Forum CDRinfo.pl

Forum CDRinfo.pl (https://forum.cdrinfo.pl/)
-   Off topic (https://forum.cdrinfo.pl/f5/)
-   -   IMPREZKA ONLINE 2021 I DALEJ, w świetlaną przyszłość !!!! (https://forum.cdrinfo.pl/f5/imprezka-online-2021-dalej-swietlana-przyszlosc-98386/)

Prezesik 28.01.2024 01:58

Piwo.

ArnoldBoczek 28.01.2024 02:24

Espresso. :kawa:

siwymariusz 28.01.2024 08:45

Czarna mocna :kawa:

grzeniu 28.01.2024 08:53

Jajecznica :jem:
Reszta później.

joujoujou 28.01.2024 12:43

:piwko2: do śniadania.

:kawa: po śniadaniu.

grzeniu 28.01.2024 13:17

:kolejka:

Jarson 28.01.2024 13:47

:kawa:

joujoujou 28.01.2024 15:03

:mandarynki_z_lidla:

grzeniu 28.01.2024 15:46

Zgrillowałeś je: :wow:

Pssssyyk :piwo:

joujoujou 28.01.2024 16:09

:piwko2: do obiadu.

:piwko2: po obiedzie.

ArnoldBoczek 28.01.2024 16:51

Wyborowa z lemoniadą. toast2

Zetoxa 28.01.2024 17:04

Lemoniada bez wyborowej k***a

ArnoldBoczek 28.01.2024 17:41

Lemoniadowy tetryk! :D


Sok z pomarańczy i trochę z marchewek, świeżo wyciśnięty. toast2

grzeniu 28.01.2024 19:22

Był sobie Zetoxa ...

:kolejka: zuber

Jarson 28.01.2024 19:23

:kawa:, kolacja, a zaraz będzie tup tup...

joujoujou 29.01.2024 00:41

:kawa:

Jarson 29.01.2024 02:07

:herbatka: z cytryną i spać.

Dziś (już 2, to raczej wczoraj :szczerb:) pierwszy raz po chorobie truchtałem, delikatnie, ale po tętnie widziałem, że jest dobrze. Była lekka mżawka, ale poza tym warunki niepodobne do końcówki stycznia. No nic, trzeba korzystać póki można, bo jeszcze może być tak, że jak napada białego, to będzie leżał do początku kwietnia :P

ArnoldBoczek 29.01.2024 02:12

Paulanera sobie na sen wypiję, bo znowu mnie obudzili w środku nocy, takie uroki życia z wariatkami. :piwo:

grzeniu 29.01.2024 10:33

:kawa:

siwymariusz 29.01.2024 10:50

także :kawa: i smacznego :)

Jarson 29.01.2024 14:36

Była 2x :kawa:, teraz obiad i potem się zobaczy

ArnoldBoczek 29.01.2024 16:47

Kawy jakieś były, ale to nieważne, ważne, że wstawiłem kapuśniak na bogato, na ziobrach wędzonych, będzie w nim jeszcze boczek i kiełbasa, suszone podgrzybki już są.

No to ja sobie teraz siadłem i polałem Wyborowej na czysto, a co! toast2

grzeniu 29.01.2024 19:41

Karpackie :piwo:

joujoujou 29.01.2024 23:52

:kawa:

grzeniu 30.01.2024 10:42

:kawa:

ArnoldBoczek 30.01.2024 12:28

Kawa była, a teraz na drugie śniadanie kapuśniak na bogato!

:jem:

Jarson 30.01.2024 14:29

Czuję fajne zapachy (ale to nie kapuśniak). Zatem obiad i :kawa:

siwymariusz 30.01.2024 17:55

Ilość załączników: 2
Wróciłem od krakusów , późna :kawa: no i spotkałem kolejnego smoka i taki znak :)

grzeniu 30.01.2024 20:54

:kolejka:

AleX69 30.01.2024 22:17

Guten Abend

grzeniu 30.01.2024 22:22

Syn marnotrawny? :O :jupi_pet:

AleX69 30.01.2024 22:32

Grzeniu, no kiedys musial ...

Jarson 30.01.2024 23:29

Cytat:

Napisany przez siwymariusz (Post 1465734)
Wróciłem od krakusów , późna :kawa: no i spotkałem kolejnego smoka i taki znak :)

Widzę, że ktoś wziął się zbyt rzetelnie do tłumaczenia frazy "kiss and go" :P

Cytat:

Napisany przez AleX69 (Post 1465738)
Grzeniu, no kiedys musial ...


Kogóż me stare oczy widzą :O

:piwo:

joujoujou 30.01.2024 23:58

:kawa:

siwymariusz 31.01.2024 08:09

Dziś wolne za " 6 króli " to i :kawa: szybciej.

grzeniu 31.01.2024 10:28

:kawa:

adax 31.01.2024 13:04

:kawa:

ArnoldBoczek 31.01.2024 14:49

Poczwórne cappuccino. :kawa:

grzeniu 31.01.2024 19:50

:kolejka:

Jarson 31.01.2024 19:51

Rano obudziłem się z byle jakim samopoczuciem i tak było do 11, kiedy wpadła :kawa: Potem dzień był już miły i sympatyczny, a kiedy udało się po południu chwilę zdrzemnąć, to już w ogóle :szczerb:

Zaraz gra Trump z Seltem, na tę okoliczność :herbatka: z cytryną, a potem się zobaczy :fiu:

KaiQ 31.01.2024 23:40

Sala cisza, bo gaszę światło. Dobranoc :P

Jarson 31.01.2024 23:51

Właśnie się zbieram, więc dla mnie spoko ;)

joujoujou 31.01.2024 23:53

:kawa:

grzeniu 01.02.2024 10:36

:kawa:

siwymariusz 01.02.2024 11:21

jest i :kawa:

grzeniu 01.02.2024 22:23

Co tak pusto?
:kawa:

Jarson 01.02.2024 22:31

Dopiero siadłem do kolacji. Trump już w ćwierćfinale, ale Wilson z Robertsonem ciągle walczą... No to :kawa:

joujoujou 01.02.2024 23:49

:kawa:

siwymariusz 02.02.2024 10:42

Co to nie pijecie? :kawa:

grzeniu 02.02.2024 10:47

Pijemy
:kawa:

Jarson 02.02.2024 12:17

Podczas dyżuru nocnego zrobiłem w domu kilka pożytecznych rzeczy, ale z jakiegoś dziwnego powodu ubzdurałem sobie, że kładąc się o 5:30 wstanę o 7. No nie wstałem, to znaczy wstałem ale pół godziny temu :szczerb:

:kawa:

AleX69 02.02.2024 22:51

Cytat:

Napisany przez Jarson (Post 1465739)
Kogóż me stare oczy widzą :O

:piwo:

jak będzie zlot to zobaczą
:party:

joujoujou 03.02.2024 07:28

:kawa:

grzeniu 03.02.2024 10:40

:kawa:

siwymariusz 03.02.2024 10:56

:kawa:

Jarson 03.02.2024 11:42

:kawa:

Prezesik 03.02.2024 12:15

Przypominam - dzisiaj piątek.

grzeniu 03.02.2024 12:18

Nie piernicz, ino leć po piwo.
:kolejka:

Jarson 03.02.2024 13:04

Prezesik to mnie chce o zawał przyprawić... Całe rano bawię się w gospodarza - malarza, siadam na przerwę do :kawa:, roztwieram forum, czytam i pierwsza myśl - czy coś mi się potegowało i czy nie powinienem od 7 godzin być w pracy :sciana:

grzeniu 03.02.2024 15:34

On jeszcze nie skończył piątku.

To naśmiewane tutaj karpackie :piwo:

ArnoldBoczek 03.02.2024 17:42

Boję się, że mogę być chory, zupełnie nie mam ochoty na alkohol. Stoi ze 300 czystej substancji, jest lemoniada, ale brak chęci. :'(

Na razie cienka mięta do popicia podwieczorka (żytni chlebek po tosterze, anchois, ser żółty), ale za chwilę strzelę gigantyczne cappuccino. :kawa:

grzeniu 03.02.2024 22:38

Kasztelan do meczu :piwo:

KaiQ 03.02.2024 22:44

myślałem że mnie dzisiaj zmorzy sen, ale udało mi się oprzeć i może coś przy wieczorno-nocnej ciszy coś jeszcze ogarnę. Miało być wczoraj, ale jak mi 6 i 4-latek złapali jakiegoś wirusa dwubiegunowego, to z żoną się w locie mijałem opróżniając zawartość wiaderek w łazience. Uspokoiło się coś około 3 nad ranem. Nie życzę nikomu.

joujoujou 04.02.2024 07:45

:kawa:

siwymariusz 04.02.2024 08:47

Pozdrowić i :kawa:

joujoujou 04.02.2024 08:55

:kawa: numer dwa.

grzeniu 04.02.2024 11:15

:kawa:

joujoujou 04.02.2024 12:43

:piwko2: przed obiadem.

grzeniu 04.02.2024 13:04

Tak samo :kawa:

Jarson 04.02.2024 14:28

:kawa: do meczu

grzeniu 04.02.2024 15:08

Kurde nie ma meczu w tivicolor, dopiero wieczorem :sciana:

Zuberek na uspokojenie :piwko2:

joujoujou 04.02.2024 15:09

:piwko2: do obiadu.

:jeszczeniewiemco: po obiedzie.

Jarson 04.02.2024 15:21

Cytat:

Napisany przez grzeniu (Post 1465815)
Kurde nie ma meczu w tivicolor, dopiero wieczorem :sciana:

Zuberek na uspokojenie :piwko2:

Często tak jest w przypadku finałów, że w tłoczne pasmo popołudniowe snooker się nie dopycha i dopiero druga sesja trafia na antenę... Tym razem być może nic się nie stanie, bo chłopaki grają dość równo (imho ze wskazaniem na... a nie powiem, co będę zdradzał :D), wynik też może być bardzo zbliżony.

Wczoraj z Hedżhogusem pyknęliśmy półfinał przy czyściosze, zatem u mnie dzisiaj bezpuszkowo :P

grzeniu 04.02.2024 15:28

A wczoraj wieczorem (w dzień też leciało co innego) wiało nudą. Trump jak nie Trump, Craigie jak nie Craigie (z poprzedniego dnia). Taka przepychanka plus fuksy.

Jarson 04.02.2024 16:29

No nie chciałem zdradzać jak jest dzisiaj, bo wynik był bardzo wyrównany i nie odzwierciedlał rzeczywistej formy zawodników. Teraz szczęście się skończyło i wystarczy spojrzeć na wynik żeby zorientować się co się dzieje - jest 5:2 dla Trumpa i trudno nie uznać, że wynik jest sprawiedliwy. W takiej sytuacji (bo mam co oglądać, mam czego słuchać, a jeszcze do tego mam co czytać) przełączam się w tryb zerkania przy zajmowaniu się czymś innym (tak po prawdzie to już od 2-3 frejmów mniej oglądam), bo wynik tego spotkania raczej stał się dla mnie jeśli nie oczywisty, to przynajmniej bardzo prawdopodobny.

No to dla nawodnienia :herbatka: z cytryną.

joujoujou 04.02.2024 21:53

:kawa: bez cytryny. ;p

grzeniu 04.02.2024 23:57

Brok Sambor :piwo:

Jarson 05.02.2024 00:53

Oglądając finał cały czas zastanawiałem się, czy nie powinno się młodym snookerzystom robić kursów "jak nie grać z Trumpem"... Si dotarł do finału dzięki swojej dobrej, ale przede wszystkim bardzo odważnej grze, a przegrał z Juddem... właśnie z powodu tej gry. W pierwszej sesji jeszcze trochę opierał się o taktykę, widocznie był lekko zestresowany w swoim pierwszym finale, no i to powodowało, że przegrywał, ale tylko trochę. To sobie najwyraźniej pokombinował, że jeśli przywróci swoją agresywną, dotąd skuteczną taktykę, to przestanie przegrywać. No i tu się przeliczył, po prostu Trump był tylko trochę lepszy od niego w grze taktycznej, a za to znacznie lepszy w ofensywie i potrafił wykorzystać każdy błąd Junhuia. No przy Juddzie nie wolno atakować wątpliwych bil przy otwartym stole...

Tymczasem potruchtałem w deszczu i przy dość silnym (w porywach 55 km/h) wietrze. Większość osób w takich warunkach odpuszcza trening, ale to średnio dobra taktyka, bo wtedy jest się przygotowanym tylko na w miarę dobre warunki. Potem to widać po wynikach zawodów, gdzie przy dobrej pogodzie wyniki rozkładają się zupełnie inaczej niż kiedy trafi się deszcz/burza/wiatr/zimno - wtedy większość zawodników odnotowuje wyraźnie gorsze czasy, a część zapaleńców ma wyniki niemal identyczne do swoich typowych na danym dystansie :fiu:

No to :herbatka:

grzeniu 05.02.2024 01:16

Dziś mecz Si z Trumpem wyglądał jakby grał z Selbym. Musi się jeszcze nauczyć grać takie mecze. Temperament przegrał z wyrachowaniem.
Że znaczących strat nie da się nadrobić żywiołem i ryzykanctwem. Z nimi to nie przechodzi.

Jarson 05.02.2024 09:03

Dokładnie, zwykle to Selby dominuje takich przeciwników, tylko że on to przez długi czas robił bez względu na to, czy grało mu się dobrze czy nie (a teraz na jeszcze nie stare, ale powiedzmy średnie lata złagodniał trochę). Trump z kolei po prostu gra aż tak dobrze. Jiahui przez cały tydzień wygrywał dzięki swojej świetnej grze, ale w niedzielę to było za mało. Gdyby mimo wszystko grał swoje, pewnie miałby większe szanse, a tymczasem im dalej w mecz tym bardziej się szarpał ze swoją grą, bo widział że to idzie w złym kierunku.

Na jego obronę - Si ma dopiero 21 lat, w tym wieku to i tak wyczyn przez cały tydzień prezentować ładną, konsekwentną grę. Niedziela nie pykła, ale z tego można wyciągnąć naukę na przyszłość.

A tymczasem :kawa:, a potem zawijam Hedżhogusa i jedziemy oddać krew ;)

joujoujou 05.02.2024 10:03

:kawa:

siwymariusz 05.02.2024 11:19

:kawa: i chyba jeszcze :kawa: bo ciśnienie poszło w dól , leje wieje i ogólnie do d..y.

grzeniu 05.02.2024 12:17

:kawa:

Jarson 05.02.2024 16:30

Oddałem krew, wypiłem trzy kawy (dwie przed, jedną po) i nie wiem, czy to zdrowe czy głupie pić czwartą...

Hmm, co ma w sobie dużo wody, a do tego jeszcze najlepiej jakieś minerały i substancje odżywcze? :hmm:

siwymariusz 05.02.2024 18:07

Hmm, co ma w sobie dużo wody, a do tego jeszcze najlepiej jakieś minerały i substancje odżywcze? :hmm:[/QUOTE]

Pomidor :) albo arbuz :)

superrrmario 05.02.2024 19:27

Cytat:

Napisany przez Jarson (Post 1465837)
Oddałem krew, wypiłem trzy kawy (dwie przed, jedną po) i nie wiem, czy to zdrowe czy głupie pić czwartą...

Hmm, co ma w sobie dużo wody, a do tego jeszcze najlepiej jakieś minerały i substancje odżywcze? :hmm:

Piwo!!

grzeniu 05.02.2024 19:36

Ten pan ma rację.
A propos, idę po kasztelana
:kolejka:

Jarson 05.02.2024 19:59

Tak po prawdzie to obaj Panowie nie mijają się z prawdą, natomiast tak po prawdzie to nie miałem na myśli arbuza ani pomidora :fiu:

joujoujou 05.02.2024 23:56

:kawa:

grzeniu 06.02.2024 10:51

:kawa:

siwymariusz 06.02.2024 10:52

Też :kawa:

Jarson 06.02.2024 11:38

:kawa:

joujoujou 06.02.2024 23:48

:kawa:

superrrmario 07.02.2024 08:42

:herbatka:

siwymariusz 07.02.2024 10:59

:kawa:

grzeniu 07.02.2024 11:39

:kawa: już wypita

ArnoldBoczek 07.02.2024 12:35

MONIN syrop waniliowy kupiłem do kawy, jest boski, bo z naturalną wanilią. :kawa:

Poszło śniadanie przywiezione rano z roboty, tatar, łosoś, szynka szwarcwaldzka, sery pleśniowe... znany reżyser filmu, więc katering jak na reklamie dochodowego gówna, bo wiadomo, że się zwróci. :>

A teraz Jim z colą i spać, bo rano już robota czeka... :sciana: toast2

grzeniu 07.02.2024 13:12

Pykam kasztelana :piwko2:

ArnoldBoczek 07.02.2024 13:32

No dobra, pralka skończyła, a ja mam tylko jedne spodnie ortalionowe, które chronią od wiatru, więc piję Paulanera, rozwieszam i się kładę. :piwko2:

Jarson 07.02.2024 16:52

:kawa:


Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 17:31.

Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.