![]() |
:kawa:
|
Cytat:
Ale jak teraz się wsłuchałem, to słyszę gdzieś na osiedlu głos noworodka :w00t: Cytat:
W tym tygodniu mam normalną pracę, więc o tej porze jeszcze raz :piwo: ;) |
Świerszcze to jedno, ale u mnie nie ma nawet much. To akurat wiem dlaczego (choć ponoć w tym roku nawet ich nie ma wiele), bo mam jaskółki w obejściu. Mam tych ptaszorów 13 gniazd, co daje pi razy drzwi 26 starych i jakieś 50 -60 młodych dziobów do wykarmienia. One muszą robić różnicę.
Mam też jednego pisklaka na odchowaniu, roboty tyle co z niemowlakiem, ale dobrze rokuje. Może mu się uda :spoko: |
Jaskółki robią robotę, to prawda ;)
U mnie też w tym roku niewiele much, szczególnie dobrze to widzę w pracy, gdzie za płotem mam las i zwykle o tej porze roku jest ich mnóstwo. Obecnie naprawdę da się wytrzymać, nawet przed upałami było całkiem umiarkowanie :taktak: |
:kawa:
|
:piwko2: do obiadu.
:kawa: po obiedzie. |
:piwko2: czekając na obiad
|
Cytat:
Odwiedziła nas kiedyś grupa z Rosji i dziewczyna z recepcji (ok. 25 lat) nie była w stanie się dogadać. Poprosiła mnie o pomoc. Dałem radę. Po wszystkim spytałem Ją czemu uznała, że dam radę. "Bo Ty taki stary jesteś" usłyszałem w odpowiedzi. Któregoś dnia odganiała się od much. Zasugerowałem Jej, że to kwestia higieny!! Przez trzy lata śmialiśmy się razem z mojej zemsty :) |
Taki już urok młodości, że w osobach o dziesięć lat wcześniej urodzonych widzą starców chylących się do grobu ;) Ja metryczkowo za moment będę wchodził w kryzys wieku średniego, ale co to za wchodzenie, jak na Porshe mnie nie stać, żadnej młódki sobie nie przygrucham bo mi Ania nie pozwala (poza tym jak to zrobić bez Porshe?) a i rzucić wszystkiego i wyjechać w Bieszczady jakoś się nie chce, choć generalnie Bieszczady bardzo lubię...
W ramach buntu zapuszczam jakiegoś punka (ale po cichu, bo dzieci pobudzę :rotfl:) i otwieram Warkę granat z pomarańczą 3,5% schłodzoną do granicy zamarznięcia :piwo: |
:kawa:
|
Jarson, te dziewczyny w recepcji są młodsze od moich córek. Jak zacząłem pracować to mówiłem "cześć Zosia, Krysia" itp. a One "dzień dobry panie Mariuszu". Długo nie mogły się nauczyć :)
Co innego mówić do Czechoja "proszę pana". :haha: |
:kawa:
|
Padalce gdzie jesteście?!
:kawa: |
Padalce padły!
|
Padłem sobie radośnie po północy, ale mnie burza obudziła... Rozstawiłem jakiś czas temu przy jednej ścianie rusztowanie, niby bezpiecznie, ale przy dzisiejszych burzach to potrafi dachy pozrywać, co tu mówić o przewróceniu rusztowania :hmm:
Na razie przeszło, tylko pada, ale z wieczornego drugiego stopnia zagrożenia przed burzami nie wiedzieć kiedy zrobił się trzeci. Patrząc na radary - jeszcze coś tam idzie, choć może już nie będzie takie groźne (jeszcze pół godziny temu prognoza IMGW mówiła o wietrze do 120 km/h :sciana:) |
Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 04:09. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.