Dyskusje rowerowe

[demek]

http://www.bikemap.net/route/2067513

Do Oswiecimia chcielismy jechac szlakami, trasa fajna tylko co ku...a z tego skoro poza Jaworznem szlaki sa oznaczone tak, ze trzeba szukac znakow...albo ich nie ma, szczegolnie jak trzeba skrecic...Przy miedzynarodowej czworce juz bylo lepiej choc tez nie bez braku znakow zeby skrecic.
Powrot jezdnia, trasa znana na pamiec.

[demek]

Bo w dzien za goraco ;-)

http://www.gpsies.com/map.do?fileId=zjdnfndmwajggyzp

[ed hunter]

W nocy jechanie na "światłach" roweru jest dość upierdliwe, ale daje dodatkową adrenalinę, ale ognisko w dzień nie daje nic oprócz kiełbasek.

[demek]

To ognisko to bylo od 2 w nocy do wschodu slonca ;-)

[Jarson]

Po pierwsze zmieniłem nazwę tematu, bo już pewnie nikt nie pamięta, czemu była jaka była Co dziwne, teraz jest jakoś dziwnie - przyzwyczaiłem się do tej starej

Po drugie, muszę wreszcie ożywić rower, jak tak patrzę na te zdjęcia to zazdroszczę szczerze... szczególnie, że na porządnej wycieczce rowerowej byłem ok. 5 lat temu... Chyba zresztą nie będę nawet czekał (bo jednak realizacja tego planu zajęcia się rowerem zajmie pewnie z 2 tygodnie) i jutro po prostu pożyczę na kilka godzin rower z MOSiR-u - ostatnio kupili kilka nowiutkich sztuk, cześć ma nawet foteliki dla dzieci to może i Madzię zabiorę. Może nawet przed końcem tygodnia uda mi się wieczorkiem wybrać.

[ed hunter]

Dzisiaj tylko 4,5 kilometra na rowerze, ale i tak fajnie, komary przynajmniej nie dają rady gryźć.

[demek]

@jarsonu

Fotelik i ogien z dzieckiem. Kolega w tym roku kupil rower dla siebie i zony + fotelik dla dziecka...po miesiacu juz mu sie nie chcialo przekladac fotelika z jednego roweru na drugi i kupil drugi. Mlody teraz smiga raz z ojcem raz z matka...a ona to na rowerze nie jezdzila...

@edu
Po zapasy byles?

[ed hunter]

W sumie po zapasy, zakupy w Lidlu, zieleniaku i piekarni, wróciłem oglądając krajobrazy przy torach.

Ciekawostka z tymi wentylami dunlop, bo zawsze z nich schodzi powietrze, dzisiaj miałem prawie za mało.

[demek]

Bo to zwykly, stary rowerowy jest ;-)

Albo samochodowy albo presta, z tym, ze presta to tylko lepsze detki brac ;-)

[grzeniu]

A powiedzcie mi co to jest...
Jak w swojej damce napompuję koła kompresorem, to za ~3 godziny nie mam luftu. Jak napompuję pompką ręczną, to trzyma.
Już mi ładnych parę razy taki numer wywinął. Ki diabeł?

PS Pytam poważnie, bo mnie to już przerosło. Nie mówcie, że muszę mieć wentyle Bridgestona albo innego Michelina

[ed hunter]

Zmień gumki w wentylach, bo są sparciałe.

[grzeniu]

Nie są. Chyba nie myślisz, że tego nie sprawdziłem jak pierwsze.
Bez powietrza to żadna fatyga sprawdzić.

PS Przecież po pompce ręcznej trzymają...

[ed hunter]

Ale po gwałcie kompresorem się rozciągają.

[demek]

Zapewne to wentyl samochodowy. Idz do gumiarza niech go lekko wykreci

[Jarson]

Napisany przez demek

@jarsonu

Fotelik i ogien z dzieckiem. Kolega w tym roku kupil rower dla siebie i zony + fotelik dla dziecka...po miesiacu juz mu sie nie chcialo przekladac fotelika z jednego roweru na drugi i kupil drugi. Mlody teraz smiga raz z ojcem raz z matka...a ona to na rowerze nie jezdzila...

... szczególnie, że w ostatnich paru latach w okolicy powstało sporo ścieżek rowerowych, więc nie będzie problemu z jeżdżeniem z fotelikiem po wyboistych polnych drogach Oj trzeba będzie tak zrobić...