Nie chodzi o ideowy nacjonalizm, tylko praktyczny (tak samo jak wiekszosc z nas nie miesza z blotem komunizmu teoretycznego, tylko praktycznego, zreszta nacjonalizm teoretyczny tez nie jest zly - narodowy przemysl, patriotyczne idealy, oddanie sprawie/panstwu i nawet scisle powiazanie narodu z panstwem nie brzmi zle samo w sobie). Chodzi o szukanie wroga narodu i nie przeszkadza im to ze pochodzi on z tego samego ... Zreszta chyba tez nie wierzysz ze Pilsudski (jeden z najwiekszych znanych patriotow) nienawidzil NDekow za to ze nie lubia Zydow, tylko powody byly zgola inne. Chodzi ogolnie o ich stosunek do innych - do reszty nienacjonalistycznego swiata - w tym nienacjonalistycznej czesci wlasnego narodu.

fajnie napisane...ale bełkot :taktak: szanując nienacjonalistyczną część narodu i mając pozytywny stosunek do innych, nie wnikając w zależność kogo lubił a kogo nie Piłsudski, nie szukając wroga narodu, będąc w poszanowaniu z ideałami patriotycznymi, mieszam z błotem każdy komunizm....ideowy przede wszystkim - wszawice najlepiej zwalcza się na początku.

Tak, ale to niczego nie dowodzi - w szczegolnosci nie zaprzecza temu co napisalem.

Ja szczerze mowiac to nie mam nic przeciwko temu zeby 6.6 miliarda ludzi sie umowilo ze beda dazyc do tego zeby jak najlepiej, najsolidniej i najwydajniej uczciwie pracowac uzupelniajac sie nawzajem by stworzyc spojna prosperujaca gospodarke, zastrzegajac przy tym zabezpieczenie ich potrzeb w rozsadnych granicach (ktore wyznaczalaby ich samokontrola). Nie widze tu nic groznego. Tylko jest pewien problem. Trzeba "tylko" znalezc 6.6 miliarda uczciwych ludzi. A jak czesc bedzie nieuczciwych, a jak nawet czesc z tych uczciwych bedzie innego zdania i beda chcieli przekonywac innych - i tu zaczyna sie praktyczny problem ...

Niestety swiat i ogolnie zycie to dziedzina praktyczna i dlatego tu sprawdza sie jedynie liberalizm :)

PS. Historyk nam kiedys opowiadal jak w radiu Pilsudski mowil o NDkach. "Bura suka" Dorna to przy tym jak zyczliwe pozdrowienie ||

Fundamentalistow arabskich nie przkonasz. To ci dopiero utopia. Juz latwiej by bylo zrobic jakies ''obozy'' (w sensie formacje ludzkie) z ludzmi wyznajacymi podobne zasady.
W ogole to jakas iluzja jest. Ale jak by ktos cos takiego robil to s ie pisze. Zegnaj cywilizacjo. Moze rok 2012 przyniesie przelom :P

Jacek Kuro***324; by***322; wielkim cz***322;owiekiem, zas***322;uguje na najwi***281;kszy szacunek bo nie wykorzysta***322; sytuacji i umar***322; jako biedak - wielu polityk***243;w mog***322;oby si***281; od niego uczy***263; pokory...


[']

@pawelblu liberalizm w czystej postaci tez nie jest odpowiednim rozwiazaniem. Ludzi pozbawionych wlasnosci srodkow produkcji a operujacych nimi zawsze bedzie wiecej niz tych co owe srodki posiadaja.
Przy obecnych relacjach miedzy pracownikami a pracodawcami/kapitalem i swiadomosci klasowej niemozliwa jest zmiana tych niekorzystnych stosunkow.

polecam je***347;li kto***347; jeszcze ma - poprzedni numer newsweeka i na str 26 jest komentarz Ziemkiewicza kt***243;ry ***322;adnie ujmuje spraw***281; - obiektywnie