tak


update taki maly.

A jak wasi ulubieni amerykanie bombardowali afganistan i trafilo centralnie w czerwony krzyz to tez sie napewno mieszkansy bardzo z tego faktu cieszyli.

trudno się z Tobą nie zgodzić - każdy medal ma dwie strony

pozdro, Marcin

@barraqda, jak brakuje argumentów to zaczynaną sie wycieczki osobiste?

i zeby nie było, to IMO należy exterminować OBYDWIE tego konfliktu strony, bo tylko wtedy bedzie spokój, inne działania nie przyniosą niestety efektu ;(
w tej wojnie żadna ze stron nie gra czysto i żadna nie jest bez skazy inna sprawa iż ten konflikt jest wielu ugrupowaniom na rękę i wszelkie próby zakończenia tej wasni były torpedowane to przez izrael to przez palestyńczyków

alleluja

w końcu została powiedziana prawda
w tej wojnie nie ma wygranych i przegranych i nie będzie bo zarówno wśród palestyńczyków są extremiści tak z drugiej strony sa ortodoksyjni żydzi, którzy uważają, że naród żydowski powinien żądzić światem bo jest narodem wybranym i tylko tym biednym żydom inne kraje nie pozwalają a to hitler a to coś innego

a "normalni" ludzie mają po prostu dość im nie przeszkadza pochodzenie i inne głupoty chcą w końcu pójść na spacer czy zaprowadzić dzieci do szkoły

dlatego aby w końcu był tam porządek należałoby przeprowadzić prawdziwą czystkę zarówno wśród jednych jak i drugich - wyciąć w pień terrorystów i ortodoksów - jest nawet taka fajna bombka - amerykance robili nia mniejsce na baze w srodku dzungli :) - trzeba by tylko na chwile ewaukowac te pareset normalnych osób.

Należy zauważyć, że zarówno jedni jak i drudzy nie atakują właściwie celów militarnych tylko ludność cywilną. To że żydzi powiedzą iż rozwalili chatę jakiegoś terrorysty to pikuś ale że rozwalając ją rozpierniczyli jeszcze 10 innych to cisza. Tak samo to że terroryści wysadzają się w tłumach zwykłych ludzi nie zmieni podejścia jakiegoś szarona. Oni już to dawno wliczyli w straty wojenne - bo tam nie ma konfliktu tylko trwa normalna wojna. Powinni się umówić na jakiś wzgórzach wszyscy terroryści i cała ta elita rządząca izarelem i sie nawzajem wysadzić - uwierzcie nikt by po nich nie płakał

... majonezku drogi, pozwolę sie z toba nie zgodzić, Izraelczycy naprawdę atakują tylko terrorystów lub ich przywódców, to prawda, że giną ich rodziny, ale przecież doskonale one wiedzą co im grodzi za zbyt bliskie przebywanie przy takim chwilowo żywym trupie. Ja gdybym miał takiego szwagra-terrorystę omijał bym go szerokim łukiem o promieniu przynajmniej kilometra, wiadomo co potrafią dzisiejsze rakiety.

Ech widze ze topic miejscami agresywny sie robi.
Faktem jest ze obie strony tego konfliktu sa siebie warte, po obu stronach sa ludzie ktorzy maja interes w jego kontynuacji. Palestynczycy - doskonale widza kto gdzie i w jaki sposob angazuje sie w dzialania terrorystyczne i mimo daklaracji checi nic nie robia zeby to jesli nie zlikwidowac to chociaz ograniczyc; Izrael zas - ciagle robi cos co Arabow doprowadza do szalu, a to nowe osiedla na zachodnim brzegu a to jakies blokady ktore tylko powiekszaja biede Palestynczykow, co jakis czas akcje w poludniowym Libanie, teraz sprzatneli Jassina...
Byl czlowiek ktory probowal to zmienic, I. Rabin, powoli bo powoli ale widac bylo ze mu jakos idzie, i co sie stalo - ano sami Zydzi go zalatwili bo za bardzo byl ugodowy. Arafat tez mial okres, ze wydawalo sie ze zalezy mu na faktycznym pokoju i byly na to szanse, no i tez jakos nagle utracil poparcie Palestynczykow i teraz nawet nie wiadomo na ile sie jeszcze liczy, poza tym ma juz swoje lata i jest schorowany. A swiat sie biernie temu przyglada, nikt nie chce pakowac sie w ten kociol, USA byc moze moglyby jakos wymusic rozmowy pokojowe, ale tez wyglada ze ten status quo im odpowiada.

Co by nie mowic zabicie teraz Jassina bylo politycznym bledem biorac pod uwage obecna sytuacje na Bliskim Wschodzie, w tym w Iraku. W dodatku okazalo sie ze ten legendarny terrorysta to byl dziadek na wozku inwalidzkim, w dodatku niewidomy, i pewnie zaniedlugo sam opuscilby ten ziemski padol czym ucieszylby Zydow a Palestynczycy nie plakaliby po nim bo notowan za wysokich to on jednak nie mial. No a teraz...?

Zgadzam sie z wypowiedziami majonez'a i grzenia'(?)


amerykanie w hiroshimie i nagasaki tez tylko swoich wrogow zaatakowali.

zabijanie niewinnych ludzi w imie wolności to terroryzm i nic go nie usprawiedliwia. Zółnierze zabijajążołnierzy a terroryści cywilów
POzdro

@47&Zetoxa, no to wszelkie polskie organizacje walczace z okupantami też trzeba przemianować na terrorystyczne /BTW a kto zgadnie kto PIERWSZY uzył takich metod w palestynie? i dlaczego oraz kiedy żydzi? i proszę nic tu nie pisać o nieetyczności takowych działań bo wojna z samego założenia nie jest etyczna, w walce używa się takich narzedzi i metod jakie są dostepne i skuteczne a nie takich jakie są etyczne

pozdro

Polacy z tego co się orientuje nie podkładali bomb w teatrach gdy przebywali tam niewinni ludzie. I porównywanie Polaków z terrorystami z Palestyn nie jest na miejscu. Mają oni prawo waliczyc o swoje ziemie i wolność ale nie po trupach osób cywilnych. Chcą podkładać bomby to niech podkadają w koszarach a nie w metrze.
Pozdro

Polacy podkładali bomby w kasynach żołnierskich a więc zabijali żołnierzy, a nie ludność cywilną, lub zabijali wysokich funkcjonariuszy (Kutchera), nie podkładali bomb na targowiskach ani w autobusach z dziećmi jadącymi do szkoły.

Panowie, patrzcie dalej niż tylko na początek posta ;)

@Zetoxa, zdefiniuj może tak co to są cele wojskowe i jak się to ma do detonowania bomb w kawiarniach i strzelania w miejscach w których pełno cywili

@47, porównanie jak najbardziej na miejscu bo w obydwu wypadkach chodzi o wolność i walkę o nią za pomocą dostępnych skromnych w porównaniu z przeciwnikiem środków a do tego wlaka palestyńczyków trwa już od wielu lat i wcale nie jest nigdzie powiedziena że w polskim wypadku przy takim samym czasookresie nie było by w uzyciu podobnych metod walki

@All, a może sobie przypomnijcie jak wtedy tuby propagandowe nazywały bojowników z polskich organizacji podziemnych? zauważacie jakieś analogie?

a zresztą pisalem że nie ma co szukać etyki w działaniach bojowych, tu liczy się efektywność i tyle a zwycięska strona i tak napisze swoją własną wersję tych wydarzeń oczerniając przegranych /nie pierwszy to i nie ostatni raz w naszej historii/

pozdro

ps i własnie dzieki temu topicowi załapalem klimat na deus ex 8) musze sobie w to pograć znów natychmiast

ehh ten watek powinien od razu byc skasowany :) to raz

dwa ze tak na prawde slyszac i widzac to co nam pokazuja telewizja czy radio nie mozemy powiedziec co tam sie dzieje na prawde
to fakt ze generalnie sa akcje burzenia domow tylko terrorystow ale zabudowa tamtejsza wedlug mnie nie umozliwia precyzyjnego wjechania czolgiem w jeden dom :) wiec kilku obok tez sie dostaje

nie chce zeby wyszlo iz bronie terrorystow - powinno sie wszelki terroryzm zniszczyc - ale zeby nie bylo terroryzmu to nie wystarczy walka z nim trzeba jeszcze naprawic to co ten terroryzm wywoluje to z czego on wynika

a w tym wypadku sa fanatycy z jednej i z drugiej strony i obydwa te narody powinny wykasowac i jednych i drugich a reszta zyla by spokojnie
a jezeli nie no coz byly takie obrazki z jeziorem afganistan jak dla mnie to moze byc jezioro palestynsko-izraelskie ani za jednymi ani za drugimi plakac nie bede

Polacy nie byli fanatykami religijnymi, to całkowicie inna kultura i mentalność. Polak obłożony materiałami wybuchowymi nie wszedł by do autobusu i z imieniem boga na ustach nie wysadziłby się w powietrze wierzac że pójdzie za to do raju.

Nawet mając skrome środki do walki można uderzać w żołierzy czy posterunki policji a mordowanie niewinnych osób niczego nie rozwiąże.

Nie chce żeby wyszło że popieram izrael. Uważam ich za gorszych zbrodniarzy niż palestyńczycy, ci drudzy nie walą sciemy za to zydzi pod płaszczykiem zaprowadzenia pokoju i poparciu USA strzelają z rakiet do człowieka na wózku izraelski czy dzieci i kobiet.
Jak dla mnie to oni mogą sie wszyscy powybijać nawzajem.
POzdro

Niech każdy uprawia swój ogródek...I jeszcze jedno nauczcie się tolerancji. Żyd arab czy chińczyk to wymysł człowieka i jego abstrakcyjnego podziału wszystkiego co inaczej wyglada i chęć nazywania wszystkiego. Gdyby niebyło słów dzielących ludzi na rasy to by po prostu sie takie ekscesy nazywały człowiek człowiekowi wilkiem. Więc dajcie sobie spokój że żyd zabił araba bo to tylko ludzie o różnym stopniu chęci eksterminacji siebie celem zapewnienia swoim rodzinom racji bytu :-o