Forum CDRinfo.pl

Forum CDRinfo.pl (https://forum.cdrinfo.pl/)
-   Off topic (https://forum.cdrinfo.pl/f5/)
-   -   Dysk Samsung`a od 80Gb-120Gb (glosnosc) (https://forum.cdrinfo.pl/f5/dysk-samsung-od-80gb-120gb-glosnosc-21629/)

Nikita_Bennet 26.05.2003 23:10

Cytat:

Laser napisa***322;(a)
Witam !

Hmm ja bym nie ryzykował utraty 120GB uploadu ale jak mozesz sobie pozwolic na takie wyczyny to nie widze przeszkód :)

Trzeba było od razu ze to ma byc magazyn :);)

a u mnie to ma byc na wsio.
komp to k6-2 400, 256 mb, trio3d, wypalara i takie tam sieciowki i bzdety - sprzet do pisania i zgrywania filmow od znajomych ktore se pozniej wypale - jak mi pojdzie to co strace? - troche filmow - bo to co sciagam to jak jest 700MB to nagrywam od razu

pzdrwm Niktia_Bennet

CIAPEK 26.05.2003 23:10

Wg. mnie Samsungi to niezłe dyski w swojej klasie i wiem, że nie są tak awaryjne, już Seagety są bardziej awaryjne podobno.

Co do głośności mam 20 GB i jest wiele cichszy od Seagetów i jestem z niego zadowolony.

Baracuda to co innego :)
Pozdro @ll

januszp 26.05.2003 23:19

Z tą głośnośćią dyskow to bym nie przesadzał.
Wpływ na glośność dysku, oprócz "kosmicznej" konstrukcji ma kilka czynników:
- prędkość obrotowa
- stopień fragmentacji (bałagan)
- wielkość plików kopiowanych czy zapisywanych
- w końcu nawet sama budowa "towera"

Z zaciekawieniem przeczytałem wiekszość postów ,a przewijające się tutaj firmy produkujące dyski twarde zostały chyba wymienione w 100%.
Faktem jest, iż pewne modele sa bardziej "słyszalne" od innych.
Trudno jest na dzien dzisiejszy wybrac model szybki a zarazem cichy.
Osobiście wolałbym szybki-glośniejszy niż wolny-cichy.
Warto jednak zwórcić uwagę na na bios dysków.
W zalezności o obowiązujących trendów w bardzo prosty sposób są dokonywane zmainy majace na celu przyspieszyć dysk kosztem glśności ,jak i odwrotnie.
Każdy z producentów tutaj wymienionych ma w zanadrzu taki właśnie programik i my także możemy z niego skorzystać.
Zanany jest fakt iż pewni producenci ustawiają (za pomocą tego marzędzia) swój model dysku pod wlaśnie takim kątem - cichy- wolniejszy lub szybszy-głośniejszy. Rożnice w wydajności nie są na tyle duże aby nie móc skorzystać wlaśnie z takiego softu.

Każdy nabywca dysku ma jakieś swoje prywatne wymagania, które dysk musi spełniać - to oczywiste.
Kierując się opiniami czasem taki wybór staje się prostszy.
Są jednak pewne regóły ,ktore obowiązują od kilku dobrych lat:

- mała jest szansa aby dysk tani (w swej kategorii)był dyskiem nr1 na rynku.
- mała jest szansa aby dyski na które producent daje roczną gwarancję były dyskami nr1 na rynku.
- mała jest szansa aby wszystkie opinie zebrane na wszystkich forach ,odnosnie awaryjności danego modelu dysku miały swoje odbicie w rzeczywistości. Takie opinie to tylko ok. 30% rzeczywistej prawdy.

Idąc dalej osobiście wystrzegam się dysków:
- które maja problemy w danej konfiguracji (to dziwne ale takie dyski są).
- które mąca w glowie jakimiś nowymi technologiami ,kosmicznymi opisami ,a ktore po testach nie mają nic wspólnego z tym co producent nam obiecuje (to dziwne ale takie dyski są).

Na koniec wystrzegam się dyskow o dużej pojemności. Awaria (bad block) na takim dysku to strata nie 400zł lecz np. 1000zł.
Dysk uszkodzony (bad) to dla mnie dysk do likwidacji ,no chyba że ktos lubi "przygody".

Kończąc ten post pozwolę sobie na mala ciekawostkę :
Jest na rynku pewna firma produkująca dyski(z tego co wiem tylko ta firma stosuje ten "trick" - być może sie myle),która wpadla na ciekawy pomysł:
dysk zawiera pewien obszar niewidzialny dla systemu - jest to ok kilkaset kilobajtów ,którym w miarę możliwości pokrywa błędne sektory powstające na dysku.
Wygląda to mniejwięcej tak :
powstaje "bad-block" wielkości powiedzmy 16kb ,bios dyskupo ponownym formatowaniu te uszkodzone miejsce zastępuje tym ,które ma niejako w rezerwie.
Po sformatowaniu dysku mamy czyściutki ,bez "bad-blocków" dysk.
Oczywiście ta sytuacja może powtarzać się aż do wyczerpania "bufora" zapasowego.
Takie niby nic a jednak cieszy.

Życząc powodzenia w wborze odpowiedniego dysku ,pozdrawiam .jaro

puch 27.05.2003 00:12

Cytat:

Nikita_Bennet napisa***322;(a)
(...) komp to k6-2 400, (...)

Nikita,

taka mała uwaga: czy uwzględniłeś to, że ten dość stary komp może nie zobaczyć dysku 120GB? (od 32 GB mogą być kłopoty). Wspominam o tym dlatego, że całkiem niedawno dwóch kolegów zapragnęło rozbudować stare komputery, obaj kupili dyski 40 GB, i obaj mieli kłopoty, bo BIOSy ich nie rozpoznały.

Nikita_Bennet 27.05.2003 00:15

Cytat:

Kończąc ten post pozwolę sobie na mala ciekawostkę :
Jest na rynku pewna firma produkująca dyski(z tego co wiem tylko ta firma stosuje ten "trick" - być może sie myle),która wpadla na ciekawy pomysł:
dysk zawiera pewien obszar niewidzialny dla systemu - jest to ok kilkaset kilobajtów ,którym w miarę możliwości pokrywa błędne sektory powstające na dysku.
Wygląda to mniejwięcej tak :
powstaje "bad-block" wielkości powiedzmy 16kb ,bios dyskupo ponownym formatowaniu te uszkodzone miejsce zastępuje tym ,które ma niejako w rezerwie.
Po sformatowaniu dysku mamy czyściutki ,bez "bad-blocków" dysk.
Oczywiście ta sytuacja może powtarzać się aż do wyczerpania "bufora" zapasowego.
Takie niby nic a jednak cieszy.

ma to cos wspolnego ze S.M.A.R.T?
wiem ze to nie to ale....?

pzdrwm Nikita_Bennet

Druss 27.05.2003 20:46

To z benchmarka :

Trzy znane firmy produkujące dyski: Seagate Technology, Maxtor oraz Hitachi Global Storage Technologies poinformowały o wykryciu pewnych usterek w swoich dyskach. Dokładnie chodzi tu o dyski posiadające pojemność 40 GB oraz 80 GB, które pojawiły się na rynku tajwańskim. Nieoficjalnie mówi się o liczbie 15 tysięcy dysków, jednak nie można wykluczyć możliwości pojawienia się tej wadliwej partii w innych rejonach świata. Pierwsze oznaki wadliwego działania pojawiły się pod koniec kwietnia, wówczas to lokalni dystrybutorzy odnotowali znacznie większą liczbę zwrotów. Były to bardzo szybko pojawiające się tzw. "bad sectory" oraz problemy podczas formatowania. Jak się okazuje wszystkie te dyski były produkowane na terenie Chin. Obronną ręką z tego incydentu wyszła firma Western Digital, która właśnie nie posiada fabryk na terenie Chin. Seagate potwierdził gotowość na gwarancyjną wymianę dysków.

Uwazajcie jak macie dysk made in skosnoocy :)

Laser 27.05.2003 20:56

Cytat:

Druss napisa***322;(a)
To z benchmarka :

Trzy znane firmy produkujące dyski: Seagate Technology, Maxtor oraz Hitachi Global Storage Technologies poinformowały o wykryciu pewnych usterek w swoich dyskach. Dokładnie chodzi tu o dyski posiadające pojemność 40 GB oraz 80 GB, które pojawiły się na rynku tajwańskim. Nieoficjalnie mówi się o liczbie 15 tysięcy dysków, jednak nie można wykluczyć możliwości pojawienia się tej wadliwej partii w innych rejonach świata. Pierwsze oznaki wadliwego działania pojawiły się pod koniec kwietnia, wówczas to lokalni dystrybutorzy odnotowali znacznie większą liczbę zwrotów. Były to bardzo szybko pojawiające się tzw. "bad sectory" oraz problemy podczas formatowania. Jak się okazuje wszystkie te dyski były produkowane na terenie Chin. Obronną ręką z tego incydentu wyszła firma Western Digital, która właśnie nie posiada fabryk na terenie Chin. Seagate potwierdził gotowość na gwarancyjną wymianę dysków.

Uwazajcie jak macie dysk made in skosnoocy :)

Witam !

Hitachi - uuu znowu sie IBM'owi dostanie po tylku .... najbierw madziary teraz chinole ...

ThanatoS 27.05.2003 20:59

w Chinach wiekszosc firm robi, bo tanio.

Majonez 27.05.2003 22:36

Akurat jestem w posiadaniu wspomnianego tu dysku Samsunga
i Thanatos niestety nie zgodze sie z toba

dysk ten dokladnie to ten model z testu na tomshardware 120GB/5400obr uwazam za jeden z najlepszych dyskow z jakimi mialem do czynienia - a mialem ich sporo

otoz nie zbawia mnie 5 sekund roznicy w kopiowaniu jezeli chodzi o roznice 5400 - 7200, jezeli ciagniesz soft z sieci to i tak nie zauwazysz roznicy

kupilem ten dysk bo:

- mialem okazje kupic go za 560 zl pare miesiecy temu
- ma 3 lata gwarancji
- jest cichy - na prawde cichy - wrecz nieslyszalny - a mam otwarta bude kompa wiec uslyszalbym go
- kilka powaznych warezow zostalo w calosci postawionych w oparciu o te dyski - chodza tam juz na tyle dlugo ze gdyby mialy jakies wady to szlag by je trafil przy takim ruchu
- moj komp - zreszta jak sam wiesz - chodzi 24 na dobe 7 dni w tygodniu - non stop czasami zarzucam restart raz na tydzien czy 10 dni zeby odswiezyc kompa lub po wiekszych instalacjach albo gdy cos mieszam w kompie

w/g mnie - i nie tylko mnie - stosunek cena/jakos jest bardzo dobry i to wcale nie kosztem jakosci jak to sie ma w wielu innych przypadkach

a poza tym firma ktora daje nadal 3 lata gwarancji widocznie - poza tym ze ma w ekipie kogos myslacego od marketingu - to jednak jest na tyle pewna i na tyle dobrze to skalkulowala ze oplaca sie jej tyle dawac - a nam oplaca sie to kupowac

to by bylo na tyle :D
ktokolwiek by nie kupil tego dysku jestem przekonany ze bedzie mile zaskoczony i zadowolony z zakupu

ThanatoS 27.05.2003 23:46

Wiec trzeba sie cieszyc.

Hmm, no coz ja jako stary uzytkownik Maxtorow i dawny serwisant firmy "LG" (dlatego nie polecam tych napedow ||) obstaje przy tych wlasnie dyskach szczegolnie z serii 9+.
Gdy kupowalem ostatnio swoj nowy dysk Seagate'a z serii .7 (wyraznie mi akurat go odradzano - bo wiadomo trzeba stary model wcisnac bo sie nie sprzedaje), myslalem tez nad twoim modelem. Bylo sporo zwrotow, dlatego go nie wzialem.
Zeby mnie nie posadzac o to ze wciskam kit i sie nie znam(ktos mi to ostatnio zarzucal) to mam 3 Maxtory od wersji 131 MB, 40 GB i 80GB, oraz Seagate 40 GB i 80 GB. I jestem w stanie obiektywnie powiedziec o zaletach i wadach poszczegolnego modelu.

Majonez 28.05.2003 00:07

alez nie powiedzialem ze sie nie znasz
nie deklasuje tez innych producentow
tylko dodalem swoja opinie i wiedze co do wspomnianego modelu

osobiscie uwazam fujitsu za najlepsze dyski
niestety firma wycofala sie z produkcji dyskow dla zwyklych zjadzaczy chleba

oto dyski z ktorymi mialem do czynienia - osobiscie przez dluzszy czas
samsung (8,4GB - usmazyl sie z moja pomoca) seaget (20 GB ataII-szlag go trafil - na cale szczescie bo to rzech jakich malo i ataIII) fujitsu (10 GB i 30 GB) obecnie samsung (120 GB)

ThanatoS 28.05.2003 02:08

Cytat:

Majonez napisa***322;(a)
alez nie powiedzialem ze sie nie znasz
nie deklasuje tez innych producentow
tylko dodalem swoja opinie i wiedze co do wspomnianego modelu

[...]

Akurat nie chodzilo mi o ciebie tylko ... (nie bede go wymienial, zeby sie nie przestraszyl).

Co do Fujitsu mozna kupic te dyski jeszcze sa dostepne w przyzwoitych cenach.

Nikita_Bennet 28.05.2003 08:37

Cytat:

puch napisa***322;(a)
Nikita,

taka mała uwaga: czy uwzględniłeś to, że ten dość stary komp może nie zobaczyć dysku 120GB? (od 32 GB mogą być kłopoty). Wspominam o tym dlatego, że całkiem niedawno dwóch kolegów zapragnęło rozbudować stare komputery, obaj kupili dyski 40 GB, i obaj mieli kłopoty, bo BIOSy ich nie rozpoznały.

hehe
ja to przerabialem ponad rok temu jak kupilem wdc 800jb
plyta go nie rozpznala, kupilem karte ata 66 abita i bylo lux.
pozniej pobawilem sie biosami beta asusa i moj hdd zostal widziany przez plyta glowna - dziwne co? za to lubie asusa. plyta glowna P5A.
ale karte ata sobie zostawilem.
co do 80 gb sie nie martwie a co do 120 gb to mam karte ata 100 raid - mysle ze pociagnie (raida jeszcze nie mam to zapakuje tam starego ata66 - tranfery nie spadna az tak bardzo) ewentualnie ten ata 66 ma chyba rozpoznawac hdd do 128 gb to na nim moze wisiec (WDC 800JB rozpoznaje prawie dobrze a po przerobka bdb).

ThanatoS napisal:
Cytat:

Akurat nie chodzilo mi o ciebie tylko ... (nie bede go wymienial, zeby sie nie przestraszyl).
czyzbys do mnie pil?



pzdrwm Nikita_Bennet

puch 28.05.2003 10:14

Cytat:

Nikita_Bennet napisa***322;(a)
hehe
(...) kupilem karte ata 66 abita i bylo lux. (...)


Mam taki dodatkowy kontroler Zoltrix UDMA 100, oparty na układzie CMD, i jego wielką zaletą jest to, że w przeciwieństwie do innych takich kontrolerów obsługuje poprawnie napędy CD ATAPI (podobno wiele innych, np. Promise, ma z tym kłopoty - prędkość max. 16x).
Ale coś za coś - wg instrukcji, na dysku podłączonym do tego kontrolera nie można zainstalować systemu operacyjnego! Tzn. można z niego uruchomić już zainstalowany system, nie można natomiast przeprowadzić samej instalacji, którą trzeba zrobić przy dysku podłączonym do kontrolera na płycie gł.! :( Tylko jak to zrobić, jeśli BIOS płyty dysku nie rozpoznaje?! Nie wiem, czy inne takie kontrolery, oparte na innych układach, też mają ten problem - w każdym razie, warto na to zwrócić uwagę przy zakupie.

Nikita_Bennet 28.05.2003 11:49

Cytat:

puch napisa***322;(a)
Mam taki dodatkowy kontroler Zoltrix UDMA 100, oparty na układzie CMD, i jego wielką zaletą jest to, że w przeciwieństwie do innych takich kontrolerów obsługuje poprawnie napędy CD ATAPI (podobno wiele innych, np. Promise, ma z tym kłopoty - prędkość max. 16x).
u mnie dzialaja bez problemu

Cytat:

Ale coś za coś - wg instrukcji, na dysku podłączonym do tego kontrolera nie można zainstalować systemu operacyjnego!
ze co!!!!
probowales?
jaki system instalujesz i jak (co po kolei).

Cytat:

Tzn. można z niego uruchomić już zainstalowany system, nie można natomiast przeprowadzić samej instalacji, którą trzeba zrobić przy dysku podłączonym do kontrolera na płycie gł.! :( Tylko jak to zrobić, jeśli BIOS płyty dysku nie rozpoznaje?!
sam nie wiem bo nie mialem nic na cmd'ku - przynajmniej nie instalowalem na nim systemu. z wyanalazkow mialem tylko st lab'a (silcon image cos tam) ale podpinalem gotowy hdd z systemem.

Cytat:

Nie wiem, czy inne takie kontrolery, oparte na innych układach, też mają ten problem - w każdym razie, warto na to zwrócić uwagę przy zakupie.

coz ja mam jedno podejsci przy wyborze sprzetu - marka - ata 66 abita to hpt366 a ten drugi to hpt 370 - z nimi i nie mam problemow.
nastepny tez bedzie hpt - chyba


Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 10:26.

Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.