Militarna fantastyka - David Weber

[Jabba the Hutt]

Witam !

Na coś do poczytania polecam fanom SF, fantastykę militarną. Książki Davida Webera - cykl Honor Harrington oraz nowy cykl Starfire (I część - Powstanie). Są to opowiesci o wielkich , międzygalaktycznych konfliktach kosmicznych, w których biora udział floty wzorowane na flotach z I wojny światowej (dreadnoughty, pancerniki, monitory, krązowniki liniowe) ale uzbrojone w działa elektromagnetyczne, lasery, rakiety nuklearne i walczące w Kosmosie. Opisy bitew wskazują na większa skalę konfliktów niż w naszych kochanych Star Wars. Jesli ktoś lubi military SF to polecam.

Jabba

[_Neoo_]

Ja ze swojej strony mogę dodać że nie tylko floty są wzięte z przeszłości. Autor dwa główne państwa , rywalizujące w tym cyklu (na razie 10 książek, 11 w planie wydawniczym w Polsce) są wzorowane na Angli i Francji okresu rewolucji francuskiej z 1789 r (w książkach są to odpowiednio Królestwo Manticore oraz Ludowa Republika Haven). Pozatym występują inne państwa które można odnaleść na naszej Ziemi, Liga Solarna to takie USA z polityką izolacjonizmu, a Konfederacja Silezjańska to ......w sumie to nie wiem ale pasowało by mi na przedzjednoczeniowe Włochy, ale mogę się mylić.
Inicjały głównej bohaterki Honor Harrington, jak można zauważyć są identyczne jak pewnego angielskiego żeglarza Horatio Hornblower (nie wiem czy dobrze napisałem), a pozatym w późniejszych książkach cyklu występują tekie postacie jak Saint-Just czy Rob Pierre, oboje przeprowadzili zamach stanu w LRH. Te dwie postacie łączą się z rewolucyjną Francją, gdzie w czasie terroru Republiki Konwentu oboje, Sain-Just i pan Robespierre byli bardzo "zasłużeni". Z pewnością część innych postaci też są wzorowane na rzeczywistych postaciach, ale ja jak na razie nie znalazłem innych porównań. Jak sobie bede studiował historię to na pewno znajde
W cyklu tym występuje też inny inteligentny gatunek, tzw. treecaty, takie koty z bodajże 3 parami łap, dużym ogonem, no i co najważniejsze posiadające umiejętność telepatii. Nie posiadają możliwości mowy w takim rozumieniu jak my ją mamy, ich komunikacja odbywa się na poziomie myśli, tak że większość ludzi nie zdaje sobie sprawy z ich prawdziwej inteligencjii. Po spotkaniu obu ras okazało się że blask ludzkich umysłów działa na niektóre treecaty niemal narkotycznie tak że dochodziło do "adopcjii" ludzi przez te zwierzęta. Po tym rozdzielenie człowieka i jego treecata jest niemożliwe bez ogromnego bólu bądź nawet śmierci obu osobników. O sile tej więzi niech świadczy fakt, że po śmierci człowiek jego treecat zawsze popełnia samobójstwo. I właśnie takiej adopcji została poddana główna bohaterka Honor Harrington a jej treecat nazywa się Nimitz.

Cykl tych książek jest wydawany przez wydawnictwie REBIS.

Jeśli ktoś chciałby jeszcze jakieś inforamcji o tym cyklu to chętnie służę pomocą, jak do tej pory przeczytałem wszystkie księążki i to nie jeden raz A jeśli ktoś zna angielski to może odwiedzić STRONĘ NIEOFICJALNĄ Naprawdę jest to kawałek dobrego SF,a ponadto poza doskonale przedstawionymi bitwami kosmicznymi są też momenty śmieszne, czy tragiczne, wywołujące smutek.

[Jabba the Hutt]

Dziekuję _Neoo_,że uzupełniłeś ten wątek. Tak, to prawda, autor stworzył niezwykłą mieszankę, pobierając z róznych okresów historii Ziemi wzory uzbrojenia, polityki, hierarchii społecznej. Cykl Starfire omawia nieco inną rzeczywistość, ale jest to jakby "Wszechświat równoległy", realia polityczne są inne, inne państwa, ale historia równie zajmująca.

Z tego co zauważyłem po lekturze "Powstania" autorzy (Weber i White) wprowadzili nieco inne jednostki do flot wojennych. Pojawiły się monitory, jako okręty silniejsze od dreadnoughtów (po naszemu okręt liniowy, na przykład znany wszystkim Bismarck czy brytyjski King George V, amerykański Iowa, choć autor ma chyba na myśli raczej takie okręty z I wojny światowej jak brytyjski Iron Duke czy niemiecki Seydlitz) co nieco przeczy klasyfikacji z I wojny (monitor miał 4 działa kalibru spotykanego na pancernikach, ale był o wiele mniejszy i słabszy). Poza tym autorzy zdecydowali się na wprowadzenie lotniskowców - baz mysliwców, czyli małych maszyn (1 pilot) bojowych atakujacych eskadrami. W cyklu Honor, lotniskowiec pojawia się w jednej z książek, ale jako baza dla szybkich kutrów rakietowych (jednostki kilkuosobowe, małe ale uzbrojone w 1-2 wyrzutnie rakiet) i jest w sumie nowym pomysłem.

To co przeraża w kosmicznych starciach flot, to duże straty w ludziach - praktycznie w dużej bitwie, okręty trafione przez kilka - kilkanaście rakiet, często po prostu wyparowują z całą załogą liczącą kilka tysięcy ludzi. Straty w jednej z ważnej bitwie w "Powtaniu" wyniosły po jednej ze stron 42000 ludzi.

Cykl Honor byłby dobrym materiałem na film SF, Wymagałby sporego nakładu pracy speców od efektów komputerowych.

Z twgo co widze, nie ukazała się jeszcze w polskim przekładzie pozycja "Honor's War" czy też "War of Honor" oraz :
- Crown of Slaves (With Eric Flint)
- Shadow of Saganami (forthcoming)

Mam nadzieję ,że Rebis to wyda.


Jabba

[imola]

Napisany przez _Neoo_

.....

Cykl tych książek jest wydawany przez wydawnictwie REBIS.
.....

Czytadła oczywiście bardzo ciekawe, ale wydawnictwo ma adres com.pl
www.rebis.com.pl. Bo w Rebis.pl to mozna co najwyzej cegłe kupić

[_Neoo_]

Napisany przez imola

Czytadła oczywiście bardzo ciekawe, ale wydawnictwo ma adres com.pl
www.rebis.com.pl. Bo w Rebis.pl to mozna co najwyzej cegłe kupić

Upss Fakt mój błąd, już poprawiłem linka.
Dzięki

Napisany przez Jabba the Hutt

Z twgo co widze, nie ukazała się jeszcze w polskim przekładzie pozycja "Honor's War" czy też "War of Honor" oraz :
- Crown of Slaves (With Eric Flint)
- Shadow of Saganami (forthcoming)

Mam nadzieję ,że Rebis to wyda.

Na ten rok w planie wydawniczym z cyklu HH, jest jedna książka, "Popioły zwycięstwa" (Ashes Of Victory). Informację tą mam z katalogu który co roku przysyła mi wydawnictwo Rebis. Jestem tam raczej stałym klientem więc się starają chłopaki

[_Neoo_]

Sorki za odkopanie tematu, ale właśnie zostałem posiadaczem pierwszych pięciu książek z cyklu HH w formacie rtf. Jeśli ktoś byłby zainteresowany to poproszę PW albo maila a prześlę paczkę.

Jutro poszukam reszty książek z tego cyklu dzięku uprzejmości seomana który w innym topicu podał mi namiary na ebooki. Te zdobyłem innymi kanałami

A "Popioły zwycięstwa" ukażą się w księgarniach już we wrześniu, przed chwilą sprawdziem na stronie REBISa.

[mr_spock]

ja jestem wierny Diunie i zawsze ja bede polecal

[_Neoo_]

No ba, Diuna to też świetne książki i rónież je polecam, ale ile razy można czytać te same książki (no kilka można ale więcej to staje isę nudne). Więc zawsze można poszerzać krąg przeczytanych książek.

Mam jużHH tom 6 a całkiem możliwe że będzie tego więcej

[mr_spock]

ciagle jest cos nowego do przeczytania ze swiata diuny. powstaly juz preludia, teraz pisze sie kolejna czesc

[_Neoo_]

Hmm...... że były preludia to wiedziałem, a kolejna część? Może jakiś link do jakichś informacji?

[mr_spock]

http://www.diuna.ats.pl/ gdzies w newsach jest, a po prawej jest spis wszystkiego co zostalo napisane

apropos - to jest stronka goscia ktory jest redaktorym merytorycznym polskich wydan (tych nowszych)

[radw]

Fakt, David Weber pisze znakomite książki, które czyta się jednym tchem ;-> Będe wdzięczny za podpowiedzi co do podobnej literatury....

[_Neoo_]

Hmmm......no na pewno jego nowy cykl Starfire bardzo podobne, utrzymane w takim samym klimacie. Jeśli chodzi o inne podobne książki to skńczyły mi się pomysły, ale jest kilka książek które mogę polecić z czystym sumieniem. Są to chociażby cykl Diuny (nie wszystkim może się spodobać, ale jak się wczytać to wciąga niesamowicie), mi podobał się cykl KOBRA Timothiego Zahna (opowiada o żołnierzach wyposarzonych w niełamliwe kości, i różną broń "powtykaną" w ich organizmy). No i całkiem fajnie czyta się Andre Norton Agenci Czasu.
Jest jeszcze kilka książek SF które są interesujące: John Brunner Gwiezdny labirynt, James Blish Gdzie twój dom Ziemianinie i Albert Walentinow Planeta Harpii.

To tyle na szybkiego, jak będziez chciał to przejrzę co tam stoi u mnie w domu na półkach i cośjeszcze powybieram. Niestety tych książek nie mam na kmpie, dopiero niedawno zacząłem zbierać jakąś komputerową biblioteczkę

[mr_spock]

a powiedzcie... ksiazki w pdf'ie czytacie z monitora, czy drukujecie??

czytanie z monitora jest meczace, tymbardziej jak ktos nie ma lcd. a wydrukowac kilkaset kartek to jest troche roboty, czasu i kasy

ostatnio slyszalem o pirackich ksiazkach - wygladaja jak oryginaly, nieraz maja nawet lepsza jakosc papieru. Roznia sie neiznacznie okladka... ale nie wiem gdzie mozna je kupic w TV nie podali adresu

[djc]

Weber, wspólnie z Johnem Ringo, jest również autorem serii w skład, której wchodzi "Marsz w głąb lądu", "Marsz ku morzu", "Marsz ku gwiazdom". Również bardzo fajna seria książek sf. Opis o czym są jest tu:
http://isa.pl/sklep/?action=showitem&itemnum=312