gps- mapy i urzadzenia

[Kasprzak]

Napisany przez pepperman

jak moge kupic nowego najwyzszego tomtoma za pieniadze znacznie mniejsze niz pda to rachunek jest prosty. poza tym automapa wcale nie jest pozbawiona wad, potrafi slimaczyc sie i dawac dziwne rezultaty (nawigacje z reguly sa tak logiczne jak logiczne decyzje uzytkownika, ale automapa potrafi temu przeczyc). jedyny plus to faktycznie wieksze pokrycie, co jednak nie powinno dziwic, skoro glownie skupia sie na Polsce. ostatecznie mapy np. do tomtoma sa aktualizowane, kwestia czasu, kiedy pokrycie Polski bedzie na podobnym lub takim samym poziomie, juz teraz jest okolo 50%, co w zupelnosci wystarczy. pokrycie Europy to juz luks.

No wiadomo. Zalezy wszystko tez do czego potrzeba nam nawigacji. Jezeli duzo jezdzimy, przydalby sie nam organizer i nawigacja nawet gdy idziemy pieszo to od razu nasuwa sie palm - tom toma tez mozemy wziac w reke ale juz nie jest poreczny i latwy do noszenia jak palm.
Kazdy woli to co lubi. Przy TomTomie nie da sie majsterkowac z mapami, programami. Jest aktualizacja i koniec. W palmie mozemy zawsze zmienic soft na inna mape, dokladac mapy, itp. Nie wspominam o kalendarzu, organizerze zadan itp.

Widzialem jak TomTom wyprowadzil ojca w pole, stad moje uprzedzenie. Nie bawilem sie nigdy Garminami, nie wiem jak to z nimi. Wiem tylko ze AutoMapa ma pokrycie najwieksze. Piszesz ze moze sie zamotac AutoMapa...no fakt, czasami wszystko ma swoje odchyly, moze za pare lat jak bedzie 100 satelit to bedzie mozna co do kroku okreslic i odswiezanie sygnalu bedzie wieksze, ale jak dookola jest pelno innych urzadzen, jakis most, duzo budynkow to tez sie pogubi - mimo ze patrzy w niebo to i tak pomiesza sie w orientacji. Tom Tom ma to samo, ale moze mniej. Nie wiem.

Aha, majac palma to wiadomo, troche trzeba sie bawic, wgrywac, karty sd, softy, a w Tom Tomie kupujemy sprzet jak dla dziecka i nic nie trzeba robic - to tez plus jezel itylko do tego nam sluzy, no i napewno trzeba stwierdzic ze za rok mapy Polski beda w 100% pokryte.

ps. nie chodzi o to zeby byc taksiarzem, kazdy chce zeby kupowana nawigacja miala jak najwiekszy teren, jadac do jakiejs wioski czasem moze sie okazac ze nawet jej na nawigacyjnej mapie nie ma.