jetAudio vs. Winamp

[Calme]

Napisany przez Predi

.... bo foobar wygrywa z nim tylko jakoscia dzwieku ale tego normale ucho nie slyszy, wiec taka gowniana zaleta

do konca nie moge sie zgodzic - na amplu i dobrych kolumnach przy ustawieniu na 24bit (odpowiednia karta) - roznice miedzy foo a winampem uslyszy praktycznie kazdy komu slon juz totalnie na ucho nie stanal - IMHO wg mnie nawet na tanim zestawie creativa czy logitecha po odpowiedniej konfiguracji wtyczek DSP (tu mozliwosci w foo jest o niebo wiecej niz w winampie) - bedziesz mial bardziej dynamiczny bass, ogolnie lepsze odwzorowanie dynamiki utworu - oczywiscie ktos moze sie z tym nie zgadzac - dlatego nie mam zamiaru nikogo nawracac na foo ale sprobowac zawsze mozna

a za to przegrywa na polu gui i prostoty oraz wygody obslugi a to JEST wazne dla przecietnego sluchacza muzyki

tez sie nie zgodze dla mnie o wiele ladniejszy jest foo jak na modyfikacjach powyzej niz przeslodzony i cukierkowany winamp, wygoda obslugi czy ja wiem - spokojnie mozesz zaimplementowac klawisze pasek glosnosci jest wtyczka OSD itp takze tez nie do konca tu jest to prawda, ale jak mowilem juz wczesniej o gustach sie nie dyskutuje - dla jednego priorytetem bedzie wygoda obslugi dla drugiego na 1 miejscu jakosc dzwieku i elastycznosc konfiguracji
Natomiast zanim zaczniecie osadzac nalezaloby poznac szczegolowo mozliwosci modyfikacji i konfiguracji foo i dopiero go oceniac - to nie jest player dla ludzi, którym nie chce się poświęcić kilkanastu minut czasu na konfigurację i ustawienie jego możliwości do swoich potrzeb - foobar jest niesamowicie "elastyczny" i posiada bardzo duże możliwości, które są do "odkrycia" tylko dla osób, które są skłonne poświęcić mu trochę czasu na poznanie jego środowiska i zastosowań.