Podaj namiary, chcę przyjechać żeby Ci oddać ostatnią przysługę...;)

Znaczy co, ogródek mu skopiesz?

:kawa: poranna.

Po ciężkiej pracy w kurzu czas na trzeciego browarka. :kolejka:

Nie kuś diable wcielony :rozga:

A ja Załącznik 51730 bezalkoholową :haha:
Dopiero wieczorkiem w domu :piwo:

Po trzecim piwie stwierdziłem, że to ZUO!!! Wiem czemu - pić trzy piwa, w tym dwa małe, przez cały dzień - to nienormalne. Idę zrobić kawę :kawa:

Ja już zrobiłem :kawa:

:piwo: łykę w domu :D

Już trzecia :kawa: a ciśnienie cały czas 90/60 :(

To źle, czy dobrze?

Źle, bo jestem straaaasznie śpiąąąąca

piwo z Lidla i od razu 125/80 :sciana:

To chyba też mam 90/60...

To i ja sobie zmierzę po poczwórnej kawie.

Impreza w domu starców normalnie. :rotfl:

Prawie 140/90 :O puls 77, ale trochę biegałem po schodach, bo sklerozę mam i muszę się wracać ciągle. :szczerb:

:kolejka:

wypijmy duszkiem, bo forum siada...
:drinking:

Wystąpiły następujące błędy

1. 1. Ten post jest identyczny z postem, który zamieściłeś(aś) w ostatnich 5 minutach.

120/80 - stałe, niezależnie od ilości wypitej :kawa:

:]

No to siup! :piwo:

Chyba zadziałało...
To szybko na drugą nóżkę
:piwo:

a ja strzeliłem sobie żołądkową gorzka wcześniej i teraz żywiec... lepiej nie sprawdzam ciśnieniomierzem...

Mam :piwo:

kurde kaszani się dalej
trza pić dalej
:piwo:

Piję to piwo i idę do "wyrka"
:spie:

P.S. Rano trzeba wstać na GP Chin :)

:kawa: - ostatnia tej nocy.

Poczwórna :kawa: i mierzenie ciśnienia. :rotfl:

130/75 puls 71 :spoko:

Przy takiej deszczowej pogodzie pójdzie trochę kawy. :)

Potwierdza się w takim razie teza o odwrotności pogody PL vs. IE - u mnie pięknie i słonecznie. :D

:kawa: też jest.

Ed cos pitoli.
Jest sloneczko...
Niech już edziu idzie polować na tego slimaka...:taktak:

mieszka prawie koło Irlandii i się mądrzy...

ślimak upolowany przez fotoradar za wykroczenie drogowe :rotfl:, podwójna kawa wypita, w końcu zainstalowane sterowniki do via usb 2.0 :haha:

:kawa:

VIA USB 2.0 PCI ? trzeba bylo sobie karte od Nec'a kupic... VIA jest takie sobie

VIA USB 2.0 na płycie głównej, na PCI mam gdzieś NECa..ale w szafce :D

Nawet znalazłem, 4 zewnętrzne i 1 wewnętrzne wyjście. :D

Mógłbym wsadzić, ale po cholerę? :D

Lepiej zeżreć jeszcze kawałek ciasta ze świąt - dobrze dojrzałe :D

:kawa: była.

:piwko2: było, a nawet 3, lub 4.

:grill: też był, z polską kiełbasą. :jem:

:piwo: heniek dzis

dołączam dzielnie z żywczykiem
:piwo:

2 strongi z Lewiatana :piwo:

kolejne :piwo: tym razem zywiec

Kto mi zrobi kawę o tak podłej godzinie?

Sam se zrobię :D

:kawa:

Też se sam robię. :kawa:

Jest tu ktoś z browarem???
:piwo:

Jest. :taktak:

Znaczy...

...browar się już wypił, :kawa: została. :D

jestem :piwo:

to cykamy, cykamy :)
:drinking:

dziwne, ale drugi jest smaczniejszy od pierwszego :piwo:

Spóźniony ale obecny :piwo: Ciechan

:O mam nadzieję, że nie miałem gdzieś jechać z rana...:hmm:

No nic, 3 godziny i nie będzie śladu po browarze :D

Pamiętaj!

:kawa: razy kilka.

:herbatka: erl grey

Lepiej pić browara
Niż herbatę z samowara :spoko:

:piwo:

Lepiej pić mineralną,
Niż mieć pobudkę marną. :D

Ale to nie tu

dwa strongi po robocie :piwo: :piwo:

Lepiej pić :kawa:

Niż pisać do rymu.

Poczwórna. :kawa:

wieczorny standard
:piwo:

Mam Załącznik 51786

:piwo:

To może taki mały toast :)
Za tych, co jeszcze do przyszłego piątku muszą oszczędzać
:drinking:

:kawa: już od rana.

pić mi się chciało...
to otwarłem :piwko2:

a ja :kawa: zaraz... trzecia...

:kawa: druga.

:pepsi:

:kawa: trzecia.

:kolejka: pierwsze Ciechan Mocne (7%) niepasteryzowane. :piwo:

Prowadzicie obywatelu niesportowy tryb życia.
Wstyd!

:kawa: nr 5 zdaje sie
dzis malo...

niesportowo przechodzę do czwartego, znowu Ciechan mocny, ale dwa pozostałe były inne :D :kolejka:

No i gdzie cię te ciechany zaprowadziły, no gdzie???
Pijaku wstrętny! :rozga:

Dla tych, co wiedzą ile mogą :kolejka:

Piwa zaprowadziły mnie na fotel przed telewizor, gdzie na widok bardzo ekscytujących programów, które nasza telewizja nadaje, usnąłem natychmiast. :D

:kawa:

O to tak i ja mam... po 3-4 piwach zasypiam przed TV, czasem żałuje ze kupiłem 42 cale bo tylko prąd ciągnie... przed CRT miałem ten sam efekt...

nie spac, zwiedzac!

:kawa: i :herbatka:

co zwiedzać ? Ja mam duzo pracy dzis

:kawa: numer jeden.

Zwiedziłbym jakąś niepasteryzowaną zawartość brązowej butelki... :>
Ale jest za wcześnie, aby wykluczyć konieczność prowadzenia pojazdów mechanicznych, takich na pedały też. ;)

Więc :kawa: nr 2

a i :pepsi:

czas na :kawa: nr 3

:zupa_kalafiorowa:

:kawa:

O, jeszcze nie jadłem kalafiora w kawie... I jak walory smakowe?

A jadł ktoś zupę schabowy?

Na Nowym Mieście dają za 18 PLN (złotówek już nie ma?) :szczerb:

http://img300.imageshack.us/img300/7192/dsc03449.jpg

Poobiednie :piwko2:
:)

Samochód na podwórku, rower w domu, piwo w garści. :D

:kolejka:

no to szable w dłoń!
:piwo:

poczekajcie jak Julka wróci z rowerka, też się z wami napiję :piwo:

wysłałeś ją rowerkiem po piwo? :wow:
:spoko:

Bachory muszą się do czegoś przydawać!
Bo tak, drze się to małe, spać nie da, potem wali pod siebie, potem choruje, pyta acoto? jak podrośnie, to się robi przemądrzałe, same kłopoty. A tu, jak dobrze wytresowane w pewnym wieku, to i piwo rowerkiem przywiezie... ;p

:piwo:

:kawa: nr 5

nimal, Ty się uspokój :piwo:

no fakt
bo mi sie ten pilsner w lodowce zestarzeje...

wykop!

Pilsner Premium Harboe
:piwo:
wazne ze piwo
...nawet ujdzie

szybki browarek z bywalcami :D
:piwo: Oj nie moge sie doczekac jak znowu tu zagoszcze

Pstrąg ;)

żywczyk nasenny
:piwo:

:kawa: poranna
i :herbatka: do sniadania

Chory jestem. Czciłem Jerzego. Wczoraj było fajnie. Dzisiaj nie :(

Piwo Zdrojowe, jasne lekkie, 10,2 Blg, 4,4 %, Browar Konstancin
To by cię wyleczyło. Szybko i delikatnie, lekkie, ciekawe, czuć mocną goryczkę chmielu, robione z 4 rodzajów słodu, niepasteryzowane. Jednym słowem - lekarstwo. :taktak:

http://browar-konstancin.pl/index.php/ida/17/

#1 :kawa:

o dzisiaj weekend, chyba muszę sobie zrobić zapas jakiegoś niepasteryzowanego

na piwsko to ma, chla codziennie, ale przyjechać nie chce :(

jeśli to do mnie było... to owszem mam na piwo, ale proszę wziąć pod uwagę ze ja robię na to piwo prawie 24 h dziennie bez wolnych sobót, niedziel i świąt... lepiej by mnie ktoś spytał kiedy ja śpię...

No to kiedy śpisz?:D