=kompresja CDAUDIO/błędy JITTER/korekcja błędów napędu=

[CIAPEK]

Witam!

Chciałbym poruszyć taki właśnie temat, który nasunął mi pare pytań i przyniósł wątpliwości.

Mianowicie chodzi o kompresje mocno zarysowanych płyt/trzaski oraz skuteczność napędu optycznego w walce z "zajechaną" dosłownie płytą.

1. Jaki wogóle macie sposób na walkę z takimi płytami, aby po kompresji otrzymać jak najlepszej jakości utwór.

Zagadkowe jest dla mnie to, że taka płyta może grać bez problemu na wieży, a po kompresji pojawiają się trzaski i czasem inne niespodzianki.
Ja bezposednio kompresuje płyte Cdexem, kiedyś próbowałem ją zobrazować, następnie załadować do napędu wirtualnego, ale błędy są te same.
Właśnie pokręcone jest to, że płyta może grać dobrze na wieży, a po kompresji słychać trzaski-no też wiadomo program kopiuje cały kawałek dosadnie-łącznie z rysami, że tak powiem.

2. Czy ten wasz Feurio potrafi wiele ździałać? Czym wogóle kompresujecie? (Tak Ciapku użyj opcji szukaj , ale OK tutaj zapytam )

3. Sprawa korekcji błędów / Jitter danego napędu - czyli jak dany napęd walczy z zarysowanymi płytami.
Płyte ktora kompresowałem była w stanie strasznym-dawno nie widziałem takiej płyty - nawet na paru wierzach się przycina.

Zacząłem kompresje Cdexem w cd-romie TEAC 52. Pierwsze dwa kawałki OK, ale jak zaczęła się kompresja następnego gdzie jeden kawałek był mielony już z 15 minut, a błędów jitter było już ponad 80! Dałem sobie spokój!

Z natury wiadomo, że każda nagrywarka ma lepszą korekcje błędów niż obojętnie jaki CD-ROM! , ale czy ta róznica może być tak kolosalna:o Że moja palarka LG śmiga przez utwory wykrywająć że tak powiem góra tylko 5 błędów JITTER Szok po prostu.
Napędy cd-rom Teaca jak i zarówno ten model są właśnie cenione za dobrą korekcję błędów, ale żaeby on aż tak wymiękł przy nagrywarce to ja nie wiem.
Powiedzcie czy to normalne? A może (zapytam już z zasady i głupoty )może mam coś w opcjach ustawić


Dzięki to na razie tyle! Teraz czekam na Was!

[-Sid-The-Rat=>]

EAC - secure mode - i daj jej troche czasu - jak jest zajechana to anwet pare godzin - to jest normalne - jesli eac czegos nie rusza to coz... kaplica

a jitterem sie nie przejmuj - zwlaszcza ze cdex (skadinad dobry program) nie calkiem dobrze tlumaczy co uwaza za jitter (jitter to nierownomiernosc probkowania w czasie - nie da sie tego mierzyc na 'sztuki' mozna, no nie wiem - podawac procenty? jaki jest odchyl maksymalny/sredni/wariancja - ale nie na sztuki... bo to bezsens)

feurio sie do zgrywania zniszczonych plyt nie nadaje

[Proton]

Ja używam CDex'a i jeśli zaczynają się pojawiać błędy JITTER, to:
1. Robię obraz płytki w Alcohol'u 120%.
2. Obraz płyty podpinam do dysku wirtualnego Alcohol'a 120%.
3. Uruchamiam ponownie CDex'a i wskazuję mu jako źródło odczytu wirtualny dysk.
4. Każda płytka ripuje się bez ani jednego błędu JITTER.

Pozdrawiam

[-Sid-The-Rat=>]

no to stary dajesz ciala na maks - bo wszystkie delikatne zabiegi majace na celu poprawne zrzucenie plyty psujesz zrzucajac ja najpierw w kompletnie idiotyczny sposob alkoholem

to ze ci potem cdex nie pokaze bledow to normalne - bo jitter nie wystepuje przy odczycie z hdd... nie pokaze ci takze zadnych innych bledow a predkosc zrzucanai bedzie zdumiewajaca wysoka - bo alkohol splodzil plyte jako zupe bitowa w ktorej bledy odczytu sa traktowane jako poprawne dane

good job

napisze to po raz pierwszy:

ooooo jeeeeeeeeeeessssu.............

[Proton]

Widzę, że się świetnie bawisz... więc pozwolę sobie uzupełnić swoją wypowiedź. Może jeszcze bardziej się ubawisz. W końcu to miłe sprawić komuś odrobinę radości.
Otóż nie raz zdarzyło mi się, że przy odczycie ścieżki wyskoczył błąd JITTER i w trakcie odsłuchu MP3 było słychać trzask w tym miejscu. Dziwne, że po wykonaniu obrazu Alcohol'em nie było w ogóle żadnego trzasku, ani zniekształcenia dźwięku w tym samym miejscu utworu.
Opisana przeze mnie metoda doskonale działa także przy ripowaniu płyt zabezpieczonych.
A tak na przyszłość, może okażesz troszkę wyrozumiałości, zamiast wypisywać uszczypliwe uwagi? Nie bądź aż tak zarozumiały, bo na pewno wszystkich rozumów nie pozjadałeś.

Pozdrawiam

[-Sid-The-Rat=>]

hmm - owszem ubawilem sie swietnie

bo takie zrzucanie moze 'maskowac' bledy - ale ich nie eliminuje [czesto wprowadza nowe na ktorych cdex by sie nie wykrzaczyl tylko je skorygowal - alkohol czyta plyte tylko raz i ew. poprawia tylko w szczegolnych przypadkach - cdex czy eac robi to wielokrotnie - ma jak widac jedna wade - nie tlumaczy nigdzie w przystepny sposob co i czym sie je...], to ze ich nie slyszysz znaczy tylko tyle ze zostaly przytlumione - ale nie usuniete i proces ktory opisales jest zdumiewajacy poniewaz do niczego nie jest potrzebny tam cdex - skoro sie jednak przy nim upierasz to zrzuc sobie obraz alkoholem i wypal go alkoholem - cdex nie wprowadza ZADNYCH zmian do materialu - bo z jego punktu widzenia jest on w idealnym stanie [ciezko zeby obraz na dysku mial bledy odczytu ]

EAC is the way by te way i tyle

dzisiaj jestem w marnym stanie to nie bede tluamcyzl co i jak - ale jak wydobrzeje to moge wyklad strzelic - extrakcja audio zajmowalem sie oj... dawno temu - jeszcze w czasach starego dosowego DAC'a... wiec troszke rozumkow ponadgyrzalem