lamerskie pytanie nt. hibernacji w w2k

[-Sid-The-Rat=>]

pytanie naprawde z gatunku lamerskich
dzis po raz pierwszy uzylem hibernacji - wychodzilem na uczelnie - na dlugo - wiec odpalilem sobie hibernacje

system wstal bez problemu (szybko jak blyskawica!) i staly sie dwie dziwne rzeczy

a) komp zachowywal sie tak jakby byl caly czas wlaczony - uptime liczyl mi sie nawet za czas keidy komp byl uspiony a wtyczka wyciagnieta z gniazdka - to normalne?
b) po wlaczeniu kompa od razu zaczela grac muzyka z foobara - zanim sie jeszcze zalogowalem - to tez normalne?

ale pomimo tych dziwactw to to jest zajefajna rzecz (szkoda ze w w2k trzeba ja wlaczyc w dosc dziwaczny sposob - powinna byc dostepna od reki)

[nimal]

a)to normalne
b)to normalne

hibrnacja to zarabista rzecz, szkoda ze wlaczona na stale zajmuje niepotrzebnie miejsce na dysku (przeciez moglaby tworzyc plik obrazu ramu wchodzac w hiber i kasowac go po wstaniu), jakby jeszcze potrafila go winda podzieli pomiedzy partycje dynamicznie szukajac wolnego miejsca... marzenia
przydaje sie przy dlugotrwalych operacjach (np kompresja filmu) i do tego normalnie wykorzystuje ta zabawe

[Ormianin]

Napisany przez nimal

a)to normalne
b)to normalne

hibrnacja to zarabista rzecz, szkoda ze wlaczona na stale zajmuje niepotrzebnie miejsce na dysku (przeciez moglaby tworzyc plik obrazu ramu wchodzac w hiber i kasowac go po wstaniu), jakby jeszcze potrafila go winda podzieli pomiedzy partycje dynamicznie szukajac wolnego miejsca... marzenia
przydaje sie przy dlugotrwalych operacjach (np kompresja filmu) i do tego normalnie wykorzystuje ta zabawe

Hibernacje uzywam juz od czasow windowsa 98 SE (pierwszy model ktory to posiadal) poprzez win ME ale tam nie bylo to dopracowane
windows 2000 ma to b. dobrze dopracowane.... obecnie testuje na 2003 serwerze

a) i b) normalnie tylko wada tego rozwiazania jest tworzenie obrazka pamieci na twardym... jest tego troche jednak i niestety...

czasem jednak pojawiaja sie bledy... pasek narzedzi gdzies zniknie, tapeta pulpitu przepadnie... wtedy niestety trzeba zrestartowac... ale rzadko sie to trafia

pozdrawiam

[-Sid-The-Rat=>]

dzieki tem czemus mam uptime 72h... i biorac pod uwage jak stabilnie sie zachowuje komp (pomimo kilku parti w q3, jednej w demko call of duty i kilknastokrotnego odpalenia psp) to dojde spokojnie do kilkuset... rewelacja

[-Sid-The-Rat=>]

wiec teraz kolejne pytanie

a) wprowadzam komp w uspienie
b) odpinam jeden z dyskow
c) ...
czy w w c) nalezy wstawic
1) sys wstaje
2) sys nie wstaje
3) inne

[nimal]

teoretycznie powinien wstac i zanim dopusci Cie do grzebania sam sie restartnoc, ale w praktyce to cholera wie - nie probowalem takich stesow robic

[-Sid-The-Rat=>]

dzis ciekawosc wziela gore nad ostroznoscia - idac spac pozamykam wszystkie wazne programy, uspie kompa i wyciagne dysk - a nast dnia po powrocie z uczelni zobaczymy czy wstanie

optymizmem napawa mnie to ze
a) wyjecie plyty z napedu nie powoduje skutkow ubocznych
b) odpiecie dyskow sieciowych nie powoduje skutkow ubocznych
c) odlaczenie drukarki nie powoduje skutkow ubocznych

mam wrazenie ze od strony niskopoziomowej - bios itp wszystko bedze ok - pytanic jak winda zinterpretuje nagle znikniecie czegos blizszego sercu niz drukarka

w kazdym razie jutro sie dowiemy
jakbym nie zagladal tu dluzej - to znaczy ze winda zle zinterpretowala

[Vavoom]

Słyszałem, że w win98 (tak, 98) też jest hibernacja. Tylko ukryta, wszelkie konfiguracje pousuwane z rejestru. Tak jakby "miała być", ale może nie skończyli na czas. Czytałem to zdaje się w jakimś numerze PCWK. Czy wie ktoś może coś więcej na ten temat?

[-Sid-The-Rat=>]

komp wyrzymal prawie 11 dni - zabilo go PODPIECIE nowego dysku w czasie hibernacji - z odpieciem dysku jakos sobie poradzil

w2k rulez

[-Sid-The-Rat=>]

i jeszcze jedno - wciaz mam na dysku ten plik hiberfil - moze da sie jakos z niego odpalic kompa? przeciez dzialal jeszcze niedawno, nie zmienialem w nim nic... choc moze w rejestrze nagrzebalem

nic - to tylko lamerskie pytanie poboczne

[nimal]

co do ponownego uzycia tego samego hiberfil to kombinowal bym tak: zmienil mu nazwe,wprowadzil komp w hiber, ospalil go z plyty,usunol nowy i hiber i przywrocil nazwe starego, odpalil kompa
teraz na poczekaniu wymyslilem - nie testowane
ale widze Sid ze lubisz kombinowac

[Zelea]

to ja dopiero zadam lamerskie pytanko

co to jest ta hibernacja i do czego sie przydaje hehe bo nie wiem wiem ze to glupio brzmi...

ale nic nie wiem jesli sie nikomu nie chce pisac to prosil bym o jakas lekture

z gory dzieki za info
pozdro

[nimal]

hibernacja to zamkniecie sytemu polaczone z zapisem calego stanu ramu do pliku - cos jak uspienie ale zawartosc ramu przechowywana jest w pliku na dysku a nie podtrzymywana napieciem w ramie - ktora to zawartosc zostaje przywrocona przy nastepnym uruchomieniu kompa
dzieki temu komputer i wszystkie progsy mysla ze komp nie byl wylaczany
przydaje sie gdy uzywasz progsa ktorego nie mozesz wylaczyc, a musisz wylaczyc kompa
albo gdy chcesz uspic kompa na dlugi czas - hiber jest bezpieczniejsz bo nie wymaga zasilania - kompa mozesz przewiesc,postawic gdzie indziej, a po wlaczeniu bedzie sie zachowywal jakby nigdy nie byl wylaczony

[Zelea]

no to calkiem wypasiona sprawa w takim razie
zastnawiam sie teraz czy wogule mi sie moze do czegos przydac...

tylko nie wiem czy dobrze zrozumialem...

komputer faktycznie sie wylancza ?? czy jednak cos tam w nim dziala ??
pytam o to gdyz jestem ciekaw czy np mozna zrobic hibernacje i np odlaczyc zasilanie z kompa ?

[Ormianin]

Napisany przez Vavoom

Słyszałem, że w win98 (tak, 98) też jest hibernacja. Tylko ukryta, wszelkie konfiguracje pousuwane z rejestru. Tak jakby "miała być", ale może nie skończyli na czas. Czytałem to zdaje się w jakimś numerze PCWK. Czy wie ktoś może coś więcej na ten temat?

Jest hibernacja, trzeba ja uaktywnic przy instalacji odpowiednim parametrem (nie pamietam ), z tego co mi wiadomo, dziala tylko na plytach z obsluga ACPI, osobiscie w pracy mam zainstalowane, ale nie probowalem jak to dziala

pozdrawiam