swietne.
Fajowa sprawa.
Tez wygralem tapetke - hehe nawet dobra!
Zrobilo na mnie dosyc ciekawe wrazenie!

super... tez wygralem :jupi:

ale dzwonek do nokii (mam siemensa...) ^_^
^_^ ^_^ ^_^
^_^ :blee: ^_^
^_^ ^_^ ^_^

ja wygralem dzwonek do nokii ale jeszcze nie przyslali :(

...a zastanawiam sie czy jest mozliwosc przez takie cos wykorzystania jakos twojej komorki. Pokazalem to tacie. i tata od razu zapytal co to za portal no to mowie 'Heineken','Matrix'.
Moga to potem jakos wykorzystac. Oczywiscie o to sie nie boje ale...

zabawa jest kuszaca ;D Kumpel powie kumplowi i tamten tez innym i ktos moglby miec numerkow miliony!
Wiem ze to portal Heinekena wiec nic nie grozi ale...

a tapetke ktos moglby pokazac?

w pomniejszeniu oczywiscie, bo dostalem 1024 :)

takie cóś, moze byc..buteleczki Heineksa z kodem :)

nawet kolorek sie kurcze zgadza...

szkoda tylko ze mam bolesne przeczucie ze matrix 3 to bedzie totalna chala... ale obym sie mylil!

to samo dzisiaj mowilem do qmpli.Autentycznie.
Nie chce zapeszac. Przed 2 tak mowilem i mi sie podobala chociaz nie bylo tego efektu co za 1 czescia.

ja tak mowilem przed druga czescia - i chcialem wyjsc z kina...

Wygralem :) - Dzwonek do nokii przysłali przed chwilką a brałem udział w konkursie o 5 (mój phone) i tapetke (siostra :) )

hmm
i jak dzwonek ... fajny ???

PS czy jak odbiore ta melodyjke na innym telefonie niz nokia to mi przepadnie ???

mi sie dwojka podobala - widomo nie to zaskoczenie co w jedynce, ale film zrobiny perfekcyjnie, zero przypadkowych ujec... SUPER :jupi:

poczekam na trojke (juz niedlugo :jupi: )
pojde do kina (co mi sie rzadko zdaza) a potem kupie plytke (orginal - co tez do codziennosci nie nalezy ^_^ )

pozdro

zobacie bugi z Matrixa i Matrixa reaktywacjj

tak - ale film posiadal fabule ktora da sie spisac na polowce a4, zero glebi (ktora pomimo wszystko mial matrix), aktorstwo tez nie pierwszej swiezosci (poza piekna Monica) - mi sie z calego filmu podobala jedna scena - walka neo na schodach - glownie z powodu uzywanej broni i tego ze mozna bylo podpatrzec techniki (tak jak w walce ze smithami) i tego w czym walczyl neo - ja chce takie ciuchy!
reszta? wylecialo z pamieci - moze poza niesmakiem po przemowie morfeusza - mialem nadzieje ze beznadziejnego amerykanskiego heroizmu (damy rade! dajmy z siebie wszystko) oszczedza juz widzom - a guzik... bleee

na film ide - czwartek 21.30 - glownie w celach towarzyskich, ale o pojsciu na premiere nawet nie myslalem (a w wawie jest chyba 5 pokazow o 15... i bilety po 12 zeta)

ale za***ioza