Reset komputera po włożeniu filmu DVD

malanski · 14.03.2006, 21:07

Witam.
Mam pewien problem z odtwarzaniem płyt z filmami DVD na komputerze. Gdy włoże taką płytę do napędu, to po ok. 5 sekundach następuję reset komputera. Sprawdziłem kilka różnych filmów i problem się ciągle powtarza. Nie jest to chyba wina nagrywarki, ponieważ jak się przełączę na inny dysk twardy, to wszystko działa bez zarzutu. Różnice pomiędzy dyskami to:
- na tym co się resetuje jest WinXP Pro + sp2
- na tym co jest w porządku jest WinXP pro + sp1
Nagrywarka to BENQ dw1640. Jedna rzecz, którą podejrzewam, to ustawienia regionu. W chwili obecnej jest "brak regionu". Pomyślałem, że może SP2 wymaga wybrania jakiegoś.
Czy ktoś ma jakiś pomysł?
Pozdrawiam
Szymon

Oktawian89 · 14.03.2006, 21:11

Cos masz pomieszane w softwarze ... raczej .... format czysty system nie podlaczaj do neta zanim nie sprawdzisz czy wsio ok , potem antivirus firewall i lecisz

Sunna · 14.03.2006, 21:14

MOze to wina zasilacza ? Zaslaby. Jak ja lubie porady - format. To takie pojscie na latwizne.

malanski · 14.03.2006, 21:16

Zasilacz to to chyba nie jest - na drugim dysku działa

Oktawian89 · 14.03.2006, 21:19

A co miałem napisać ? Przeciez wyrazne napisał ze z drugim dyskiem filmy chodza ok ...
Jakim programem odtwarzasz filmy ?! moze sproboj innego ?

malanski · 14.03.2006, 21:29

problem w tym, że żaden program nie zdąży się uruchomic. Reset następuje w momencie ładowania płyty.

Oktawian89 · 14.03.2006, 22:32

To chyba tylko format został ...

Skubi · 14.03.2006, 23:11

Moze jednak zasilacz. Jak wkładasz płyte to DVD rozkreca płyte i pobiera wiekszy prąd. A jesli chodzi o to ze na innym dysku działa to moze dlatego ze ten inny dysk mniej prądu pobiera i rozkrecający sie DVD nie przeszkadza zasilaczowi.
Taka moja teoria spisku

Oktawian89 · 14.03.2006, 23:20

hmmm też prawda.... ze o tym nie pomyslałem ^^
@malanski wsadz jakis dobry markowy zasilacz i sprawdz czy działa ...

malanski · 15.03.2006, 00:40

Witam.
Teoria z poborem prądu jest bardzo interesująca i uważam, że jest możliwa.
Otóż dysk na którym występował problem dosłownie przed chwilą prawie padł. Czy to się przejawiło:
-najpierw windows informował o uszkodzonych plikach
-później system nie chciał odpalić
-jeszcze później BIOS przestał go widzieć

- w końcu go zobaczył, ale system nadal się nie ładował
- postanowiłem podpiąć go razem z tym drugim dyskiem (na którym wszystko działa) w celu przekopiowania ważnych danych. I tu się zaczęły największe "jazdy". Otóż system na tym działającym uruchamiał się cholernie długo. Rozumiem, że musi wykryć dodatkowy dysk, ale to trwało z 10 minut. Gdy się wreszcie załadował, to wejście w "Mój Komputer" zajmowało kolejne 5minuty. Po prostu koszmar. Gdy się już jednak dostałem na ten "padnięty" dysk, to o dziwo kopiowanie plików z niego na ten działający przebiegało błyskawicznie. Czemu? Nie mam pojęcia. Gdy jednak chciałem coś zapisać na tym "złym" to znowu następowało spowolnienie. Wniosek: Dysk dożył swego końca (ma już z 4-5 lat, i na dodatek to Seagate, a stare seagate ponoć nie były najlepsze)

Sądzę zatem, że gdy mi się wydawało, że jeszcze działał, to w rzeczywistości już było z nim coś nie w porządku. Być może pierwszym objawem był znaczny pobór prądu, i jak już wspomniał SKUBI, zasilacz nie był w stanie wytrzymać dodatkowego obciążenia ze strony DVD.

Nie wiem czy moje rozumowanie (miedzy innymi to dot. samego dysku) jest poprawne. Jednak innego wyjaśnienia nie widzę.

Na zakończenie dodam, iż w celu wykluczenia awarii zasilacza pożyczyłem od kolegi dysk 20GB i podpiąłem go razem z tym moim działającym - wszystko chodziło bez zarzutu, niewyobrażalnie szybciej aniżeli podczas połączenia tego "padniętego" z tym działającym.

Jeżeli ktoś ma jakieś spostrzeżenia to prosze je wygłosić. Może się dowiem czegoś nowego.

Pozdrawiam

14.03.2006, 21:07	#1
malanski Stały bywalec ;) Data rejestracji: 03.03.2003 Posty: 88	Reset komputera po włożeniu filmu DVD Witam. Mam pewien problem z odtwarzaniem płyt z filmami DVD na komputerze. Gdy włoże taką płytę do napędu, to po ok. 5 sekundach następuję reset komputera. Sprawdziłem kilka różnych filmów i problem się ciągle powtarza. Nie jest to chyba wina nagrywarki, ponieważ jak się przełączę na inny dysk twardy, to wszystko działa bez zarzutu. Różnice pomiędzy dyskami to: - na tym co się resetuje jest WinXP Pro + sp2 - na tym co jest w porządku jest WinXP pro + sp1 Nagrywarka to BENQ dw1640. Jedna rzecz, którą podejrzewam, to ustawienia regionu. W chwili obecnej jest "brak regionu". Pomyślałem, że może SP2 wymaga wybrania jakiegoś. Czy ktoś ma jakiś pomysł? Pozdrawiam Szymon

14.03.2006, 21:11	#2
Oktawian89 Wiszę sobie ... Data rejestracji: 16.10.2004 Lokalizacja: Zielona Góra Posty: 3,402	Cos masz pomieszane w softwarze ... raczej .... format czysty system nie podlaczaj do neta zanim nie sprawdzisz czy wsio ok , potem antivirus firewall i lecisz __________________ DVD-RW SAMSUNG 182-M BLACK OEM MEMORANDO - UZYTKOWNIK, KTOREGO DLA DOBRA WLASNEGO, DOBRA WLASNYCH PIENIEDZY I DOBRA WLASNYCH NERWOW NALEZY OMIJAC SZEROKIM LUKIEM "One World, One Web, One Program" Microsoft slogan "Ein Volk, Ein Reich, Ein Führer" Adolf Hitler

14.03.2006, 21:19	#5
Oktawian89 Wiszę sobie ... Data rejestracji: 16.10.2004 Lokalizacja: Zielona Góra Posty: 3,402	A co miałem napisać ? Przeciez wyrazne napisał ze z drugim dyskiem filmy chodza ok ... Jakim programem odtwarzasz filmy ?! moze sproboj innego ? __________________ DVD-RW SAMSUNG 182-M BLACK OEM MEMORANDO - UZYTKOWNIK, KTOREGO DLA DOBRA WLASNEGO, DOBRA WLASNYCH PIENIEDZY I DOBRA WLASNYCH NERWOW NALEZY OMIJAC SZEROKIM LUKIEM "One World, One Web, One Program" Microsoft slogan "Ein Volk, Ein Reich, Ein Führer" Adolf Hitler Ostatnio zmieniany przez Oktawian89 : 14.03.2006 o godz. 21:21

14.03.2006, 22:32	#7
Oktawian89 Wiszę sobie ... Data rejestracji: 16.10.2004 Lokalizacja: Zielona Góra Posty: 3,402	To chyba tylko format został ... __________________ DVD-RW SAMSUNG 182-M BLACK OEM MEMORANDO - UZYTKOWNIK, KTOREGO DLA DOBRA WLASNEGO, DOBRA WLASNYCH PIENIEDZY I DOBRA WLASNYCH NERWOW NALEZY OMIJAC SZEROKIM LUKIEM "One World, One Web, One Program" Microsoft slogan "Ein Volk, Ein Reich, Ein Führer" Adolf Hitler

14.03.2006, 23:11	#8
Skubi Guru Data rejestracji: 04.01.2003 Lokalizacja: Sosnowiec Posty: 1,208	Moze jednak zasilacz. Jak wkładasz płyte to DVD rozkreca płyte i pobiera wiekszy prąd. A jesli chodzi o to ze na innym dysku działa to moze dlatego ze ten inny dysk mniej prądu pobiera i rozkrecający sie DVD nie przeszkadza zasilaczowi. Taka moja teoria spisku __________________ Cave me, Domine, ab amico, ab inimico vero me ipse cavebo ADuC841+FT245BM


	Nagrywarki \| Pliki \| Dyski twarde \| Recenzje \| Księgarnia \| Biosy \| Artykuły \| Nagrywanie od A do Z \| Słownik \| FAQ

	#ads
CDRinfo.pl Reklamowiec Data rejestracji: 29.12.2008 Lokalizacja: Sieć globalna Wiek: 31 Posty: 1227

14.03.2006, 21:14	#3
Sunna lołn łulf Data rejestracji: 15.07.2005 Lokalizacja: Festung Breslau Posty: 3,178	MOze to wina zasilacza ? Zaslaby. Jak ja lubie porady - format. To takie pojscie na latwizne.

14.03.2006, 21:16	#4
malanski Stały bywalec ;) Data rejestracji: 03.03.2003 Posty: 88	Zasilacz to to chyba nie jest - na drugim dysku działa

14.03.2006, 21:29	#6
malanski Stały bywalec ;) Data rejestracji: 03.03.2003 Posty: 88	problem w tym, że żaden program nie zdąży się uruchomic. Reset następuje w momencie ładowania płyty.

14.03.2006, 23:20	#9
Oktawian89 Wiszę sobie ... Data rejestracji: 16.10.2004 Lokalizacja: Zielona Góra Posty: 3,402	hmmm też prawda.... ze o tym nie pomyslałem ^^ @malanski wsadz jakis dobry markowy zasilacz i sprawdz czy działa ... __________________ DVD-RW SAMSUNG 182-M BLACK OEM MEMORANDO - UZYTKOWNIK, KTOREGO DLA DOBRA WLASNEGO, DOBRA WLASNYCH PIENIEDZY I DOBRA WLASNYCH NERWOW NALEZY OMIJAC SZEROKIM LUKIEM "One World, One Web, One Program" Microsoft slogan "Ein Volk, Ein Reich, Ein Führer" Adolf Hitler

15.03.2006, 00:40	#10
malanski Stały bywalec ;) Data rejestracji: 03.03.2003 Posty: 88	Witam. Teoria z poborem prądu jest bardzo interesująca i uważam, że jest możliwa. Otóż dysk na którym występował problem dosłownie przed chwilą prawie padł. Czy to się przejawiło: -najpierw windows informował o uszkodzonych plikach -później system nie chciał odpalić -jeszcze później BIOS przestał go widzieć - w końcu go zobaczył, ale system nadal się nie ładował - postanowiłem podpiąć go razem z tym drugim dyskiem (na którym wszystko działa) w celu przekopiowania ważnych danych. I tu się zaczęły największe "jazdy". Otóż system na tym działającym uruchamiał się cholernie długo. Rozumiem, że musi wykryć dodatkowy dysk, ale to trwało z 10 minut. Gdy się wreszcie załadował, to wejście w "Mój Komputer" zajmowało kolejne 5minuty. Po prostu koszmar. Gdy się już jednak dostałem na ten "padnięty" dysk, to o dziwo kopiowanie plików z niego na ten działający przebiegało błyskawicznie. Czemu? Nie mam pojęcia. Gdy jednak chciałem coś zapisać na tym "złym" to znowu następowało spowolnienie. Wniosek: Dysk dożył swego końca (ma już z 4-5 lat, i na dodatek to Seagate, a stare seagate ponoć nie były najlepsze) Sądzę zatem, że gdy mi się wydawało, że jeszcze działał, to w rzeczywistości już było z nim coś nie w porządku. Być może pierwszym objawem był znaczny pobór prądu, i jak już wspomniał SKUBI, zasilacz nie był w stanie wytrzymać dodatkowego obciążenia ze strony DVD. Nie wiem czy moje rozumowanie (miedzy innymi to dot. samego dysku) jest poprawne. Jednak innego wyjaśnienia nie widzę. Na zakończenie dodam, iż w celu wykluczenia awarii zasilacza pożyczyłem od kolegi dysk 20GB i podpiąłem go razem z tym moim działającym - wszystko chodziło bez zarzutu, niewyobrażalnie szybciej aniżeli podczas połączenia tego "padniętego" z tym działającym. Jeżeli ktoś ma jakieś spostrzeżenia to prosze je wygłosić. Może się dowiem czegoś nowego. Pozdrawiam