Narodowy Spis Powszechny

[Jabba the Hutt]

Nie lubię jak mi się obcy po domu kręcą.

[Patrix]

Newsy...
Spis powszechny przez Internet - nie, dziękuję
Kontrowersje wokół Narodowego Spisu Powszechnego
Spis Powszechny - jak włamać się do formularza on-line

Ludzie nic nie potrafią zrobić dobrze... System online to lipa ?

[pali]

Artykuł o "włamywaniu" się ma błąd, zmiana hasła jest możliwa ale inaczej. Niemniej cały ten system ma w wielu miejscach mylącego helpa. Np. mi gdzieś wyskoczyło, że ktoś będzie się ze mną kontaktował, aby dokończyć spis, co jest nieprawdą. I stąd ten art, będą kolejne wynikające z bałaganu.

Wydaje mi się, że jest tam też inny poważny błąd, typowo techniczny. Nie sprawdzałem dokładnie, bo sobie modem zarejestrowałem na siebie i nie mam czasu na smutnych panów o 6 rano
Ale maila do GUS wysłałem.
Jeśli mam rację, to ktoś inny na bank to wykrył i będą arty.

Pali jesteś Marsjaninem?

Myślałem nad wpisaniem "brak poczucia przynależności", z powodów pozainformatycznych.
Niekoniecznie jest to prawda, ale zastanowiła mnie podana tam definicja "narodowości". Jest zgrabna, wariantowa ale wolałbym szerszy opis, żeby wiedzieć jak zostaną zinterpretowane wyniki badań.

[chris996]

Proszę mi odpowiedzieć, pytam się serio, czy podanie własnego maila jest konieczne, żeby założyć konto? Bo wolałbym nie. A jeśli będzie trzeba to założe nowe na potrzeby spisu.

[ed hunter]

Zakładaj co chcesz, albo podawaj jaki chcesz, nawet nie wiem, czy ten dziurawy system sprawdza istnienie skrzynki.

Rozwalił mnie na początku jakiś "mądrala" co mówił, że to tak bezpieczne jak operacje bankowe.

Jedno jest pewne: warto się szybko spisać i zabezpieczyć swoje dane w ten sposób.
Same cuda za 500 milionów....

[icemac]

spisałem się, choć nie uważam aby to było konieczne ...

[Zetoxa]

czy zadeklarowałeś narodowość śmietnikową

[Kris]

Spisałem się przez Internet. I wszystkich domowników. Trochę to trwało, ale chyba się udało. Pytania dosyć dziwne: Czy jedziesz do pracy: samochodem: a) jako pasażer, b) jako kierowca.

[ed hunter]

c) jako bagaż w busie budowlańców...

[Kris]

Tak ed, jako bagaż jeżdżę... lepiej Ci teraz?

[ed hunter]

Ty to coś przewrażliwiony jesteś na swoim punkcie, ja piszę ogólnie, bo widzę ilu gostków potrafi wysypać się z busa pod sklepem, więc twórcy spisu mogli dodać taką odpowiedź.

[Kris]

Ja Cię ed o kilku lat po prostu nie poznaję. Kiedyś bym to inaczej zinterpretował ale sam sobie zapracowałeś na takie interpretacje...

Idę walnąć sobie miodne z Kormorana

[Patrix]

Napisany przez ed hunter

widzę ilu gostków potrafi wysypać się z busa pod sklepem

Ten problem jest w całej Polsce
Sam raz jechałem siedząc prawie na schowku obok kierowcy

Innym razem innym busem też jechałem to było tyle ludzi,
że musiał delikatnie zakręty brać bo ocierał o nadkola.

Na szczęście to było między wiochami, gdzie jest ograniczenie do 40-50km/h.

[Zetoxa]

czy jest pytanie o ulubione piwo

[andy]

Napisany przez jesi

Nie spisywać się przez neta! Dajcie zarobić tym co się podjęli tej roboty

Tak to ludzie narzekają, że idzie masa kasy na administrację... Skoro powstał system informatyczny (pewnie to kosztowało kupę kasy) to mamy jeszcze płacić za szwendaczy?

Moim zdaniem każdy kto ma taką możliwość powinien się spisać przez internet.


@Patrix odnośnie bezpieczeństwa to nie ma technicznych możliwości do rozwiązania tego inaczej aby dalej było to łatwe dla końcowego Kowalskiego. (jeżeli się mylę to proszę napisz jak miałby wyglądać taki super bezpieczny, wygodny, oraz prosty dla użytkownika system uwierzytelnienia)
Fajnie podsumował to Konieczny na Niebezpieczniku:

Jesteśmy zdania, że krytyka powinna być konstruktywna. Do tej pory nikt nie przedstawił wizji, jak możnaby uwierzytelnienie do formularza wykonać lepiej, tak żeby roli ***8220;tajnych danych***8221; służących do wygenerowania hasła nie pełniły dane ***8220;publicznie dostępne dla części obywateli***8221;. Jakieś pomysły? Tylko pamiętajcie; ludzie nie chcą nigdzie dzwonić, umawiać się na spotkania weryfikacyjne, podawać jeszcze więcej informacji o sobie. Z kolei GUS nie chce, żeby nowa forma uwierzytelnienia była droższa i trudniejsza.
Przypomnijmy w konktescie spisu powszechnego projekt e-Deklaracji, który pozwala na wygodne rozliczenie podatków przez internet ***8212; aby z niego skorzystać wystarczy znać kilka danych osobowych i czyjś dochód z poprzedniego roku. W przypadku e-Deklaracji takie uwierzytelnienie jakoś działa (znacznie lepiej niż wtedy, kiedy wymagany był podpis elektroniczny).
Rozumiemy, że nikt nie lubi, jak się go wypytuje o dane lub publikuje się jego dane (por. afera z księgami wieczystymi). Warto jednak w każdym takim przypadku mocno zastanowić się, jaki realny użytek (korzyści) ktoś będzie miał z tych konkretnych danych i czy jest w stanie zdobyć je (może łatwiej?) z innego miejsca?

P.S. Spisałem się