Podłączanie głośników 5.1..

[andrzejj9]

Zacznę od EDIT-a. Trochę się rozpisałem, więc dla osób, którym nie chce się całości czytać - na końcu jest pytanie, które nie wymaga znajomości tego konkretnego problemu, a również może mi pomóć.

A oto treść właściwa:


Wygrałem w konkursie Chip-a głośniki 5.1 firmy I-Box:

http://www.i-box.pl/produkty/show.php?hps=sp528

Nie spodziewałem się po nich rewelacji, ale skoro dają za darmo, to biorę


Dzisiaj w końcu przyszły i chciałem je przetestować. To mniej więcej mi się udało i muszę przyznać, że głośniki nie są nawet takie złe, jak mi się wcześniej wydawało. Dźwięki z satelitek są całkiem czyste i czasami tylko wyraźnie brakuje środka, ale generalnie niewiele ustępują wielu droższym zestawom, które w ostatnim czasie miałem okazję odsłuchiwać. Gorzej radzi sobie subwoofer, któremu wyraźnie brakuje trochę.. "masy" (i mocy). Trudno znaleźć optymalną granicę, przy której głośnik nie trzeszczy, a basy są dobrze wyczuwalne. Poza tym nawet jeśli w danym momencie się ją uchwyci, to przy jakiejkolwiek zmianie natężenia i rodzaju dźwięku (co ma miejsce praktycznie nieustannie) trzeba jej szukać na nowo. A do tego sterowanie jest wyjątkowo upierliwe.. (jest co prawda całkiem przyjemny pilot, ale ani na nim, ani na obudowowie subwoofera, gdzie jest regulacja, nie ma możliwośći sprawdzenia, jaka wartość jest w danej chwili ustawiona (sterowanie odbywa się poprzez przechylenie potencjometru w jedną lub w drugą stronę i przytrzymanie przez odpowiedni moment)).

Tak czy inaczej głośniki nie są tragiczne i całkiem poważnie myślę, żeby użyć je do zestawu kina domowego (wcześniej planowałem tylko sprawdzić i zaraz potem opchnąć na Allegro za chociaż stówę). Problem pojawia się jednak z podłączeniem. Co prawda nie sprawdzałem jeszcze na odtwarzaczu DVD, ale na komputerze nie do końca mi się to udało.

Schemat tylnej ścianki subwoofera wygląda następująco:



W dolne gniazda podłącza się głośniki, górne służą do komunikacji z komputerem (są trzy kabelki z podwójnymi chinchami z jednej strony i pojedynczymi minijackami z drugiej).

Pierwszy problem, jaki miałem to rzecz tak trywialna, jak to, że nie wiedziałem, gdzie podłączyć trzeci kabel (pierwsze dwa znałem z głośników i słuchawek). To jednak szybko znalazłem na interencie. Potem pojawił się problem, jak w ogóle komputer zmusić do używania tego trzeciego gniazda. Myślałem, że zwykłe włączenie głośników 5.1 wystarczy, ale okazało się, że nie. Dopiero zainstalowanie programu Sound Blaster Media Center i włączenie opcji MCSS (czy jakoś tak) pomogło. Czemu akurat tak nie wiem i średnio podoba mi się to rozwiązanie, bo ten program wcale mi nie jest potrzebny, ale skoro podziałało to niech będzie.


Ale problemy są nadal. Okazało się bowiem, że mimo włączonej ten funkcji nie gra głośnik centralny, a dźwięk z niego idzie przez subwoofer (domyśliłem się tego, jak podczas kilku filmików narracja odtwarzana była właśnie przez niego i praktycznie nic nie można było zrozumieć). Głośnik centralny natomiast nie grał nadal. Tu jeszcze znalazłem rozwiązanie, a mianowicie okazało się, że podłączyłem odwrotnie głośniki (subwoofer z centralnym). Może i nie zrobiłbym tego błędu, gdyby do zestawu była dołączona jakakolwiek instrukcja, albo chociaż gniazda wyraźnie oznaczone!


Nie zmienia to jednak faktu, że mimo iż centralny głośnik zaczął rzeczywiście grać, tak teraz nie gra subwoofer i nie mam pojęcia, jak go uruchomić.. Sprawdzałem na filmach z dźwiękiem przestrzennym, próbowałem w grach i nic.. Mogę co prawda przełączyć z tył głośnika z ustawienia DVD na VCD, co jak podejrzewam włącza dźwięk stereo (albo nawet mono..) na wszystkie głośniki w tym i subwoofer, ale to nie jest rozwiązanie, bo żaden to dźwięk przestrzenny.

No i nie mam pojęcia, co z tym zrobić, ani gdzie jeszcze szukać rozwiązania.


Moje pytanie jest takie - albo co źle zrobiłem, albo dla tych, którym nie chciało się czytać tych całych rozważań (nie winię za to ) - co po kolei powinienem zrobić, żeby podłączyć głośniki 5.1 do karty Sound Blaster Live 5.1 ?