![]() |
ja jednak radzę najpierw zapytać się nauczyciela.
bardzo ciekawe podejście do sprawy, aby jeden uczeń pisał na laptopie a reszta na papierze. innym uczniom klikanie w klawisze przeszkadzałoby na 100% pomysł z Marsa a może nawet z Milky Waya :szczerb: |
niestety, to nie bedzie akcepotowane przez ogol klasy - no chyba ze masz taka zgrana grupe.
U mnie to funkcjonuje na uczelni tylko na kier. informatycznym (co 3ci ma kompa na stolilku). Ja jestem na humanistycznych (gdzie naprawde duzo trzeba notowac/przepisywac) i na grupe 120os nikt tego nie robi - a co dopiero szkola srednia. Edit. Przypomnialo mi sie... Kolega ma w grupie niewidomego goscia, i 3/4 ludzi sie wku...., ze caly czas klikocze maszynka do breila - a to usprawiedliwic mozna |
Cytat:
Postaram się go tak nosić, że nie ukradnie. Moje dziecko ;p Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
|
Nie przejdzie :P
za duże zamieszanie byś tym zrobił i przez to się nauczyciele nie zgodzą |
Polskiej mentalnosci nic nie pokona - nawet laptop, ale pomysl dobry, takze @Piter nic innego nie pozostanie jak sprobowac, a przynajmniej zbadac grunt :spoko:
|
Cytat:
|
Ja też proponuję IBMa - mam T23 i jestem zadowolony. Jednak do szkoły polecałbym coś mniejszego - może są jakieś mniejsze i lżejsze laptopy.
Poza tym, jak ktoś wspomniał wcześniej - maturę będziesz pisał ręcznie, wypracowania też, jakieś sprawdziany, etc... IMHO laptop może trochę Cię 'rozpuścić' co do ortografii - wszak automatyczne sprawdzanie pisowni trochę rozleniwia... :mruga: Jak jest cicho i wszyscy notują, to będzie słychać nawet najcichszą klawiaturę i... dysk twardy! Ja też bym sobie odpuścił... I jeszcze jedna sprawa - zeszyty Ci nie 'padną' i nie stracisz danych jakby co... :) Pozdrówka! |
Cytat:
|
Cytat:
Niech mu padnie dysk, nie Winda, czego mu serdecznie nie życzę, i będzie po ptokach. |
Musze przyznac ze niestety mimo tych przyszłosciowych opinii na ten temat, nie jest to do konca takie kolorowe. Nosilem laptopa caly tydzien, dla testow, moze dlatego tylko tydzien, bo mialem go na tydzien, ale przekonalem sie ze nie jest to wszystko takie latwe jak sie wydaje.
Stwierdzilem iz typowe dyktowanie jest na przedmiotach humanistycznych, na matmie, fizie poprostu odpada laptop, mimo iz mialem tablet na lekcji to przelaczanie szybkie pomiedzy np. paintem zeby cos zapisac a Wordem jak ktos dyktuje tez troche zajmuje (ALT+TAB...wiem, ale to nie jest tak jakby sie mialo kartke) Najlepiej zrob sobie test. Badz przy nomralnym PC, popros mame, albo siostre neich dyktuje Tobie teorie z fizyki a potme kaze narysowac np. obwody rlc albo rownie pochyla z wszystkimi wektorami. Nie masz szans bez tableta, a tak jak mowiles zeby trzymac zawsze kartki zeby rysowac, to odpada. Kartki zawsze zgubisz, a po to nosisz laptopa zeby byc "bezkartkowy" Pomysl jest swietny, serio, np. nagrywanie wykladow, i ogolnie pisanie na nich. Takze problemem nie jest zgoda tylko problem natury ze "nie wszystko da sie zrobic tak jak recznie dlugopisem" |
Cytat:
Co do jeszcze jednej kwestii, która została wcześniej poruszona - hałasu. Notebooka, zwłaszcza mniej wydajnego, można dodatkowo zwolnic tak, że wentylatory nie będą słyszalne, dysk podczas zwykłej pracy w wordzie nie pracuje. Pozostaje kwestia pisania na klawiaturze. Sam obecnie przerabiam ten problem, bo noszę ze sobą notebooka na jeden wykład i jestem jedną osobą, która to robi, więc żeby nie przeszkadzać innym, staram się pisać jak najciszej. I mogę powiedzieć, że da się to zrobić. Piszę przez to odrobinę wolniej, niż normalnie w domu, ale wystarczająco szybko, żeby wszystko zanotować, a mogę spokojnie zaryzykować stwierdzenie, że nikt oprócz mnie, ewentualnie osoby bezpośrednio z boku, stukania klawiszy nie słyszy, a już na pewno nie w stopniu, który w jakikolwiek sposób mógłby być uciążliwy. I to teraz, a cały czas staram się pisać jeszcze ciszej i może w końcu uda mi się to zrobić praktycznie bezgłośnie. Klawiatury notebooków spokojnie się do tego nadają. |
Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 08:32. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.