:o :blee: :blee: :fiu: ja tam czytalem ze jakis gostek sobie 2 rurki w cewke wsadzil (sposobem 1 rurke w 2) i dlatego ze wystawaly troche to przypilowal to do wysokosci konca czlonka niestety nieudalo mu sie potem tego samemu wyciagnac i musial isc do szpitala :blee: :D :D
jak to 1 raz czytalem to myslalem ze walne tapetke owocowa na dywan :ysz:

Jeszcze lepsze było jak jakiś koleś w stanach chciał odbyć stosunek z sercem wołowym. Jednak gdzieś wyczytał że lepszy efekt będzie jak podłączy zasilanie z baterii. Koleś podpiął się do sieci i ... znaleziono go martwego z bezkształtną masą na członku. To musiał być odlot.

Ja tam czytalem ze 1 gostek chcial przedmucjac swoja dziewczyne, w tym celu wzial ja w odludne i romantyczne miejsce, troche sie z nia poprzytulal i udalo mu sie, niestety podczas milosnych uniesien szalala burza i zablakany piorun walnal w najbardziej wystajacy punkt na wzgorzu (byl nim tylek kolesia) niestety niedosc ze dziewczyne sfajczylo (koles przezyl) to jeszcze nasz bohater przywarl do swej niezywaj dziewczyny pewna czescia ciala zawinieta w latex ktory pod wplywem pioruna zczepil kochankow
zeby tego bylo malo nawinal sie misiek zwabiony zapachem zwierzyny - zmasakrowal trupa dziewczyny, troche dostalo sie tez chlopakowi, ktory naszczescie wyszedl z tego calo dotarl do jakies drogi czy czegos podobnego tam go ktos zauwazyl zawiozl do szpitala gdzie odczepono go od trupa i pozszywano :blee:

Dobre, Dobre!!^_^ ^_^ ^_^ ^_^ ^_^

nieche sie dublowac ale ten sam dzis link rozesłałem u siebie w sieci tez sie ubawiłem po pachy ;)))

tez mam STORY :D
jakis koles wyczytal, ze podczas zabawy z samym soba dla lepszego efektu koncowego najlepiej owinac sie czyms (folia albo podobne), wiec postanowil wyprobowac patent
a wiec owinal sie i przeszedl do rękoczynów :cisza:
okazalo sie, ze owinal sie za mocno, poniewaz gdy juz skonczyl cisnienie krwi bylo za duze w efekcie czego oczy wyszly mu na wierzch, a caly zrobil sie fioletowy jak sliwka
widzialem nawet fotke w jakiejs gazecie :o
oczywiscie trup na miejscu :blee:

Czasami zastanawiam sie czy ci ludzie byli naprawde takimi *****ami czy to bylo tylko chwilowe... ( nie licza sie przypadki losowe :))