![]() |
Cytat:
Nie tedy droga.. |
Cytat:
A ktory model masz na mysli "ponad 1000 pln " :> |
Cytat:
REi@ rzeczywiscie nie pomyslalem o przetworniku cyfrowo analogowym i nie wiem jaki ma sansa ale ipod nano tez ma inny niz ipod video http://pc.watch.impress.co.jp/docs/2005/0908/nano21.jpg ostatnio tez stalem nad dylematem kupienia odtwarzacza mp3 poniewarz swojej corce oddalem 2gb ipod nano a chcialem kupic cos wiecej niz 2gb zastanawialem sie ipod'em 4gb ale wkoncu kupilem 4gb sanse za 600,- a nie za 950,- ipod'a nano http://img240.imageshack.us/img240/627/duelxa3.th.jpg co mnie sklonilo do jego kupienia po za oczywiscie cena? - wysiwtlacz wiekszy/fajniejszy niz ipod nano - mozliwosc rozbudowy o kolejne 2gb przez karte microsd - obudowa sansy jest solidniejsza a po za tym graja tak samo :D a co do oddtwarzania filmow na tego typu odtwarzaczach - trzeba chyba to lubic by oglac na nich filmy bo czy 1.8" czy 2.5" do tego sie kompletnie nie nadaje |
a może ktoś widział albo słyszał jak to gra i buczy :)
zastanawiam się nad wersją 256mb za jakieś 100 zł. Czy warto wogóle, czy to aż taka straszna tandeta ten optimus ? http://www.optimus.pl/index.php?pageid=160,produkt,667 |
@AleX69 - mozesz powiedziec cos o jakosci dolaczonych sluchawek? no i ogolnie jak ta sansa gra ?
|
Jak dla mnie to nei warto ale wybor musisz podjac sam.
@AleX69 - te uklady z nano byly stosowane w poprzedniej generacji "duzych " iPodow (4gen) maja troche gorsze parametry ale ponoc brzmia bardzo dobrze. @M@X - 4GB nie kazdemu wystarcza a w przypadku PSP to koszt 1100-1300pln (liczac PSP za 699 a karte 4GB najtaniej na allegro po 399 widzialem, normalnie chodza chyba po 500-600pln) a nie wszystkim wystarczy taka pojemnosc. Nawet jak komus te 4GB wystarczy to nie bedzie chcial placic za nie 2 razy wiecej a mmozliwosci odtwarzania muzyki na PSP sa w porownaniu z omawianymi odtwarzaczami (Sansa, iPod) co najwyzej ubogie. Zawartosc mojego iPoda wyglada tak (nie zwracajcie uwagi na video bo jako prawdziwy fan mam tam po prostu... cala serie Neon Genesis Evangelion): http://img160.imageshack.us/img160/7537/ipws2.jpg a wrzucilem nan zaledwie 1/3 moich mp3 i zastanawiam sie czy nie zripowac na nowo dyskografii mojego ulubionego zespolu do jakiegos formatu losless (jako ze mam iPoda bedzie to zapewne Apple Losless Encoder) Aktualnie w mp3 320kbps zajmuje ona okolo 1,9gb wiec przy ALE ktore srednio koduje CD przy 1000kbps zajmowac ona bedzie okolo 8gb :D |
Adalis@ dla mnie to nie powinno grac :D ... ale jak kto lubi
mialem ten oddtwrzacz w reku - smierdzi tandeta i zwykle sluchawki nie pasuja wtyk posiada koncowke minijack 2,5mm a nie jak wiekszosci odtwarzaczy 3,5mm adbok@ trudno mi tu cokolwiek powiedziec bo porownywalem tylko z nano sansa e200 gra bardzo dobrze posiada z predfiniowany equalizer w nowym firmware dodano opcje custom eq sluchawki dolaczone do tego modelu pozostwiaja duzo do zyczenia ja wymienilem na dokanalowe Sennheiser CX300 :spoko: co do pojemnosci to wrzucilem 611 utworow (192) i pozostalo mi 133mb wolnego miejsca |
Cytat:
No tak, pięknie ładnie, problem w tym, że jakość samych przetworników o niczym jeszcze nie świadczy i jest to zwykły chwyt reklamowy, na który wszyscy się nabierają. Tor audio to nie tylko przetwornik cyfrowo analogowy (choć jest ważny), ale pełno innych rzeczy, które mogą drastycznie obniżać jakość dźwięku końcowego. Jako przykład mogę wymienić choćby jakość zastosowanego wzmacniacza słuchawkowego. To nie przypadek, że profesjonale urządzenia tego typu są zbudowane głównie na lampach, a ich wielkość jest duuuuużo większa od przeciętnego playera. Aby było śmieszniej, to nikt się nawet tu nie przejmuje lekkim szumem, który często jest obecny w takich systemach. Inny przykład - porównajmy sobie profesjonalną kartę muzyczną kupioną parę lat temu do studia nagrań za ciężkie pieniądze. Ma ona zgodnie z danymi takie same parametry przetwornika DAC jak karty zintegrowane obecnie w każdej taniej płycie głównej komputera, czy to oznacza, że ich jakość jest taka sama ?, oczywiście nie. Reasumując, wysokie parametru przetwornika DAC świadczą jedynie o tym, że jest szansa na to, że sprzęt do czegoś się jednak przyda :), o niczym więcej. Parametry częstotliwości próbkowania i rozdzielczości bitowej to też ciekawa sprawa. Zakładając, że nie stosuję w odtwarzaczu żadnych efektów DSP (przy których zamiana na wyższe wartości ma jakiś sens, choć wątpliwy w sprzęcie przenośnym) to po co mi 24 bitów i 196 kHz ? - jeśli mam dźwięk w najlepszym razie w formacie wav z CD, czyli 16bit/44,1 kHz. Przecież nic się tu nie poprawi, może tylko pogorszyć. Zresztą i tak 99 % osób kompresuje dźwięk kodekami stratnymi. Nawet gdyby przenośne playery miały jakość dźwięku porównywalną z bardzo drogimi systemami (które zazwyczaj zapewniają podawane w specyfikacjach parametry) to i tak mija się to wszystko z celem. Dlaczego ?, na ulicy jesteśmy narażeni na tak dużą dawkę zakłóceń, że walka o różnice słyszalne tylko w pomieszczeniach odsłuchowych, przy sprzyjających warunkach i na świetnym sprzęcie, nie mają najmniejszego sensu. Sprawę trochę poprawiają dokanałówki, ale te z kolei są jakościowo właśnie tylko "na ulicę" ***8211; czytaj zawsze coś jest nie tak. Do tego dochodzi zajęcie mózgu dużą ilością innych bodźców (aby np.: nie wpaść pod samochód) sprawia, że koncentracja na słuchaniu jest bardzo słaba i duża ilość informacji po prostu do nas nie dociera. Proponuję zrobić test i dodać do jakiegoś utworu drobną ilość szumu, tak aby było go słychać tylko w domu, gdy jest w miarę cicho (można sobie np.: zsamplować coś z kasety) i wyjść z tym na ulicę. Zapewniam, że będzie on prawie lub wcale niesłyszalny, co oznacza, że pomijając jakość słuchawek, realnie dynamika urządzenia na poziomie 65-70 dB (kaseta bez dolby to nawet mniej niż 60dB) jest już w zupełności wystarczająca. Oczywiście skoro oferuje się nam lepszy produkt to czemu go nie kupić. Więc mamy te 100 dB i śmiejemy się z kogoś kto ma 95 :). Do tego same słuchawki są bardzo słabym ogniwem, głównie za względu na ich wielkość, ale to już kolejny temat rzeka. Powiem tylko, że mając powiedzmy EP630, dla których poprawne odgrywanie wysokich częstotliwości to abstrakcja, nie ma najmniejszego sensu zamiana mp3 320 kbps, na format bezstratny. Jest to już tylko sztuka dla sztuki nic więcej. Pozdrawiam i mam nadzieję, że za mocno nie przynudziłem ;) ... |
Przynudziles. Strasznie.
Podam chociaz jeden przyklad na to, ze nie masz racji - robie co jakis czas sobie dluzsze spacery z psem. Pies jak wiadomo raz na jakis czas sie zatrzymuje.. ja rowniez - wtedy cala uwage skupiam raczej na muzyce. Zapewne podczas 'zwyklego spaceru' po miescie zdarzylaby sie taka sytuacja nie raz - szumy, ktore proponowales nam zmiksowac z jakims utworem wtedy na pewno by nas draznily (nie wspomne juz o tym, co by sie dzialo na dokanalowkach). Czesto zdarza mi sie tez sluchac muzyki w zupelnej ciszy np. w domu/na dzialce. Jakosc dzwieku (a przynajmniej slyszalne roznice) jest dla mnie wazna. Zapewne nie potrafilbym odroznic grania tego samego utworu na iPodzie i przykladowo iRiverze, ani powiedziec na czym gral lepiej (przy tych samych ustawieniach EQ), a piszac o tym, ze "iRivery i iAudio sa najlepsze" mialem na mysli oczywiscie samo wykonanie playerow tych firm jak i wlasnie jakosc dzwieku, z ktorej slyna na rynku odtwarzaczy mp3. |
Cytat:
Efektami DSP zajmuje sie o ile sie nie myle uklad firmy PortalPlayer - rowniez uzywaja go wszyscy liczacy sie na rynku. Wspominasz o wzmacniaczach lampowych - fajnie bo mam takie 2 w domu ktore wlasnymi rekami z ojcem zbudowalem (niestety 1 juz nie dziala a do drugiego brak 1 lampy :| ) wiem jak brzmia i wiem ze... przy muzyce cyfrowej jezeli puscimy sygnal przez kiepski DAC to i najdrozszy wzmacniacz Lampowy nie pomoze. Pewnie dlatego to wlasnie do iPodow produkowane sa przenosne i stacjonarne wzmacniacze lampowe - po co mieli by to robic gdyby iPod gral jak player za 200pln ? 16bit/44,1 kHz? a slyszales o DVD-Audio? Co do wyczuwalnosci roznic dzwieku... mam paru znajomych Audiofili sam mam sklonnosci ku tej "chorobie" :D ( a zaczelo sie od kupna pierwszego SB - jak uzlyszalem roznice miedzy nim a zintegrowana dzwiekowka to od tamtej pory za to co wydalem na audio mogl bym kupic parzadna maszyne do gier a sam jeszcze nie zarabiam) i kazdy powie ci ze mimo zgwaru wystarczy chwila ciszy zeby uslyszec cos czego sie nie chcialo, poza tym wiele osob slucha mp3 np do snu. BTW, skoro mowa o przyjaciolach audiofilach - Shure e3c brzmia naprawde super - czas zaczac oszczedzanie :D |
Smartek@ nie odebralem tego by Arepo@ przynudzil ... to o co idzie to chwyt (chyt) reklamowy
wieksze pasmo przenoszenia, najnowsze komponenty ... Jest to już tylko sztuka dla sztuki nic więcej. ja bym napisla inaczej to jest chore ... czy ja lepiej slysze od ciebie? to tak jak by powiedziec ze lepiej widze od ciebie ... czyz nie chore w ciszy/nocy wiecej slychac to prawda - ale nie dajmy sie poniesc twiedzac ze 'slychac' wszystko sie przeklada bardziej do tego - czym ripowane i jak ripowane ... czy ktos z was slyszy roznice np w odtwarzaniu muzyki z plyty CDROM do jakosci odtwarzania mp3 z przenosnego player'a? ustalmy ze mp3 utworzone zostalo EAC VBR (min.192) mam kumpla ktory kupil sobie zestaw CDAUDIo ... takie dla audiofili gdzie plyte CD kladzie we wnece a sama plyte przyciska ciezarkiem ... to nie dla mnie - zadnej roznicy nie wylapalem ... sorry ale walic konia to mam pod co |
Cytat:
|
Cytat:
ale mnie muzyka na dwa glosniki skonczyla sie na odtwarzaczu mp3 i samochodowym car audio (zreszta tez mp3) ... przyszlosc muzyki to DTS 96/24 ... a tu przy AC3 slychac roznice :D |
Cytat:
Ja wybralem iPoda bo nie potrzebowalem radja itp bajerow, chcialem miec natomiast pewnosc ze mam sprzet o najlepszych parametrach ktore byc moze kiedys przyjdzie mi wykozystac, poza tym iPod to zdecydowanie najladniejszy player (kwestia gustu?) a jakosc wykonania stoji na najwyzszym poziomie (i wbrew pozorom nie rysuje sie az tak jak to krzycza amerykance - oni po prostu nie potrafia dbac o sprzet).... no i roznica miedzy Iriver H10 20 GB a 30GB iPodem wynosila "tylko" < 300pln a miejsca o 1/2 wiecej :P PS. ja mam 100% pewnosc ze to miejsce wykozystam i zaluje ze nie mialem funduszy na 60gb model (teraz juz 80gb - 60'tek juz sie nie produkuje) |
nie moja sprawa po co komu mp3 player ale wychodzę z założenia że takowy player ma nam umilić odtwarzaniem muzyki drogę 'z punktu A do punktu B'
a słuchanie muzy w formacie bezstratnym z mp3 playerka uważam za chore i tyle , nie wiem po co to komu ,może zakozaczyć trzeba co do tego całego gadania o super audiofilskich sprzętach to po prostu wychodzę z założenia że każdy kupuje to na co go stać a ja mam w co innego pakować kase |
Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 15:33. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.