![]() |
||
Nagrywarki |
Pliki |
Dyski twarde |
Recenzje |
Księgarnia |
Biosy |
Artykuły |
Nagrywanie od A do Z |
Słownik |
FAQ
|
||
|
Off topic Forum poświęcone wszelkim innym tematom. |
|
Opcje związane z dyskusją | Tryby wyświetlania |
![]() |
#1 |
Madafaker
Data rejestracji: 08.08.2004
Lokalizacja: Wałbrzych/Wrocław
Posty: 498
![]() |
Help ! Komputer do śmietnika ??
Było to tak :
Kupilem sobie mp3 manta 128mb(syfek ale..dziala)po podlaczeniu bezposrednio do kompa wszystko chodzilo zgralem mp3. git. Ale w magicznym pudelku od manty byl kabel z jednej strony zakonczony koncowka USB taka jaka jest w komputerze, a z drugiej wtyczka jaka wklada sie do komputera...wiec jest to tak jakby przedluzacz ??(pewnie sie myle ;() no i...podlaczylem ten kabel do kompa...a do tego kabla podlaczylem aparat cyfrowy... nagle komputer przestał reagować.Zresetował sie i już nie uruchomił. Wciskanie power'a nie przyniosło skutku. Dioda na plycie glownej(ASUS) nie pali sie wiec: -wyjmuje zasilacz, rozkręcam(bezpiecznik caly),nic nie spalone -podlaczam zasilacz kolegi - zielona dioda na plycie zapalila sie ale komputer nie reaguje nadal na przycisk power. -czyli wniosek jeden ze zasilacz modecom zepsul sie... -karta graficzna dziala, sprawdzalem na innym kompie, tak samo jak dysk twardy. Pamieci ram nie sprawdzalem. Co sie moglo stac? Spalona plyta glowna ? Procesor ? Czy to wina tego ze podlaczylem ten kabel "przedluzajacy" od mp3 ?
__________________
<---nie ważne co wam mówią, ale pamiętajcie, cukru nigdy za dużo---> |
![]() |
![]() |
#ads | |
CDRinfo.pl
Reklamowiec
Data rejestracji: 29.12.2008
Lokalizacja: Sieć globalna
Wiek: 31
Posty: 1227
|
|
![]() |
|
|