znam pare takich przypadków, głównie z głośniczkiem :)

w ogole n8210 to udany model, nagminnie padaly wyswietlacze... kto pamieta te kolejnki do serwisu ;)

tak tak i co jeszcze - padal elastomer - taka gumka laczaca ekranki z pcb.

k***a piszecie czasem a nie wiecie co sie sypalo.
a wyswietlacze sie sypaly jak komus pseudo serwis wsatil byle co - to akurat prawda ale nokia robiona w autoryzowanym salonie nokii? niewierze - wymiana gumki i spox.
psuly sie te gumki glownie to przy duzych zmiana temperatury (u mnie np trafialy do wymiany latem) - nie wiem czemu akurat tak ale w wakacje ludzie je przynosili.


co do siemensow.
bez kometarza. znajomi nagminnnie lamali klapki od baterii, kumplowi siada obecie chyba s45, wczesniej mial c35.
ogolnie siemens nie sa zly ale ale nie mowcie ze jest trwalszy bo to bzdura. kuplowi do dzis dziala nokia5110 ktora kupil jako jeden z pierwszych zaraz jak byla dostepna u nas. moja 3310 sziala juz prawie 3 lata (doladnie w grudniu bedzie 3) i ma modowany soft czego nie dla w siemensow, 8210 faktycznie nieciekwa ale mala, 6310i - jak dla mnie to wypas bo nie potrzebuje bajerow a telefonu nietracacego zasiegu i dobrej baterii.

a co do trwalosci to mam kumpla ktoremu faktycznie trzeba bylow ymienic buzzer i ekran w nokii 8210 ale coz nie wiem czy siemens wytrzymallby najechanie kolem od sieczkarni polowej do kukurydzy a ta nokia to przetrzymala (za wyj ekrana i buzzera)

pzdrwm Niktia_Bennet