IMPREZKA ON-LINE 2017-2020 (dzieci powyżej 18 lat) !!!

[joujoujou]

przedimprezowa.

[grzeniu]

Póki co a potem się pomyśli.

[Jarson]

Napisany przez ed hunter

Pospałem jak król, przeziębienie trochę minęło, chyba wymknę się do sklepu po jakieś piwa i zajmę się nicnierobieniem.

Ja dziś zajmuję się nicnierobieniem, zgodnie z planami w postaci oglądania snookera. Muszę jeszcze pojechać i pomierzyć, ale to chyba na początku przyszłego tygodnia. Co za dużo jechania i mierzenia to niezdrowo

Napisany przez grzeniu

Póki co a potem się pomyśli.

Brzmi rozsądnie

[ed hunter]

Pojechałem odebrać samochodowy uchwyt do telefonu, kupiony na aledrogo w myśl zasady, że jak tam coś kosztuje 5 złotych, albo 15, to i tak różnicy nie ma, no i nie ma, działa za 4,99, przesyłka do Paczka w Ruchu 4,50. No ale do rzeczy, obok jest Biedronka, więc Książęce Czerwony Lager.

Wracając widzę jak dwa kundle rzucają się na dziewczynę na chodniku, zatrzymałem samochód i wyskoczyłem przeganiając dużego, a ten skurviel do mnie z zębami, tyle, że ja w ręku miałem pałkę teleskopową, jak świsnąłem rozkładając ją, to od razu zrezygnował i zaczął spierniczać. Moja siostra właśnie dzwoni na SM, bo mniejszy jej ratlera w dupę ugryzł wczoraj.

[grzeniu]

Pomyślałem potem i wyszło

[ed hunter]

Moja siostra działa na głównej w sprawie kundli, słyszę, że tam niezły spęd jest, ja działam w domu w sprawie piwa.

[grzeniu]

Sobota, to się należy jak świni koryto

[DejaVu]

Piłem dziś piwo - namówili mnie te *****

[Zetoxa]

Zjadłem dziś krwistego, urugwajskiego befsztyka,
pyszności zapite pilsikiem limanowskim

[ed hunter]

Nigdy nie jadłem Urugwajczyka, ani żadnego człowieka.

Jem parówki zasmażone z serem.

[grzeniu]

Chlejecie tak cichaczem? Wstydźcie się tak przy sobocie

[Jarson]

Żeby somsiadów nie pobudzić

Koreb Herbowe

[Zetoxa]

O proszę, miejscowe opoje

[Prezesik]

Skoro

Napisany przez ed hunter

Jem parówki

to nie byłbym taki pewny, że

Napisany przez ed hunter

Nigdy nie jadłem Urugwajczyka, ani żadnego człowieka.

[ed hunter]

E tam, u nas ich za mało, żeby robić z nich parówki.

Ostatnio byłem w lekkim szoku jak w ekipie remontowej był jeden młody czarny, czarny, czyli ciemnobrązowy, czyli nie żaden Mulat, mówiący idealnie po polsku, majster coś mu tam kazał robić, a on odpowiadał bez żadnego akcentu. W sumie, to nie widzi się czarnych czarnych w Polsce rodzonych.

W sumie, to trzeba piwo wypić i pójść spać.