czytałem w kilku miejscach, że te płyty wyjatkowo źle pracują z Duronami - zdaje się, ze chodzi o ustawienia magistrali 100/133MHz i jakieś interakcje z pamięciami, moze ktos to objasni lepiej. Na wykresach wydajność spadała drastycznie - więc do tej płyty polecam athlona.

K7S5A wszędzie zbierała najwyższe noty.
Akurat kompletuję WC, to dopiszę że na chipsecie (jedna kość), nie ma wentylatora, tylko radiator. Uważam, że to zaleta, skoro płyta dobrze pracuje bez tego.

ten egzemplarz ktory u mnie stoi wybitnie dobrze dziala z duronem 1.2 - jedyny problem jaki mialem to niedzialajacy link na oficialnej [sic!] stronie ECS do driverow do dzwieku... - bardzo mnie to wk... bo musialem sie ostro nameczyc zeby skolowac et stery

radiator faktycznie jest - i jaka byla moja mina jak zobaczylem co jest na nim napisane - ze tez od tego sie wzial ten skrot ECS... :)

nie to że źle w sensie stabilności, tylko wydajności
wyczytałem, że procki FSB100, czyli Duron, nie rozwijają skrzydeł na tej płycie.

A skoro już tyle o niej napisaliśmy, to wrzucę najpoważniejszą wadę tej płyty, która u mnie się ujawniła i czytałem na grupie gdzieś ,że to się zdarza:
cold boot, czyli komputer niby startuje, ale tylko dioda IDE się pali, a monitor ciemny. Ratował reset biosu i odłączanie komponentów. Kilka razy to się zdarzyło, pod rząd.
Podobnież jest to wada, która czasem pokazuje się przy Athlon XP i rozwiązaniem jest dobry zasilacz 400W.

następną wadą jest ubogi bios, brak mozliwości zmiany mnoznika
cpucool takze czasem zawiesza kompa, przy zmianie czestotliwosci, nawet na nizsze

Wiecej wad nie ma, jak dla mnie, a zalet sporo

wlasnie o wydajnosc mi chodzi... jest naturalnie wiele wolniejszy niz p4 2.4.. - ale z kompresja mpc poradzil sobie niezle - tak na oko - calkiem niezle - choc prawda ejst taka ze ja nigdy nie mialm durona i ciezko mi oceniac wygladalo to mniejwiecej tak - moj 2.4 speed 17x, duronek - 10x... biorac pod uwage roznice w cenie i wiek - to calkiem dobry wynik (profil mpcenc_all.bat jakby ktos chcial sprawdzac)