Wszyscy skończycie jak Prezesik.

:kawa:

:herbatka:

:piwo:

Łomża mocne niepasteryzowane, miałem 6 laleczek, ostały się ino trzy. :piwo:

Już się tłumaczę: jutro trzeba jeździć samochodem, więc ostrożnie. :)

:piwo: żywe, niepasteryzowane

teraz troszkę zielonego Johnego na smaczek mmm

:kawa:

Prawdziwych Prezesików poznaje się po tym jak zaczynają a nie kończą.

Bo jak kończą, to są nie do poznania.

PS Żywczyk :piwo:

Ale nie żywczyk z puszki? mam nadzieje ze ze szkła... a ja mam henka :piwo:

:kawa:

:herbatka:

brr zimnooo

:kawa:

drożdżówka z rodzynkami,
pałerek z lewiatana :sciana:

:herbatka: a na zagrychę kanapka z tatarem. :jem: