Napisz coś pozytywnego!

[Jarson]

Napisany przez malaczarna

Świątecznie

Dzięki i wzajemnie;

Napisany przez malaczarna

dzieci zadowolone z prezentów.

cieszymy się;

Napisany przez malaczarna

żyję .

jeszcze bardziej się cieszymy

Napisany przez malaczarna

nadal braki czasu.

nie cieszymy się

Napisany przez malaczarna

pozdrawiam Świątecznie

i my Ciebie również

[DarkSlide97]

Witam Ona dzwoniła do mnie, dostała zegarek i "biżuterię". Mówi że się cieszy że w ogóle dostała...

To tak pozytywnie. Negatywnie: spotykamy się dopiero na Sylwestra

[revolver0]

Zimno się robi, to dobry znak, może śnieg się pojawi i będzie super xDDD

[DarkSlide97]

No właśnie, zima... Śnieg, -10 stopni i słoneczko Idealna zima wtedy jest.

[DejaVu]

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomos...ratunkowa.html kto drogę skraca - ten do domu nie wraca ku przestrodze Dark gdyby Ci jakieś kosmate myśli przyszły

[revolver0]

" Chodzenie po bagnach wciąga... " padłem.

[revolver0]

Pada śnieg <jupi>

[Zetoxa]

nie nazywaj tego mokrego,białego goowna śniegiem

[revolver0]

lepsze to niż deszcz, który padał od paru dni...

[ed hunter]

Zamarzło wszystko, kółko od taczki, zasuwa od bramy, kółko od bramy, drzwi w samochodzie, o szybie nie wspominając, drzwi otworzyłem, ale zamknąć się nie chciały.

[Jarson]

Przy temperaturze rzędu minus dwa?

[ed hunter]

-5, a o 9 było -3,2

W nocy deszcz przerodził się płynnie w mróz i śnieg. Drzewa fajnie wyglądają, bo się do mokrych świetnie lepił ten śnieg.

[grzeniu]

Patrzę i widzę -3,9, rano też było podobnie
ale cos czuję, że w nocy dołoży.
Jutro dłuższa jazda, więc mam problem z dostrzeżeniem jakichś pozytywów tego, ale silnie się staram. Tiry wyłączone, więc nie rozjeżdżą potencjalnej ślizgawki.

[Jarson]

Jedziesz jutro do mnie? Pięknie!

Z pozytywów - wczoraj wieczorem postanowiłem oficjalnie uznać, że rozumiem angielski

Używam od lat, w mowie i piśmie, przy czym z biegiem czasu moje umiejętności wciąż się rozwijają. Kiedyś przede wszystkim czytałem i słuchałem, natomiast sporadycznie pisałem i mówiłem; teraz kontakty zawodowe wymusiły na mnie te dwie ostatnie czynności. To zmusiło mnie do zwiększenia wysiłków, bo wstyd zastanawiać się nad jakimś słowem, czy szukać na szybko zamiennika. W konsekwencji umiejętności zacnie nazywane w szkołach w szkołach writening i speaking mi się poprawiły, choć jeszcze nie jest tak, jakbym chciał.

Natomiast wczoraj przy oglądaniu filmu zdałem sobie sprawę, że w międzyczasie niepostrzeżenie przestałem mieć jakiekolwiek problemy ze zrozumieniem mowy. Dla pewności włączyłem sobie kilka materiałów, które powinny sprawić mi problemy - i jak od dawna nie mam problemu ze zrozumieniem ogólnego znaczenia wypowiedzi, tak teraz rozumiałem praktycznie każde słowo

Tak czy owak zostaje do pokonania rozbieżność w komunikacji w drugą stronę - przede wszystkim jeżeli chodzi o gramatykę, bo przecież nie będę do końca życia udawał, że połowa czasów w angielskim nie istnieje

[DarkSlide97]

Najlepszym sposobem na naukę angielskiego jest oglądanie filmów w angielskiej wersji z polskimi napisami. Ja tak oglądam każdy film a ostatnio oglądnąłem Piratów z Karaibów w wersji oryginalnej z napisami po angielsku i nie miałem większych problemów ze zrozumieniem o co chodzi ( czasami tylko słowa nie znałem).