Forum CDRinfo.pl

Forum CDRinfo.pl (https://forum.cdrinfo.pl/)
-   Off topic (https://forum.cdrinfo.pl/f5/)
-   -   Internetowe konta bankowe (https://forum.cdrinfo.pl/f5/internetowe-konta-bankowe-23243/)

rosol 23.08.2011 20:35

Czy ktoś korzystał z pakietów assistance dołączanych do kont bankowych? np. pomoc domowa (ślusarz itp), lekarska, drogowa (holowanie lub naprawa na miejscu)?

sobrus 23.08.2011 20:59

mBank dzwoni z tym do wszystkich i naprawde ciężko ich odgonić :sciana:

Bo nagle przecież mogą przylecieć ufoludki gdy będę absolutnie sam na środku pustyni. Muszę przyznac, że mogą.
A wtedy za jedyne niewiarygodne 15zł miesięcznie otrzymam pomoc.
I to nic ze nigdy nie potrzebowałem takiej pomocy. To nic ze sam jestem ufoludkiem.
Ale to wspaniała oferta. I muszę z niej skorzystać.

rosol 23.08.2011 21:08

no co jak co ale holowanie lub naprawa auta na miejscu to nawet sie opłaca zaplacic te 10zł miesiecznie (PEKAO) Jest również wiele innych ciekawych usług ;)
Jestem ciekaw jak to wyglada w praktyce.

Patrix 23.08.2011 21:12

Ja z reguły odpowiadam takim, że jak coś potrzebuję, to sobie to sam zamawiam,
a skoro tego nie mam, to jest mi to zbędne, dziękuję byebye. :P

gallus 23.08.2011 21:26

Cytat:

Napisany przez sobrus (Post 1178140)
mBank dzwoni z tym do wszystkich i naprawde ciężko ich odgonić :sciana:

Bo nagle przecież mogą przylecieć ufoludki gdy będę absolutnie sam na środku pustyni. Muszę przyznac, że mogą.
A wtedy za jedyne niewiarygodne 15zł miesięcznie otrzymam pomoc.
I to nic ze nigdy nie potrzebowałem takiej pomocy. To nic ze sam jestem ufoludkiem.
Ale to wspaniała oferta. I muszę z niej skorzystać.

Nawet jadąc jako pasażer przyjadą z baniaczkiem paliwa i zaleją do baku... :wow:

Cytat:

Napisany przez Patrix
Ja z reguły odpowiadam takim, że jak coś potrzebuję, to sobie to sam zamawiam,...

Ja też, tylko nieraz nie zdążę tego powiedzieć przed rozpoczęciem recytacji :|

Patrix 23.08.2011 21:28

Cytat:

Napisany przez gallus (Post 1178146)
Ja też, tylko nieraz nie zdążę tego powiedzieć przed rozpoczęciem recytacji :|

Wtedy zawsze możesz "wjechać w tunel" prawda ? ;)
Można też przerwać i powiedzieć "nie marnujmy sobie nawzajem czasu..." ;)

Po drugie, zgadzałeś się na otrzymywanie wiadomości marketingowych ? Bo ja się nie zgodziłem. ;)

Wawelski 24.08.2011 00:32

Cytat:

Napisany przez rosol (Post 1178143)
no co jak co ale holowanie lub naprawa auta na miejscu to nawet sie opłaca zaplacic te 10zł miesiecznie (PEKAO) Jest również wiele innych ciekawych usług ;)

Za te 10 zł miesięcznie, to pewnie masz co najwyżej informację, gdzie jest najbliższy serwis. Tyle, to każdy przyjaciel mi za darmo pomoże, jak zadzwonię.
Do tego po co 5 ubezpieczeń na to samo w jednym samochodzie? Niech takie ubezpieczenie kupi właściciel auta (i zazwyczaj to robi, jak ma rozum i w miarę nowe auto).
Usługi może są i ciekawe - jak o nich opowiadają sprzedawcy. A jak na chłodno pomyślisz i zapytasz, czy tego już nie masz kupionego gdzie indziej (albo właściciel auta/mieszkania) to się okazuje, że to zbędne. Albo ubezpieczasz coś, co możesz przetestować raz na rok (np. holowanie za granicą czy nocleg za granicą w przypadku awarii auta).

sobrus 24.08.2011 07:29

Cytat:

Napisany przez Patrix (Post 1178145)
Ja z reguły odpowiadam takim, że jak coś potrzebuję, to sobie to sam zamawiam,
a skoro tego nie mam, to jest mi to zbędne, dziękuję byebye. :P

To powiedziałem, że sobie poczytam dokładnie ofertę i ewentualnie zamówie przez internet.
Odpowiedz: ale przecież w internecie nie ma napisane nic więcej niż ja mogę powiedzieć, ja jestem najlepszą opcją, mogę zadzwonić w sobotę???

Patrix 24.08.2011 12:25

Cytat:

Napisany przez sobrus (Post 1178180)
Odpowiedz: ale przecież w internecie nie ma napisane nic więcej niż ja mogę powiedzieć, ja jestem najlepszą opcją, mogę zadzwonić w sobotę???

No to powiedz /nie dziękuję/ i bezczelnie się rozłącz,
rzepy się odrywa bo same nie zejdą :P
Ja już tak kilka numerów na czarną listę wpisałem, dla nich jest wiecznie linia zajęta, widzę to tyko w logach :haha:

sobrus 24.08.2011 13:23

Nie lubie być niegrzeczny, po prostu powiedziałem że nie ma potrzeby dalszego dzwonienia, a nawet dałem do zrozumienia, że będzie to bezcelowe ;).
Oczywiście nie pomogło od razu, ale jednak pomogło ;)

rycho 24.08.2011 13:26

Janu Suzinu też tak mówisz?

Patrix 24.08.2011 13:46

sobrus, oni mają za zadanie zagadywać do zesrania;

on: witam, czy (...)
ja: nie dziękuję...
on: ale (...)
ja: nie jestem zainteresowany...
on: ale (...)
ja: to bezcelowe...
on: ale (...)
ja: nie mam na to czasu...
on: ale (...) zadzwonię w sobotę...
ja: nie chcę...
on: ale...
[ rozłączam się ]

A za 2 dni dzwoni inny, nie mam ochoty każdemu osobno tłumaczyć,
bo to syzyfowa robota jest, a mi za tłumaczenia nie płacą.

PS
Z banku mi na szczęście nie dzwonią, bo się na to nie zgodziłem w formularzu.
Za to gdy ja dzwonię do nich, bo się coś nie zgadza/nie działa/itp.
to pod koniec nieudolnie proponują mi jakiś kredyt... :szczerb: normalnie nie uwolnisz się od tego do końca.

andy 24.08.2011 18:01

Przed chwilą i do mnie z mBanku zadzwonili. Trochę się zdziwiłem bo w erze mam włączoną blokadę od osób z włączonym ukrywaniem numeru...
Chyba trzeba będzie przedzwonić do BOKu T-Mobile i to wyjaśnić.

nimal 24.08.2011 18:25

mbank zaliczyl u mnie kolejna wpadke - po zliwidowaniu lokaty nie moglem zalozyc kolejnej (pojawialo sie info, ze promocja dotyczy tylko klientow, ktorzy spelnili warunki...)
po kontkacie z bokiem okazalo sie, ze system im nie wyrabia i musza mi ta lokate zalozyc recznie przez telefon
niby nic, ale trace czas, polaczenie kilkuminutowe tez za darmo nie jest
i oczywiscie, tradycyjnie, brak jakiejkolwiek informacji o przerwie technicznej na stronie tudziez w mailingu

grr

a w temacie super ubezpieczen od wszystkiego za pare zlotych miesiecznie:
jakis czas temu do mej malzonki zglosila sie przedstawicielka mbanku z propozycja doubezpieczenia medycznego
za smieszna kwote gwarantowala przyjazd lekarza na kazde wezwanie w dowolne miejsce o dowolnej porze dnia, jezeli bedzie potrzeba to takze karetki
super - malzonka zaczela drazyc jaki jest czas dotarcia, co w przypadku nieuzasadnionego wezwania i czy sa jakies ograniczenia - przedstawicielka mbanku twierdzila, ze nie ma zadnych tego typu minusow
po paru dniach kolejny telefon, tym razem facet, i na te same pytania okazalo sie, ze przyjazd na wezwanie jest mozliwy tylko 2 razy do roku i pare jeszcze ogranicznen
podsumowujac - przez celowa lub wynikajaca z niedouczenia niewiedze reprezentantow przy zawieraniu umowy wprowadzaja w blad klienta
to ja, delikatnie mowiac, dziekuje takiej firmie

sobrus 24.08.2011 19:07

Mi się to już wydało podejrzane, że od razu chcą to zakładać.
Przeciez logiczne jest że chce przeczytać co podpisuje.
Ale nie. Najlepiej nic nie czytać i sie na wszystko zgadzać.

A potem jak wyjdzie jakiś haczyk, to mi odtworzą nagranie, ze sie przecież zgodziłem!
Na szybko, niedoinformowany, zagadany potokiem słów i bez zastanowienia, czy to mi w ogóle potrzebne.

mBank zszedł na psy. Kiedyś w ogóle do mnie nie dzwonili i tak było najlepiej.
A teraz mam wrażenie że chcą mnie wydoić na każdym kroku.
Bank to poważna instytucja. Powinna być. A nie handel obwoźny i mango gdynia.

edit:
ale już wiem, następnym razem powiem że nie życzę sobie żadnych telefonów w sprawie nowych ofert. Bo i tak jest wszystko w internecie.
I to też niech sobie nagrają ;)


Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 21:48.

Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.