jade zaraz sprawdzic wyniki :blee::-o((:buu::(
:help:

Nie wiem na jakich studiach Jestes, ale chemia na uniwerku - studia jakie ja konczylem ,to jest hardcore - laborki a na nich wejsciowki ,prosemki,znowu laborki - jak zdajasz materiał za drugim razem to masz taki sajgon,jakbys nie chodzil co namjmniej dwa tygodnie, wszystko jak w zegarku :czas:

Studiowałem na UŚ. Dlaczego pytasz? Chyba nie chcesz isc na geologie? hehe. Chcesz stracić wątrobe?

a bo myslalem ze na AGHu, bo ja wiem co sie dzieje wlasnie na geologi na AGHu :) chociaz nie studiuje akurat geologii.
watrobe to chyba juz mam zapesuta, dlatego ostatnio odpuszczam sobie...

Żałuje ze nie na AGHu. Mentalnosć geologiczna ta sama litry te same ale przed mgr bylby jeszcze inż :-) a tak to nie ma. haha. Szanuj wątrobe bo to wazna rzecz i jest równie ważna w dalszych latach. Zasada to nie zapominac o zakąsce a spirytus pic na wdechu a po kielichu robic wydech :-) sprawdza sie...

Spirytus... heh, przychodze na impreze a tu mi polewaja kieliszka smirnoffa, no to pyk, no to kolejnego, no to pyk, no to za chwile znowu pyk!
jak patrze a tu kamien z czajnika na dnie butelki...
heh, tylko po tym poznalem ze to spirol byl...
a o co chodzi z tym wdeche i wydechem?
"na oszczednego"? malo na dlugo? :)
a juz "kokolki" w zyciu do ust nie wezme, nawet do reki... ble... ;)

Po pierwsze mowie o piciu czystego spirytusu jakby sie zdarzylo.
Po drugie picie na wdechu nie pomaga wątrobie :-)
Wiec tak spirytus i niedobre wódki pijemy następująco:
1. kieliszek w góre
2. wdech
3. wlanie kieliszka
4. wydech oparów

No i najwazniejszy ten wydech oparow bo o one sa niedobre nieraz i wszystko psują:)
Tak to nie zaciagasz ich do środka znow. Nie ma ze łykniesz a potem to z wdechem zaciagniesz i ci sie "niedobrze zrobi"


toksyczne gazy na zewnącz a to co dobre do srodka.
Powodzenia

Temat troche zszedl w bok ale cóż... Temat jest chyba po kielichu...

heh, a skad te toksyczne gazy sie wezma? ano z tego dobrego co do srodka wpadnie, wiec powstaje pytanie, czy oby na pewno to dobre jest dobre?

:ysz: :blee:

tak... dobre pytanie....
dobrze tez ze retoryczne pytanie
lepiej na nie nie odpowiadac
umowmy sie ze sie nie da odpowiedziec

@ wczoraj, godz. 14:37 tzn poniedzialek
no i wcielo chlopaka, albo tak dobrze zdal i jeszcze kompa nie jest w stanie obsluzyc, albo nie ma sie czym chwalic :P

To może ja sie pochwale jak mi poszło. No moze nie wszystkim bo z polskiego marnie: 2. Na nic więcej nie liczyłem ale mi wystarczy. Matma łączona z egzaminem na polibude pisemny na 4, ustny na 5 ;) Praca dyplomowa na 6 8) Ustnego z polskiego jeszcze nie miałem.

jestem jestem :)
z polaka pisemnego 3, a z geografi 4. Ustne dopiero 25 i 28 maj :)

majA !!! ;)

To moze u was w stolicy sie mowi majA... u nas, za bugiem MAJ :P ;)

a dla mnie wszystko jedno 8)