Forum CDRinfo.pl

Forum CDRinfo.pl (https://forum.cdrinfo.pl/)
-   Off topic (https://forum.cdrinfo.pl/f5/)
-   -   IMPREZKA ON-LINE 2017-2020 (dzieci powyżej 18 lat) !!! (https://forum.cdrinfo.pl/f5/imprezka-line-2017-2020-dzieci-powyzej-18-lat-96099/)

joujoujou 26.03.2017 23:43

:kawa:

ed hunter 27.03.2017 08:48

Idę dwie podwójne od razu, bo jakiś zaspany jestem.

:kawa:

grzeniu 27.03.2017 09:36

Dowal se gipsu za popędnik.

Właśnie taką dowalam :kawa:

joujoujou 27.03.2017 14:05

:kawa:

grzeniu 27.03.2017 14:22

:jem:

adax 27.03.2017 14:55

:kawa:

ed hunter 27.03.2017 16:00

Gardło coś mnie drapie, a sąsiada nie widać. :rotfl:

:kawa: a na zagrychę ciasto marchewkowe, całkiem to fajne, pomijając, że dali jakiś olej transformatorowy, trzeba zrobić takie z masłem. :jem:

joujoujou 27.03.2017 16:02

:7UP: i spać. http://s30.postimg.org/48m53iknx/ziew.gif

ynsiwy 27.03.2017 16:06

:piwo:

grzeniu 27.03.2017 16:54

:kawa:

Zetoxa 27.03.2017 16:58

Odbiło wam, o tej porze :wow:
Pilsik mamyslowski :piwo:

ed hunter 27.03.2017 17:43

Zaparzyłem szałwię, to chyba pomaga na gardło, wypiłem pół kubka i wiem na co pomaga, smak odbiera chęć do życia. :szczerb:

W upały piję szałwię z miętą, wtedy da się to pić, a szałwia zapobiega nadmiernemu poceniu się, sama smakuje strasznie. :|

M@X 27.03.2017 18:05

Doczekałem się, to używam:

:whisky:

grzeniu 27.03.2017 18:08

No tak, przypomniało mi się, że trza zażyć magnes. No a jego trzeba czymś popchnąć przy przełykaniu.
Czas więc na :piwko2:

ed hunter 27.03.2017 18:41

To tak jak moja doktorka powiedziała, że powinienem potas łykać (magnez łykam rano, dawkę 15% zapotrzebowania, nałogowi kawosze powinni), ale ciśnienie mam dobre, jak miałem elektrolity badane, to tego potasu prawie za dużo, no ale ona wie swoje. Czasami łykam, dzisiaj na przykład, no i bym się ze 3 razy o mały włos nie zejszczał, bo sikam po tym potasie (i kawie) jak głupi. :D
Potas to łykam w upał jak walę długie dystanse na rowerze, wiadomo, że wtedy wypoci się wszystko.

grzeniu 27.03.2017 19:07

Ciśnienie, jak mi nikt nie podniesie, też mam dobre. Na zalecone 3 magnesy dziennie biorę jeden - jak w ogóle pamiętam, a dzisiaj mi się przypomniał.
Najlepszym samoregulatorem wszystkiego jest :piwo: :spoko:

ynsiwy 27.03.2017 20:27

Tak jest zgadzam się. Po dwóch perełkach czas na porterka :piwo:

ed hunter 27.03.2017 21:34

Mówta co chceta, ale zmęczyłem szałwię do końca, 4 torebki na kubek były, no i gardło mniej drapie. A sąsiad swołocz ukrywa się, bo lekarstwo sam chla. :rotfl:

Teraz to ja zmielę troszkę IDEE co kofeiny ma mało, a aromatu dużo, i taki będzie zmiennik smaku przed snem. :kawa:

joujoujou 27.03.2017 22:47

:kawa:

grzeniu 27.03.2017 22:48

Widzę, że wszystko w normie.
:piwo:

Jarson 28.03.2017 06:35

:kawa:

grzeniu 28.03.2017 11:00

Hejnał tratatatataaa.
Za Zetoxę :piwo:

Zetoxa 28.03.2017 11:33

dzięki, przedpracowe :piwo: alkomat popsuty w robocie :spoko:

joujoujou 28.03.2017 14:18

:kawa:

ed hunter 28.03.2017 19:32

U mnie dzisiaj taka sytuacja, w związku z tym narąbałem się jak głupi, a końca nie widać, drzewko miało u podstawy metr, jak nie więcej, rozpiździło podjazd, ogrodzenie i zabrało się za dom, 3 razy występowałem o wycięcie, 3 razy odmowa, za ostatnim razem urzędas kazał mi beton z podjazdu zerwać, bo drzewu przeszkadza, no ale teraz dzięki dobrej zmianie, wyciąłem to w cholerę, co prawda drogo zapłaciłem, bo mają teraz żniwa, ale nie ma tej śmieciary.

Załącznik 89865

Z tej okazji zakupiłem w Piwoszu los za 3 złote, bo ostatnio trójkę strzeliłem, a do tego dwa budżetowe piwa o nazwie Halne, to na cześć padniętej brzozy. :D

:piwo:

Zetoxa 28.03.2017 22:12

piękna brzoza :spoko: była :(

ed hunter 28.03.2017 22:27

Piękna, ale w środku już gnić zaczęła, jakby rosła nie robiąc szkód, to bym się pogodził, że to drzewo śmieciarz, cały sezon czymś syfi, najpierw słodkie z niej leci jak puści soki, samochód zaklejony, że nic przez szyby nie widać, potem te bazie, później jeszcze coś, później nasiona, liście, a przez cały rok spadają wkurviające gałązki.

No to kończę drugie Halne i spać, po półtora jestem już nawalony z lekka, w sam raz do spania. :D

:piwo:

joujoujou 28.03.2017 22:52

:kawa:

grzeniu 28.03.2017 22:56

:piwo:

Jarson 29.03.2017 00:22

:kawa:

icemac 29.03.2017 10:09

łojoj

grzeniu 29.03.2017 10:24

:kawa: była

joujoujou 29.03.2017 13:25

:kawa:

grzeniu 29.03.2017 17:13

Zaraz wpiszę wam enkę k***a

:kolejka:

ed hunter 29.03.2017 20:27

Cóż, dzisiaj osiągnięć w piciu kawy nie mam wybitnych, rano dwa podwójne espresso, żeby zaskoczyć, bo zaspałem lekko, teraz podwójne z IDEE, żeby się nie nakręcać, bo męczący dzień był, ale najlepsze właśnie sączę, Wąsy Bosmana/Wąsaty Bosman, huk wie jak to tłumaczyć, litewski trudna języka :szczerb:, nalane z beki do litrowej flachy. :piwo:

grzeniu 29.03.2017 21:54

Piwa nikt nie pije? :O
:kolejka:

Na snookera też nikt nie patrzy? Leci właśnie China Open....e teraz już może do domciu leci Ronnie (pyknął go Joyce). :wow:
Wcześniej nasz Adam Stefanów pograł sobie trochę z Selbym (3:5), nawet prowadził 2:0 później 3:2...ale Selby wziął się w kupę i pokazał mu miejsce w szeregu. Trochę ma Adam pecha, bo w co zacniejszym turnieju gdzie mu się uda zagrać, to trafia na faworyta. I jak tu się ograć z zawodowcami na poważnej imprezie?

Zetoxa 29.03.2017 21:57

no jak nikt jak ja,
lwówek xiążęcy :piwo:

joujoujou 29.03.2017 22:54

:kawa:

grzeniu 29.03.2017 22:59

A ty nie masz załatwionego wolnego na czwartek i piątek? :D

:piwo:

ed hunter 29.03.2017 23:36

Ja mam załatwione wolne na dzisiaj, śmieci i drewno, na piątek drewno też czeka, ale cholera wie co wymyślą, może nic, ale jak wiem z doświadczenia, to mądre głowy coś pozmieniają, i to co ja dzisiaj zapisałem, i to co na plany nanieśli, będzie sobie w 1/3 na srajtaśmę użyć. :]

Poszedłem do szafki po zapomnianą Żubrówkę 100g, łyka złapałem, ale mój zoładek jest w szoku, a po bimbrze nie był, ja prosty chłop jestem. :D

Jarson 30.03.2017 08:54

Cytat:

Napisany przez grzeniu (Post 1381352)
Na snookera też nikt nie patrzy? Leci właśnie China Open....e teraz już może do domciu leci Ronnie (pyknął go Joyce). :wow:
Wcześniej nasz Adam Stefanów pograł sobie trochę z Selbym (3:5), nawet prowadził 2:0 później 3:2...ale Selby wziął się w kupę i pokazał mu miejsce w szeregu. Trochę ma Adam pecha, bo w co zacniejszym turnieju gdzie mu się uda zagrać, to trafia na faworyta. I jak tu się ograć z zawodowcami na poważnej imprezie?

Patrzy, patrzy ;)

Ronnie niczym nie zasłużył na wygraną z Joycem, to i nie wygrał. A nawet gdyby mu się udało, przy takiej grze dziś Ding rozniósłby go.

Obecnie jest interesujący mecz Trumpa z Tianem, ciekawe rzeczy przy stole się dzieją :spoko:

joujoujou 30.03.2017 15:02

Za dużo się dzieje i na snookera czasu już zabrakło. Bo sezon kolarski w pełni i dzieje się.

:kawa:

ed hunter 30.03.2017 17:36

Narobiłem się przy drewnie i w piwnicy, zjadłem domowych pierogów z mięsem, no i kimnąłem przy stole, mówię do matki dlaczego mnie nie obudziła, to stwierdziła, że jak przysnąłem zmęczony to nic, z głową w talerzu nie spałem. :szczerb:

Kark boli, kawa weszła, chyba walnę się do wyra.

grzeniu 30.03.2017 19:35

Walnąć to trzeba browara :spoko:
:piwo:

ynsiwy 30.03.2017 19:53

Dokładnie pilsik :kolejka: i zaraz Gorączka złota :taktak:

joujoujou 30.03.2017 22:59

:kawa:

grzeniu 31.03.2017 06:00

Wstawać! :czas:
:kolejka:

grzeniu 31.03.2017 14:24

Leżą dalej :sciana:

No i co? Trump'ek leci do domu :O Przegrał z Irańczykiem (Vafeei czy jakoś tak). To w kim upatrywać faworyta? Może w końcu zostanie tylko Selby, za którym nie przepadam.

ed hunter 31.03.2017 17:00

Biszkopty i :herbatka:

grzeniu 31.03.2017 18:23

Do czego to podobne, żebym ja w piątek przywoływał was do porządku?! :sciana: k***a

:kolejka:

adax 31.03.2017 18:24

:spoko: :piwo:

joujoujou 31.03.2017 20:42

:kawa:

Zetoxa 31.03.2017 22:12

jak to dobrze, że istnieją sklepy nocne :piwo:

ed hunter 01.04.2017 07:24

Jak to dobrze, że jest dobra kawa na świecie. :kawa:

ed hunter 01.04.2017 10:41

:kawa: z dużą ilością syropu waniliowego, od razu lepiej. :D

grzeniu 01.04.2017 11:02

:kawa:

ed hunter 01.04.2017 14:50

Cola cherry, dziwnie smakuje bez wódki. :rotfl:

Jarson 01.04.2017 17:01

Cytat:

Napisany przez grzeniu (Post 1381425)
No i co? Trump'ek leci do domu :O Przegrał z Irańczykiem (Vafeei czy jakoś tak). To w kim upatrywać faworyta? Może w końcu zostanie tylko Selby, za którym nie przepadam.

Został Selby, choć z ogromnymi trudnościami i to nie z powodu swojej słabej gry, a bardzo dobrej Wilsona ;)

Pierwszego półfinału nie oglądałem i nieco nierozważnie się tu wpakowałem nie znając wyniku; ale trudno, powtórkę obejrzę nawet znając rezultat :taktak:

:kawa:, z mlekiem, bez cukru, a jaka doobra...

grzeniu 01.04.2017 18:47

:piwo:

Też nie oglądałem dziś półfinałów, chwilę tylko Selbyego z Wilsonem (jak było 3:3). A w ogóle kto był w pierwszym półfinale? :zawstydz:
Kurde od południa spawałem wózek roboczy, jest prawie gotowy...jeszcze tylko kółka które muszę kupić. Od południa, bo musiałem kupić żelazo, a że sobota to już po kółka nie zdążyłem. Po drodze jednak zrobiłem wymianę :D

Jarson 01.04.2017 18:57

Aaa, Ty napisałeś o wczorajszym meczu :)

Vafaei i Williams rano grali, nie mam wobec tego najzieleńszego pojęcia, kto wygrał ;)

Właśnie zaczynam oglądać. Swoją drogą Eurosport nie może się zdecydować - raz w dziale wideo dają z polskim, raz z angielskim komentarzem, chyba losowo (tym razem z ang). Wolę Kruka i Jewtucha, oczywiście pod warunkiem że są w dobrych humorach i chce im się sypać swoimi powiedzonkami :rotfl:

ynsiwy 01.04.2017 19:30

:piwo: Ale taki zajechany jestem że chyba zaraz zasnę

joujoujou 01.04.2017 19:36

:kawa: pogrillowa.

joujoujou 02.04.2017 07:34

:kawa:

grzeniu 02.04.2017 13:25

Niedzielny pilsik :piwo:

Kurde byłem na cepeenie i straciłem 515 zeta :sciana:
Wszędzie piszą i mówią o podwyżkach, za ON jeszcze płaciłem 4,29...nie wiem, czy dobrze zrobiłem, choć i tak musiałbym jutro/pojutrze nalać. Duży bak w busie to fajna rzecz, poza momentem tankowania :blink:

joujoujou 02.04.2017 14:05

:kawa:

Jarson 02.04.2017 14:56

Cytat:

Napisany przez grzeniu (Post 1381531)
Kurde byłem na cepeenie i straciłem 515 zeta :sciana:

Jeszcze ich nie straciłeś :nie: Musisz tylko nie jeździć teraz tym busem i wszystko będzie ok ;)

superrrmario 02.04.2017 18:40

Cytat:

Napisany przez grzeniu (Post 1381531)
...

Kurde byłem na cepeenie i straciłem 515 zeta :sciana:...

Strasznie drogi gaz macie :)

Zetoxa 02.04.2017 19:03

Może ruski :>

grzeniu 02.04.2017 19:42

No dalej go.
:piwo:

joujoujou 02.04.2017 23:41

:kawa:

grzeniu 02.04.2017 23:44

Ale tu pusto przy niedzieli...po niedzieli.
:piwo:

joujoujou 03.04.2017 12:15

:kawa:

Jarson 03.04.2017 15:08

Lody o smaku caffle latte, a i prawdziwa :kawa: też się powinna zaraz znaleźć ;)

joujoujou 03.04.2017 22:47

:kawa:

ed hunter 04.04.2017 00:53

Właśnie wróciłem po 34,5 godzinach pracy bez zmrużenia oka, przez wyjących pijaków, wyjące samochody po co najmniej 500 tysięcy za sztukę, no i oczywiście motory poruszające się z prędkością światła. Czasu na drzemkę było raptem 2 godziny, ale nie dało się. ((

Mam Namysłów Pils w pintowej puszcze i setkę wiśniowej Soplicy, wzbudziłem zdziwienie w nocnym, a jak powiedziałem, że jestem tak zmęczony, że się tym nawalę, to już było tylko politowanie. :D

toast2

grzeniu 04.04.2017 05:51

Też właśnie wróciłem, w związku z czym piwo należy mi się, jak psu buda.
:piwo:

superrrmario 04.04.2017 05:57

A ja zaraz wychodzę :herbatka:

ed hunter 04.04.2017 09:42

A ja właśnie odzyskałem przytomność i dopijam pół puszki piwa i pół wiśniowej, bo się przeliczyłem i po połowie dawki nastąpił zgon. :szczerb:

toast2

Idę zaraz dobrą kawę zrobić, pogoda cudo, ale nogi bolą, spróbuję pojechać kawałek do lasu rowerkiem, jak będzie za bardzo bolało, to skręcę po piwo. :rotfl:

joujoujou 04.04.2017 12:30

:kawa:

ed hunter 04.04.2017 14:02

Oj bez siły ja ci, przejechałem 5 po lesie, jak gdzieś trochę piachu, to energii brak, wracając przejechałem przez osiedle, kupiłem chleb, twaróg śmietankowy i 4 Złote Denary Mocne, wypiłem pół i już zwałkę czuję w powietrzu. :hahaha:

ed hunter 04.04.2017 17:40

Zdrzemnąłem się na fotelu, teraz piwo, szybko obiad i do wyra. :D

ynsiwy 04.04.2017 18:19

:piwo:

grzeniu 04.04.2017 18:36

Tak! :piwo:

Zetoxa 04.04.2017 18:54

oj tak, książęce niemętne :piwo:

ed hunter 04.04.2017 19:03

Ja sieknąłem jedno, teraz po obiedzie drugie zacząłem, ale tylko łyka, boję się znowu zasnąć w fotelu. :D

Dopijam niedługo do końca i zanim zwałka dopadnie, to idę spać do wyra, jutro pracowity dzień.

:piwo:

joujoujou 04.04.2017 22:52

:kawa:

grzeniu 04.04.2017 22:57

Cóż, zostały dwa łyki - trza dopić i spać. :piwo:

Jarson 04.04.2017 23:13

Kto może ten może ;)

Jeszcze 20 minut, a następnie 15 minut i jeszcze 15 minut i mogę iść spać. Na jakieś dwie godziny, potem wypadałoby wstać na chwilkę. A potem już nieprawdopodobne 3 godziny snu bez przerwy :fiu:

ed hunter 05.04.2017 09:34

I oczywiście usnąłem w fotelu, a pamiętam, że miałem wstać do wyra, dalej już nic nie pamiętam. :sciana:

Podwójne espresso razy dwa.

:kawa:

grzeniu 05.04.2017 10:29

Kawę walnąłem normalnie o 10, teraz by się zdało browara, ale nie da rady bo trzeba będzie jechać.

joujoujou 05.04.2017 13:15

:kawa:

grzeniu 05.04.2017 14:39

Zaraz pojechałem i zadwa wróciłem.
:kolejka:

ed hunter 05.04.2017 14:40

:kawa: co życia dodawa.

grzeniu 05.04.2017 14:48

Pamiętaj o magnezie!

joujoujou 05.04.2017 15:55

Tym z lodówki? :szczerb:

Zetoxa 05.04.2017 16:19

mam książęce niemętne :piwo:

joujoujou 05.04.2017 22:51

:kawa:

Jarson 05.04.2017 23:02

Wstałem i jestem głodny.

Dziś wróciłem do domu ledwo ciepły o 19 i położyłem się zdrzemnąć bez obiadu, trzeba to ostrożnie, ale jednak nadrobić :fiu:

grzeniu 05.04.2017 23:09

Racja - ostrożnym zawsze trzeba być.
:piwo: i gibko spać

ed hunter 06.04.2017 07:37

Wstałem z kacem, ale to normalne, że jak nic nie piję, to mam kaca. :szczerb:

:kawa:


Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 21:19.

Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2024, vBulletin Solutions Inc.