no wlasnie - do domu uciekaj:D

dopiero przyszlam i sie spoznilam:) mialam upomnienie:)

A co, ciezarna nie moze biegac, musi sie oszczedzac, jak powtarza moj doktorek :)

mi nawet zabronil po schodach chodzic:)(bo to ciaza zagrozona), a jak sie spytalam jak mam to zrobic to zmienil na powolne wchodzenie po schodach:)
a ja pracuje na 2 pietrze i ne ma windy hehe:)

fiu fiu... to rzeczywiscie masz przekichane. Ja mam schody w mieszkaniu i nawet nie licze, ile razy musze je pokonac w ciagu dnia... Na dol jeszcze jakos idzie, ale na gorze przewaznie sapie jak lokomotywa :D

to pora zaczac :kolejka:

para, znaczy pora, znaczy lokomotywa :kolejka: :D

ostatnie wsp***243;lne piwko :drinking:

od jutra znowu znikam na jaki***347; czas :mruga:

:drinking:

:drinking:
pojawiasz sie i znikasz i znikasz...

piosenka taka byla :)

teraz zas***322;u***380;one piwko! :drinking:

teraz to Wy sobie mozecie:jezyk:
:kawa:

Dlaczego źle nam życzysz?
Może nas po kawie wątroba boli?
I może skoczymy do sklepunarogu?
Po zdrowsze napoje.:)

Ja Wam zycie ratuje;)
Jeszcze mi bedziecie dziekowac, mam nadzieje ze nie tak:klnie:
to moze jeszcze po jednej :kawa:
:taktak:

:wow:
Co mi ratujesz?
Po dwóch tygodniach żłopania kawy oczy mi z orbit wypadają.
Koniec tego trucia.
Dziś zaczynam sie leczyć.:haha: