A moze dzis jest ktos kto powoli wkracza w ktorys z w.w. punktow?

Na 4 bym sie załapał ale to się chyba nie liczy skoro nie spełniłem wymogów punktu 13??
A tak poważnie to coś ostatnio nie mogę pic wiekszych ilości alkocholu (3-4piwa i nastepnego dnia umieram) - znacie jakieś sposoby aby wyleczyć się z tej śmiertelnej choroby??
Pozdro

podobno sol kuchenna zatrzymoje wode w organizmie, a niektorzy dodaja troszke do piwa.

wiem, ze sa srodki farmakologiczne, ale co do ich dzialania i efaktow sie nei wypowiadam - nie stosowalem.
Tez mam lekkiego kaca wlasnie, a najgorsze, ze ide zaraz na uczelnie... pierwsze zajecia od 8 do18 a ja mam kaca.

Do punktu 13 ułatwienie nie trzeba się trzymać

w piciu najgorsze sa dwie rzeczy:
1. ze niczego sie nie pamieta
2. jak ktos Ci to przypomni

...opracowano na podstwie badan wlasnych :D

Trzeba pic z umiarem, czyli prosze dwie flaszki bo wozem jestem!

to trzeba wyciachać ESPERAL ||

taaaa ^_^ :D

To prawda umiar trzeba zachować bo różnie to się może skończyć.

Dzisiaj zapowiada się 10, może byc ciężko :)

Całe szczesie ze w sklepach sprzedają alkohol od rana . Przypominając dobre czasy PRL:):):)

Ta,
i browarek chochla nalewany ;)

Apropos PRL - wczoraj w hipermarkecie widzialem żywca z "oryginalnymi" PRL'owiskimi etykietami, wygladaly jak z makulatury :)

Kurcze taki temat a ja go wcześniej nie widziałem :haha:
Najlepszy jest spirytusik najwydestylowaciuchniejszy :piwo:
8 )

Żeby się dobrze upić, wystarczy dobrze się zmęczyć, ja właśnie wypiłem półtora piwa i setkę, zaczyna zamykać się system, kolejne procesy padają, zaraz i ja padnę. :D

Idę pod prysznic, dopóki wiem do czego służy. :szczerb:

Picie na pusty żołądek szybko rozbiera. A jak słodki trunek to i efektu zwrotnego ni ma.