Nagrywarki |
Pliki |
Dyski twarde |
Recenzje |
Księgarnia |
Biosy |
Artykuły |
Nagrywanie od A do Z |
Słownik |
FAQ
|
||
|
Off topic Forum poświęcone wszelkim innym tematom. |
|
Opcje związane z dyskusją | Tryby wyświetlania |
15.02.2010, 08:16 | #31 |
Zamaskowany
Data rejestracji: 12.10.2005
Posty: 22,280
|
Dokładnie -czego można było się spodziewać po nieudacznikach którzy uważają jak napiszą pismo i je podpiszą to już problemu nie ma.
|
#ads | |
CDRinfo.pl
Reklamowiec
Data rejestracji: 29.12.2008
Lokalizacja: Sieć globalna
Wiek: 31
Posty: 1227
|
|
15.02.2010, 13:40 | #32 | |
Guru
Data rejestracji: 26.01.2005
Lokalizacja: Poznań
Posty: 2,210
|
Cytat:
Uważam nadal, że ... jakoś zdążymy - tzn. stadiony jakoś powstaną może nie do końca wykończone wszystkie na 100 % ale grać będzie można i kibiców wpuścić ... drogi coś niecoś jeszcze zbudujemy, a resztę poflekujemy, z niektórych samochody pousuwamy ... i jakoś będzie ... lotniska jakieś tam mamy ... gorzej chyba z dworcami kolejowymi ... mam wymieniać dalej ? Tak , tak ... dwa lata temu wierzyłem, że zdążymy, że mając taką imprezę, wykorzystamy szanse, aby przy okazji coś poprawić, zbudować, odnowić itd. ... ale prawda jest taka, że dziś 80 % Polaków ma to gdzieś ... patrzy tylko aby nabić sobie kasę przy okazji tych budów itd. - ile już było afer ? Wstyd, wstyd, wstyd ... ale to też bierze się, że nie ma w narodzie zbiorowej odpowiedzialności za to jak pokażemy się światu i Europie ... cóż ... smutna polska rzeczywistość ... tylko płakać się chce ... A do tego błędne decyzje - np. uważam, że mimo większych kosztów stadion narodowy powinien być wielofunkcyjny czyli z bieżnią - co umożliwiało by organizację wielu różnorakich imprez na czele z MŚ i ME w LA ... a tak ... szkoga nerwów ... |
|
15.02.2010, 14:08 | #33 |
the one
CDRinfo VIP
Data rejestracji: 08.12.2002
Lokalizacja: Wrocław
Posty: 17,900
|
No właśnie.. wszystko jakoś...
Dwa lata temu mówiłem, że chciałbym, aby nam organizację Euro odebrali, bo nawet jeśli się do tej imprezy przygotujemy pod względem infrastruktury, czyli stadionów/hoteli/dróg, to dalej pozostanie całe otoczenie, które po prostu jest paskudne. Ja wstydziłbym się zaprosić licznych gości na ważne przyjęcie do domu, jeśli ten wyglądałby tak, jak nasze organizacyjne miasta. I nie o same drogi czy nawet koleje tutaj chodzi, ale o całą otoczkę - wygląd ulic, śmieci, bród.. A w tym kierunku nic się nie robi i chyba nawet nie ma tego w planach (a jeśli by było, to pewnie by już dawno wypadło). Dlatego uważam, że na taką imprezę nie jesteśmy gotowi. Nie z takimi decydentami i takimi wykonawcami (gdzie na dobrą sprawę jedni i drudzy myślą tylko o swoim interesie). Społeczeństwa akurat bym w to 'nie mieszał', bo niewielki już ma na to wpływ. Może się zacząć buntować, ale u nas powszechne mobilizacje zdarzają się jednak rzadko i przy raczej innych okazjach (żeby też protestować w celu zdobycia czegoś dla siebie). Smutne to i jest to wstyd, dlatego chyba najlepiej będzie jak jednak to Euro nam zabiorą..
__________________
neverending path to perfection.. |
15.02.2010, 19:22 | #34 |
Թ
Data rejestracji: 13.02.2003
Posty: 3,066
|
2,5 temu poglądy na takie imprezy miałem podobne jak dziś.
Czyli, że po pierwsze kłamstwem jest ich opłacalność finansowa, o której zawsze mówi się na początku. Po drugie, myślę że zdążymy i jakoś to będzie, jak zwykle, prowizorka. A nie odwołają, bo wziątek nabrali. Po trzecie, igrzyska są ludowi potrzebne, ale ja mam je w nosie, mi niepotrzebne. Po czwarte, dotacje unijne wydamy na głupoty, które zaszkodzą nam samym. Cieszylo mnie jedno. Kontekst polityczny, kulturowy. Miałem nadzieję na zmianę stosunków polsko-ukraińskich, na szerszą zmianę świadomości rodaków, ich zapatrzenia na Zachód. Mam wrażenie, że więcej jest Ukrainy w polskich mediach, rozmowach. Tyle, że oczywiście jest to również efektem potężnych kryzysów targających tym krajem. andrzejj, czterech kmieciów przeszło rzekę w bród, nie zamoczywszy bród i zmyło z nóg swych brud |
15.02.2010, 20:07 | #35 |
lołn łulf
Data rejestracji: 15.07.2005
Lokalizacja: Festung Breslau
Posty: 3,178
|
W kanadzie komornik juz sie kreci kolo obiektow olimpijskich.
1mld wtopic w stadion. Zastoj na kilkanascie lat murowany. |
15.02.2010, 20:53 | #36 |
Wiszę sobie ...
Data rejestracji: 16.10.2004
Lokalizacja: Zielona Góra
Posty: 3,402
|
A co tam Polsce jeden komornik w ta czy w tamtą .
__________________
DVD-RW SAMSUNG 182-M BLACK OEM MEMORANDO - UZYTKOWNIK, KTOREGO DLA DOBRA WLASNEGO, DOBRA WLASNYCH PIENIEDZY I DOBRA WLASNYCH NERWOW NALEZY OMIJAC SZEROKIM LUKIEM "One World, One Web, One Program" Microsoft slogan "Ein Volk, Ein Reich, Ein Führer" Adolf Hitler |
15.02.2010, 22:16 | #37 |
Obyś nadepnął na LEGO!
Zlotowicz
Data rejestracji: 30.11.2004
Posty: 38,993
|
Jesteśmy narodem *****i, wszystko na to wskazuje, a *****om nic dobrego się nie należy.
|
16.02.2010, 05:02 | #38 |
the one
CDRinfo VIP
Data rejestracji: 08.12.2002
Lokalizacja: Wrocław
Posty: 17,900
|
1mld? Co to jest.. Polskie będą droższe, niestety. Już o wrocławskim, który przecież nie ma być najdroższy, jak się wczyta, ile on naprawdę będzie kosztował (a nie ile się mówi, że będzie), to ręce opadają..
__________________
neverending path to perfection.. |
16.02.2010, 05:09 | #39 |
Obyś nadepnął na LEGO!
Zlotowicz
Data rejestracji: 30.11.2004
Posty: 38,993
|
Budowa stadionów jest bardzo opłacalna, czym droższe, tym bardziej...
Wszystko, gdzie się kręci publicznymi pieniędzmi jest bardzo opłacalne, nie dla publiczności rzecz jasna... |
16.02.2010, 05:25 | #40 |
the one
CDRinfo VIP
Data rejestracji: 08.12.2002
Lokalizacja: Wrocław
Posty: 17,900
|
Rzecz jasna..
__________________
neverending path to perfection.. |
16.02.2010, 08:37 | #41 |
egipski bóg
Data rejestracji: 28.02.2004
Lokalizacja: Gdańsk/Okolice
Posty: 2,957
|
Tak jest na chwilę obecną w Gdańsku http://www.euro.gdansk.pl/kamery_letnica?id=1
Prawie wszystkie inne inwestycje zostały wstrzymane na rzecz budowy stadionu. Główne drogi wjazdowe do centrum Gdańska są ogólnie do dupy, osoba przyjezdna ma 40% na to że urwie koło nie znając odcinka drogi, zwłaszcza na dzień dzisiejszy po mrozach. Ostatnio ruszyła budowa, a raczej przygotowanie do nowej obwodnicy Gdańska, która ma być ukończona do Euro ( na razie przygotowują teren i coś tam widać...) Mieli przedłużać szybką kolej miejską, ale tego to w ogóle nie widać... Ale jak to się mówi "nadzieja umiera ostatnia", a raczej pasuje "nadzieja matką głupich" eh |
17.02.2010, 14:07 | #42 |
Pa rampamer
Zlotowicz
Data rejestracji: 24.10.2006
Lokalizacja: Zachlajki
Posty: 9,267
|
W Polsce to chyba naprawdę musi być robione tak, że dzieli się posiadany czas na miesięczne odcinki z mniej więcej równymi zadaniami na każdy i pilnuje realizacji co do sekundy. Jeden miesiąc z opóźnieniem - i koniec.
Wtedy okazałoby się oczywiście, że koniec byłby po pierwszym miesiącu, ale może czegoś by to nas nauczyło... Pamiętam przebudowę kilkukilometrowego odcinka drogi nr 82 Włodawa - Lublin w zeszłym roku. Termin oddania projektu - koniec listopada. Od kwietnia do lipca zaczynali (postęp może 25%). Deszcz - trzy dni przerwy. Słońce - od 10 do 16 przerwa, o 18 do domu. Sierpień - październik coś tam powolutku sobie robili (50-60% na koniec). Pierwsza połowa listopada - kręcili się troszeczkę jakby żwawiej po placu budowy. Ostatnie dwa tygodnie - robili w dzień, w nocy, w słońce, w deszcz, kiedy chcecie - no przecież termin jest! Zastanawia mnie ile ta droga wytrzyma. Jeszcze nią nie jechałem po ostatnich mrozach i późniejszych śnieżycach, może już popękała? Aż się nie mogę doczekać, żeby zobaczyć Jeśli z Euro będzie tak samo (to znaczy na pewno będzie, o ile nam ich nie odbiorą, tego że będzie dobrze w ogóle już nie biorę pod uwagę) to jeszcze skończy się na tym, że kilkudziesięciu tysiącom kibiców podczas meczu jakiś stadion na głowy się zawali...
__________________
Ostatnio zmieniany przez Jarson : 17.02.2010 o godz. 14:09 |
25.02.2010, 06:00 | #43 |
the one
CDRinfo VIP
Data rejestracji: 08.12.2002
Lokalizacja: Wrocław
Posty: 17,900
|
Wielka prowizorką; stolica gotuje się na Euro
http://wiadomosci.onet.pl/2682,21332...e_lokalne.html Zaczynają mi ręce opadać, jak to czytam.. A wczoraj jeszcze czytałem o inwestycjach na kolei, gdzie z kilkudziesięciu zaplanowanych, szansę na realizację ma już tylko... jedna... A pamiętam dokładnie tę euforię i zapewnienia - zdążymy, sprężymy się i oczywiście zdążymy... jesteśmy wspaniali, wszystko potrafimy i w ogóle. Żałosne.. zresztą żałosne to było od początku poczynając mniej więcej od drugiego tygodnia, kiedy już całe prace sprowadzały się do wzajemnych adoracji i uśmiechów. Niewiele w tej kwestii się przez kolejne lata zmieniło. No może jedno - już nie ma uśmiechów..
__________________
neverending path to perfection.. |
25.02.2010, 08:05 | #44 |
Zarejestrowany
Data rejestracji: 18.05.2004
Posty: 9,590
|
Dopiero zaczynają opadać?
Wczoraj ok. 17-tej wracałem do domu m.in. ulicami Puławską i al. Niepodległości. Zajęło mi to 2 godziny. Trasa, którą przy korzystnym wietrze można pokonać w 15 minut. Jak tak sobie sterczałem w korku to przypomniał się mi odcinek Bundych. Ten, w którym wybrali się w weekend na wycieczkę - ruszyli sobie z piskiem opon sprzed domu i wpakowali się w korek na pobliskiej autostradzie. Po kilku godzinach, jak zaczęło się ściemniać, cały czas w korku 300 metrów od domu postanowili wrócić... A ktoś sobie wymyślił, że zaprosi tu kilkanaście/dziesiąt tysięcy ludzi. Od razu gratulowałem pomysłu... |
25.02.2010, 08:15 | #45 |
Obyś nadepnął na LEGO!
Zlotowicz
Data rejestracji: 30.11.2004
Posty: 38,993
|
W Warszawie mamy codziennie co najmniej kilkadziesiąt tysięcy gości, jak jadę rano do miasta, to 2 na 10 samochodów ma warszawskie numery...
|
|
|