Nagrywarki |
Pliki |
Dyski twarde |
Recenzje |
Księgarnia |
Biosy |
Artykuły |
Nagrywanie od A do Z |
Słownik |
FAQ
|
||
|
Off topic Forum poświęcone wszelkim innym tematom. |
|
Opcje związane z dyskusją | Tryby wyświetlania |
16.10.2007, 10:14 | #1 |
the one
CDRinfo VIP
Data rejestracji: 08.12.2002
Lokalizacja: Wrocław
Posty: 17,900
|
Elektronika kiedyś a dzisiaj..
Taka refleksja mnie wczoraj naszła.. Robię remont w piwnicy, co wiąże się z przeglądem różnych staroci z ostatnich kilkunastu lat. Wczoraj padło na starą wieżę Panasonica. Kupiona około 97-98 roku. Właściwie chciałem tylko upewnić się, że nie gra i z czystym sercem ją wyrzucić. Ponad dwa lata przeleżała w piwnicy, w pomieszczeniu, gdzie wilgoć spowodowała zniszczenie kilku pudełek po starych grach, do tego warstwa kurzu na niej była imponująca i zbiła się przednia szybka osłaniająca wyświetlacz. Tak więc nie oczekiwałem zbyt wiele
No i włączyłem ją wrzucają jakąś starą piracką płytę (też się jeszcze zachowały)... Następne 3 godziny spędziłem słuchając po kolei różnych innych płyt, które znalazłem i zastanawiając się po jaką cholerę ja tę wieżę kiedykolwiek wyniosłem do piwnicy.. Mówiąc krótko - jakość dźwięku jest po prostu rewelacyjna, dawno nie słyszałem czegoś tak dobrego. Idealne tony wysokie, dobre basy (chociaż trochę.. 'suche', ale mi to nie przeszkadza) i w końcu pełen środek - coś, czego dzisiejsze kolumny albo nie mają wcale, albo bardzo okrojony. Po prostu słuchałem kolejnych płyt delektując się dźwiękiem. Dawno czegoś takiego nie miałem. Do tego mimo, że było to piwnicy, a kabel antenowy leżał na podłodze - poniżej poziomu gruntu - bez najmniejszego problemu odbierała większość stacji radiowych (wszystkie większe). A moja "super nowa" wieża w pokoju dwa piętra wyżej nie odbiera praktycznie nic (a już na pewno nic bez szumów i zakłuceń). Zamiast więc wyrzucić wieżę zacząłem się zastanawiać, czy nie wziąć jej z powrotem do pokoju. Ale nie miałbym gdzie postawić, bo regały są za małe, więc musiałem zrezygnować. Ale w piwnicy na pewno zostanie, bo jakość dźwięku jest po prostu rewelacyjna I teraz się zastanawiam.. To raczej pytanie retoryczne, ale jeśli ktoś ma jakiś pomysł, to chętnie posłucham. Czemu dzisiaj, przy tak zaawansowanej technologii i możliwościach, robi się taki szajs w elektronice? I nie pytam nawet czemu robi się urządzenia, które się psują po roku, dwóch, bo to wiem. Ale czemu robi się taką tandetę? I nie mówię tu o firmach o nazwach, których nie da się wymówić, ale o dobrych teoretycznie markach: Panasonic, Sony, AIWA itp. (oczywiście mowa cały czas o sprzęcie ze średniej półki). Dla porównania. Dwa lata temu kupowałem nową wieżę (to wtedy ta stara poszła do piwnicy). Poprzednią miałem Panasonica, więc i tą taką wziąłem. No może też dlatego, że jak posłuchałem w kilku sklepach, jak gra.. a właściwie trzeszczy Sony to odrzuciło mnie na kilometr (pisałem o tym zresztą swego czasu na forum). Wybrałem Panasonica, bo wydawało mi się, że grał całkiem dobrze. No ale jak się okazało, wydawało mi się.. Po tym, jak przyszedł do domu (zamawiałem przez internet - było dużo taniej), wrzuciłem Gregoriana, który można powiedzieć, jest pod tym względem dość wymagającą muzyką, i.. poczułem pierwszy niesmak. Potem było podobnie. Wieża grała przyzwoicie, w porównaniu do innych modeli, które odsłuchiwałem, nawet bardzo dobrze, ale to zdecydowanie nie było to. Nie miałem już porównania, bo starą wieżę wyniosłem, ale generalnie średnio byłem zadowolony. Do tego praktycznie w ogóle nie mogłem słuchać radia, mimo podłączania anteny zewnętrznej (ale pokojowej, z dworu ostatecznie nigdy nie poprowadziłem kabla). Z czasem zacząłem radia słuchać przez internet, mimo że głośniki komputerowe (Creative) też są dalekie od doskonałości. A teraz dla porównania. Za tą starą wieżę dałem w 97 roku około 1000 złotych. Był to jeden z tańszych modeli z serii (AK o ile dobrze pamiętam). Ta nowa w 2004-05 kosztowała ok. 1300 (kupiłem znacznie taniej, ale na internecie. Mówię o cenach sklepowych) i był to najlepszy model z serii. Czyli model nowszy o 8 lat, do tego zdecydowanie droższy, a gra - jak się wczoraj dobitnie przekonałem - nieporównywalnie gorzej. Dlaczego tak jest? Dlaczego przy obecnej technologii i możliwościach produkuje się taki szajs? Ja rozumiem, że jest epoka odtwarzaczy mp3, komputerów itp. ale przykładowo głośników komputerowych też nie ma dobrych. Swego czasu przesłuchałem chyba wszystko, co jest dostępne na rynku i nawet podele za 1500 nie były dobre. Co najwyżej akceptowalne. Dlaczego tak jest? Jedyne, co mi jeszcze przychodzi do głowy, to może zmiana gustu jeśli chodzi o odtwarzanie muzyki. Może teraz ma być ogromny bas, trochę góry, a reszta nieważna, bo i tak nikt nie usłyszy. Czyli żeby posłuchać dobrze brzmiącej muzyki trzeba może rzeczywiście kupować kable po 20 tys. jak to ostatnio dyskutowaliśmy w innym temacie. Nie wiem.. w każdym razie po wczorajszym 'doświadczeniu' jestem bardziej niż zwykle zdegustowany jeśli chodzi o jakość dzisiejszego sprzętu i chyba zacznę się na Allegro rozgladać za jakąś w ciut w lepszym stanie wieżą z tamtych czasów, żeby mieć jeszcze na kilka lat możliwość posłuchania muzyki brzmiącej tak, jak powinna..
__________________
neverending path to perfection.. |
#ads | |
CDRinfo.pl
Reklamowiec
Data rejestracji: 29.12.2008
Lokalizacja: Sieć globalna
Wiek: 31
Posty: 1227
|
|
16.10.2007, 10:31 | #2 |
Jukebox Hero
Data rejestracji: 17.09.2004
Lokalizacja: Back for the Attack
Posty: 10,800
|
Niestety wszystko jest coraz bardziej tanie, badziewne i chi***324;skie do tego. Nawet w bardzo drogich sprz***281;tach cz***281;***347;ci s***261; po prostu s***322;abe. Liczy si***281; zysk. Albo czemu wszystkie te wie***380;e z autostradami na wy***347;wietlaczach i pi***281;cioma surroundami s***261; tanie? A proste designem ale eleganckie urz***261;dzenia 2x dro***380;sze?
Mam w domu kuchenke mikrofalow***261; Europastyle Mikrowellenherd K-5 (z full elektronicznym sterowaniem oczywi***347;cie, potem wymy***347;lono ameryk***281; - pokr***281;t***322;a. I teraz znowu druga ameryka - elektroniczne sterowanie bo przeciez 21 wiek nie ) w kt***243;rej przez 20 lat katowania przez 6 os***243;b nawet ***380;ar***243;wka sie nie spali***322;a. To jest kuchenka! Podobnie suszarka 1000W kupiona te***380; 20 lat temu w berlinie dzia***322;a do dzisiaj - napisy si***281; pozdziera***322;y juz dawno (nie wiem wi***281;c co to za firma by***322;a. Kitty chyba) a ona wci***261;***380; dzia***322;a. Ma***322;o tego - jest od paru ladnych lat u***380;ywana do prac technicznych w ciezkich warunkach... i nic.. dzia***322;a! Kiedy***347; odtwarzacz CD to by***322; high end. Na tym sie nie oszcz***281;dza***322;o. Dzisiaj discmany s***261; po 30z***322; to czego tu sie spodziewa***263;. Obecnie mam star***261; ('99) miniwie***380;yczke samsunga. Pewnie bym j***261; zmieni***322; na co***347; nowszego gdyby nie to ***380;e nowe nie maj***261; wej***347;cia AUX. No i po co mi wie***380;a kt***243;rej nie moge pod***322;***261;czy***263; do komputera? Czy to a***380; taki koszt doda***263; wej***347;cia na 2 chinche? Ja nie chce odczytu CD-RW... ja chce AUX! Co do jako***347;ci d***378;wi***281;ku - prawda jest taka ***380;e tu ***380;adnej super elektroniki nie trzeba (przecie***380; wci***261;***380; cenione s***261; wzmacniacze lampowe!). Ca***322;y ten post***281;p wi***281;c jest wart niewiele. CD to CD i tu si***281; wiele nie poprawi (i poprawia***263; nie trzeba bo ucho ludzkie nie jest doskona***322;e). Trzeba mie***263; dobry tor analogowy w odtwarzaczu, dobry wzmacniacz z porz***261;dnym transformatorem (nie chi***324;skie badziewie on-a-chip) i porz***261;dne g***322;o***347;niki. ***379;adne DSP ani fajerwerki tego nie zast***261;pi***261;. Ani tym bardziej nie jest potrzebne 24-bit@96kHz. Do takich parametr***243;w trzeba by mie***263; naprawd***281; niespotykanie porz***261;dny sprz***281;t do ods***322;uchu (my***347;le ***380;e poni***380;ej 30ty***347; za wzmacniacz nie ma co schodzi***263; ) a nie jakie***347; syfiaste kino domowe made in china. A ludzie podobno s***322;ysz***261; r***243;***380;nic***281; btw AIWA by***322;a niez***322;a. Dlatego pewnie od paru lat nie istnieje Ostatnio zmieniany przez sobrus : 16.10.2007 o godz. 10:54 |
16.10.2007, 10:58 | #3 |
Guru
Data rejestracji: 07.01.2003
Posty: 8,319
|
Andrzeju, z kablami nie przesadzaj znowu jesli mowa o interkonektach i glosnikowych zawsze beda mialy jakies znaczenie na wplyw/barwe dzwieku. Lecz nie musza to byc te z linkow jakie byly zamieszczane. Kiedys sie przyjelo iz okablowanie to bylo cos kolo 10/15% wartosci sprzetu
Natomiast sklepy z dobrym Hi-FI nadal istnieja i maja wiekszy wybor i troche bardziej przystepne ceny. Tam badziewia raczej nie kupisz - no ale to juz zalezy indywidualnie od sklepu Kiedys placiles za jakosc - teraz placisz za watpliwa jakosc ( troche to dziwne) dodatkowe dekodery i tego typu *******y.
__________________
|
16.10.2007, 11:15 | #4 |
Wyjadacz ;)
Data rejestracji: 10.08.2002
Lokalizacja: Poland
Posty: 251
|
Kiedys na te 1000zl pracowales ponad miesiac a teraz pol miesiaca... przeliczajac do wyplat wychodzi obecnie bardzo podobnie... tak samo z komputerami... najtanszy zasilacz kosztuje 50zl a jakis firmowy 150zl... mam pare zasilaczy ATX 5 letnie i dzialaja dalej teraz nowki no-name srednio rok trzymaja... tak samo jest ze wszystkim... od plyt CD, po nawet lodowki pralki i odkurzacze
|
16.10.2007, 11:23 | #5 |
Guru
Data rejestracji: 01.08.2007
Posty: 3,562
|
Magnetowid stary ale...jary!
Niektórzy powiadają, że magnetowid już się przeżył. Coś w tym chyba jest, bo nie widziałem aktualnie nigdzie w sklepach. No cóż... technika idzie naprzód. Ale ja do dziś, do doraźnego zapisu audycji telewizyjnych używam starego 15-letniego magnetowidu Sony. Tyle mi wystarczy aby zarejestrować jakiś program, którego nie mam czasu obejrzeć lub nie ma mnie akurat w domu . W niedalekiej przyszłości ma w Polsce wejść do powszechnego użytku naziemna telewizja cyfrowa. To co na Zachodzie jest już dostępne, u nas przechodzi dopiero fazę emisji testowych. Dopóki będą trwać emisje w analogu, mój poczciwy Soniak będzie spełniał dotychczasową rolę. A później... się zobaczy.
|
16.10.2007, 13:18 | #6 |
Ͼ Ͽ
Zlotowicz
Data rejestracji: 15.05.2004
Lokalizacja: W domu.
Posty: 37,444
|
Sama prawda niestety - producenci w pogoni za zyskiem "zapominaj***261;" o jako***347;ci.
__________________
Pozdrawiam i zapraszam na www.joujoujou.com - całkiem nową galerię zdjęć z Irlandii. Moje filmy są tutaj. Forum ZielonaIrlandia. Problemy i porady wyłącznie na forum.
Prywatne wiadomości lub przez komunikatory będą ignorowane. |
16.10.2007, 14:01 | #7 |
PODWÓJNY DZIADEK
Zlotowicz
Data rejestracji: 26.06.2004
Lokalizacja: Łódź
Posty: 6,281
|
A pami***281;tacie brzmienie starych, polskich wzmacniaczy z prze***322;omu lat 70/80. Fonica takie zabawki robi***322;a. M***243;j WS401 chodzi do dzi***347;, a katowa***322;em go nawet gitar***261; do czego zdecydowanie nie s***322;u***380;y***322;
__________________
|
16.10.2007, 15:11 | #8 | |
Zarejestrowany
Data rejestracji: 18.05.2004
Posty: 9,590
|
Cytat:
Czy tanie mo***380;e by***263; dobre? Nie s***261;dz***281; - gorsze materia***322;y, elementy elektroniczne i wida***263;/s***322;ycha***263; efekty... Kilka lat temu kupi***322;em DVD Yamahy - chodzi bezb***322;***281;dnie do dzi***347;. A w zesz***322;ym roku kupi***322;em dla mamy polecanego Emperora Manty - po pierwszym wysuni***281;ciu tacki obawia***322;em si***281;, ***380;e j***261; z***322;ami***281; wk***322;adaj***261;c p***322;ytk***281;. W ci***261;gu tego roku ju***380; trzy razy dmucha***322;em z nim do serwisu (podobno jaka***347; wada fabryczna). Jako***347;***263; obrazu na tej Mancie ma si***281; nijak do Yamahy... Fakt, ***380;e za cen***281; tej Yamahy m***243;g***322;bym kupi***263; z 8 tych Emperor***243;w, ale chyba nie o to chodzi. |
|
16.10.2007, 15:41 | #9 | ||||
the one
CDRinfo VIP
Data rejestracji: 08.12.2002
Lokalizacja: Wrocław
Posty: 17,900
|
Cytat:
Ale to jest zrozumiałe (chociaż trudno akceptowalne), napędza to rynek, daje zatrudnienie. Trudno, marketing i dzisiejsza rzeczywistość. Na szczęście można jeszcze kupić sprzęt, który wytrzyma dłużej, tylko w przypadku kuchenek czy lodówek zaczyna się on od przynajmniej 4 tysięcy. Ale co z wieżami, tu nawet w takim przedziale trudno byłoby mi znaleźć coś, co w miarę rozsądnie gra. Nigdy nie miałem jeszcze możliwości posłuchania sprzętu Yamahy, którą to firmę bardzo cenię (chociaż też z dawnych czasów), a widziałem, że pojawił się niedawno jakiś model w przedziale 2-3 tys. Może więc to..? Chociaż przyznam, że bardzo poważnie w to wątpię.. Cytat:
Cytat:
Cytat:
__________________
neverending path to perfection.. |
||||
16.10.2007, 15:56 | #10 | |
the one
CDRinfo VIP
Data rejestracji: 08.12.2002
Lokalizacja: Wrocław
Posty: 17,900
|
Cytat:
Co do sklepów z dobrym HI-FI. Czy rzeczywiście takie w Polsce są? Tzn. gdzieś na pewno, ale przyznam, że nie wiedziałbym, gdzie takiego szukać. Bo MM, Saturn czy Elekroworld, to jak dla mnie sprzedają tą samą tandetę, co wszędzie. Sklepów z prawdziwego zdarzenia, gdzie jest dobry sprzęt, który można dokładnie przetestować, nie znam.. @ Szczota Oczywiście przelicznik może nawet i być podobny, ale to nie jest usprawiedliwienie. Kilka lat temu kupiłem wieżę raczej z dolnej półki (jedną z tańszych), ostatnio jedną z najlepszych (ze średniej). Różnica, jak już pisałem, jest ogromna na korzyść tej starszej. Nie można też nie brać pod uwagę tego, że sprzęt elektroniczny generalnie tanieje. Jeśli więc jest sprzęt nowszy, relatywnie droższy, to naprawdę trudno oczekiwać, że będzie gorszy. A jest i to ZDECYDOWANIE...
__________________
neverending path to perfection.. |
|
16.10.2007, 16:22 | #11 |
Pa rampamer
Zlotowicz
Data rejestracji: 24.10.2006
Lokalizacja: Zachlajki
Posty: 9,266
|
Ostatnio przywioz***322;em sobie z domu do mieszkania, w kt***243;rym przychodzi mi przebywa***263; podczas roku akademickiego starego Shneidera Super Team 1100. Wie***380;a nawet za nowo***347;ci nie nale***380;a***322;a do elity (chcia***380; do tandety to jej by***322;o daleko), ma***322;o tego - oryginalne kolumny zosta***322;y zast***261;pione przez cztery 50W kolumny Sharpa, do kt***243;rych kable sam przed***322;u***380;a***322;em - a nie kupowa***322;em do tego bynajmniej przewod***243;w po 50z***322;/metr.
Mimo tych "ogranicznik***243;w jako***347;ci" sprz***281;t gra mi lepiej ni***380; u jakiegokolwiek znajomego, kt***243;ry ma now***261; ***347;liczn***261; wie***380;***281; z MM. Poza tym, nawi***261;zuj***261;c do tego, co pisa***322; Sobrus, mam do niej pod***322;***261;czony komputer i telewizor i mam ***347;wi***281;ty spok***243;j. A najlepsze jest to, ***380;e mam nieprzeparte wra***380;enie, ***380;e ta wie***380;a bedzie dzia***322;a***263; bezawaryjnie przez nast***281;pne 15 lat, czyli znacznie d***322;u***380;ej, ni***380; jej b***281;d***281; potrzebowa***322;. Z kolei jedyne, z czym musze si***281; pogodzi***263;, to brak d***378;wi***281;ku przestrzennego, ale z tym jeszcze mog***281; ***380;y***263;...
__________________
|
27.10.2007, 15:31 | #12 |
Obyś nadepnął na LEGO!
Zlotowicz
Data rejestracji: 30.11.2004
Posty: 38,993
|
tandeta rz***261;dzi niestety (to nie aluzja polityczna, wyj***261;tkowo )
mam star***261; AIWE pod***322;***261;czon***261; do DVD i te***380; gra rewelacyjnie. takich kolumienek nie ma teraz nic, nawet z g***243;rnej p***243;***322;ki. oczywi***347;cie CD w niej ju***380; dawno nie dzia***322;a, ale potrzebuj***281; wzmacniacza i przede wszystkim ma***322;ych, dobrze graj***261;cych kolumienek i to mam |
27.10.2007, 16:39 | #13 |
the one
CDRinfo VIP
Data rejestracji: 08.12.2002
Lokalizacja: Wrocław
Posty: 17,900
|
Przy dalszych porz***261;dkach (tym razem w pokoju) trafi***322;em na stary odtwarzacz CD Sony. Kupiony w 99 roku, zwiedzi***322; ze mn***261; po***322; ***347;wiata (mi***281;dzy innymi w kilkudziesi***281;ciostopniowym mrozie w Missouri i przy ekstremalnych upa***322;ach w Las Vegas) i chodzi do dzisiaj jak z***322;oto. Gra du***380;o lepiej ni***380; jakikolwiek odtwarzacz mp3, kt***243;ry mia***322;em okazj***281; testowa***263;.
To tylko kolejne potwierdzenie zasady, ***380;e w elektronice im co***347; starsze, tym lepsze..
__________________
neverending path to perfection.. |
27.10.2007, 18:41 | #14 | |
Kodex 3 - Wyrok Zapadł
Data rejestracji: 02.01.2004
Lokalizacja: Szczecin
Posty: 11,779
|
Cytat:
__________________
Ostatnio zmieniany przez VIZZARD : 27.10.2007 o godz. 18:43 |
|
27.10.2007, 18:42 | #15 |
forumholiczka
Zlotowicz
Data rejestracji: 09.11.2004
Lokalizacja: Ziemia Obiecana
Posty: 3,539
|
Albo ZK 140T
__________________
Pozdrawiam wszystkich fanów Toma Waitsa |
|
|