Forum CDRinfo.pl

Forum CDRinfo.pl (https://forum.cdrinfo.pl/)
-   Off topic (https://forum.cdrinfo.pl/f5/)
-   -   Czym będziesz jeździł? Wypowiedz się. (https://forum.cdrinfo.pl/f5/czym-bedziesz-jezdzil-wypowiedz-sie-45882/)

joujoujou 02.12.2017 07:08

Jeszcze nie założyłem. Bo felgi poszły do renowacji. Odbieram jakoś po niedzieli to sobie przełożę jak mi się zachce. ;p

DejaVu 02.12.2017 07:39

U mnie wczoraj przez noc spadło 20cm śniegu :spoko: do bagażnika więc trafiła łopata i siekiera :> zimówki już założone .

Jarson 02.12.2017 15:34

Założyłem sprawny rozrusznik do dodge'a :taktak:

Zanim to się stało najpierw postanowiłem go naprawić, bo poprzedni właściciel od razu uczulał mnie, że już jest na wykończeniu i rzeczywiście potrafił się już lekko buntować. Następnie okazało się, że styki włącznika przy elektromagnesie były już nadpalone i przy odkręcaniu (komu by się chciało odłączać przy tym aku?) zwarły się i omal nie spaliły całego rozrusznika. Potem nie mogłem odkręcić jednej śruby, a dojechać do mechanika też już nie mogłem :haha: W końcu jakoś odkręciłem i zawiozłem do naprawy (400 zł) :fiu: Na szczęście sprzedawca uczciwy, cały proces został uwzględniony w cenie auta, a teraz znów mogę się toczyć :D

ed hunter 02.12.2017 18:37

Zastanawiam się czy nie pojechać na Ukrainę i zrobić prawo jazdy na wszystko co jeździ, dzisiaj znowu ciągnąłem dwuosiowego Campera, co prawda niedaleko, ale mam poważne podejrzenia, że ważył tyle co mój osioł. :D

/Sprawdziłem, prawie 2 razy tyle. :sciana:

DejaVu 18.01.2018 19:53

Mam zamiar w tym roku zmienić auto :hmm: , mój klekot 99' się jeszcze kula , ale trzeba by było trochę w niego zainwestować :ysz: kończy się sprzęgło , na szczęście jednomasa :D rozrząd nie zmieniany 8lat , słabe hamulce , niby walnięte serwo , lekki luz w układzie kierowniczym ,tzn. jak skręcam na parkingu to po pół obrocie jest stuknięcie , kiedyś padła mi maglownica ,ale niby ta używka ma przeżyć mnie i samochód ;) w mrozy szczególnie na wstecznym warczy , wina takiej łapy co podtrzymuje skrzynię , tam jest guma i twardnieje to na mrozie , no i oczywiście stuka puka zawieszenie , takie mamy drogi . Ostatnio jest też nagonka na diesle , więc tak się zastanawiam nad ''małą benzyną'' aby nie pchać się w jakiś gaz - przeważnie jeżdżę sam więc duży samochód mi nie potrzebny :nie: podobają mi się 2drzwiowe , jeżdżę stylem emeryckim , więc kuce pod maską mnie nie jarają , najlepiej jak by spalił z 5l jak mój klekot :spoko: na razie myślę o Pandzie , ale może jest coś innego/tanieo/dobrego :P

loki7777 18.01.2018 20:09

Panda/punto 5L to chyba jak polowe bedziesz pchal i drugie tyle z gorki:)

grzeniu 18.01.2018 20:21

Na krótkich odcinkach na ssaniu żadne auto w 5 się nie zmieści. Jeżdżąc spokojnie, to cinkuś 900 albo panda spokojnie wokół tej 'piątki' będą się kręcić. Tanie części i naprawy też ważne.

Zetoxa 18.01.2018 21:00

Hulałem Pandą 1100 prawie 10 lat,
żadnych awarii, do roboty auto idealne.
Po mieście raczej 6-7 litrów, na trasie 5,5.

DejaVu 18.01.2018 21:04

Mój klekot latem 5,3 a zimą 6 pali :taktak: mam 20km do roboty tak więc tankuję w miesiącu do pełna - starcza i jeszcze zostaje :spoko: ale ja jeżdżę 80-90h nie spieszy mi się :P Ja do roboty to właściwie trasę mam 1 światło i 2 ronda , rano prawie bez problemów ,po robocie czasem na rondzie można chwilę postać.

grzeniu 18.01.2018 21:10

Jakiś czas temu gadałem z facetem z elektrowni. Jeździł firmową pandą, ale z tych nowszych, po jakichś liftingach silnika. Jeździł tym dużo, a pewnie i nie oszczędzał (bo nie jego) i gadał, że średnio na tankowaniach ciągle wychodzi ok 5l. Awarii też nie miał, ogólnie bardzo chwalił to autko.

DejaVu 18.01.2018 21:14

http://www.nortoncars.pl/sajt.php?si...225,fiat-panda jak malowana , kolor jak u mnie w gofrze :> i przebieg prawie ten sam u mnie 321tys i 99r :ysz: w gazie to pewnie jeździł bez tołku :fiu:

grzeniu 18.01.2018 21:53

A co on, cały malowany? Podają grubości lakieru na elementach.... :hmm:

- Deckard - 18.01.2018 23:06

dużo przelatane w tej Pandzie

Zetoxa 18.01.2018 23:10

No, jak na 7 lat ostro eksploatowane autko :sciana:

grzeniu 18.01.2018 23:28

Przecież dobrych i nowych nikt nie sprzedaje za psie pieniądze. Wolicie przekręcony licznik?
Układ jezdny, kierowniczy, hamulce do sprawdzenia. Silnik, w razie potrzeby, na szrocie wymienisz za parę stówek, nie warto remontować. Części tanie jak barszcz - wiem, bo trochę z fiatami mam i, o dziwo, wszystko co potrzeba kupuję w sklepie fiata w salonie. Co ciekawe, części oryginały kupuje tam taniej, niż w sklepach z podróbami :O
Pytanie czemu tego lakieru tak dziwnie grubo - jeśli auto po konkretnym dzwonie, to zakup bez sensu.


Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 07:09.

Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.