Forum CDRinfo.pl

Forum CDRinfo.pl (https://forum.cdrinfo.pl/)
-   Off topic (https://forum.cdrinfo.pl/f5/)
-   -   Niezgodność towaru z umową proszę o pomoc. (https://forum.cdrinfo.pl/f5/niezgodnosc-towaru-umowa-prosze-o-pomoc-53438/)

Matefusz 17.04.2009 20:30

Cyrków ciąg dalszy
 
Uwaga, będzie długie.
Korespondencja ze sprzedającym:

Cytat:

Napisany przez Matefusz
W Twoim liście datowanym 13 kwietnia 2009 (13:14:47) można przeczytać:

Witam!
Na początku stycznia dokonałem zakupu dyfuzora ***8222;Dyfuzor do lampy błyskowej CANON 540EZ, 550EX (521399275)***8221; ***8211; niestety nie pamiętam dokładnej daty ponieważ aukcja została przeniesiona do archiwum.

Mój problem polega na tym, iż ów dyfuzor był kupowany z myślą na prezent dla osoby, która niestety nie zdążyła go otrzymać (wyjechała za granicę). Tydzień temu wróciła do Polski i okazało się, że dyfuzor nie pasuje na lampę Canon 550EX (jest za ciasny i tym samym nie spełnia swojej roli).

Chciałbym go zwrócić. Jakie są szanse, że nowy dyfuzor będzie pasował na tą lampę? Nie ma sensu wysyłać sobie tego towaru w nieskończoność***8230;

Pozdrawiam i proszę o jak najszybszą odpowiedź w tej sprawie.
Mateusz Pluta (Matefusz).

Cytat:

Napisany przez sprzedawca ***8222;FRIPERS***8221;
Dzień dobry,

NIestety czas na zwrot towaru zgodnie z warunkami aukcji upłynął.

Cytat:

Napisany przez Matefusz
Zgodnie z art. 10 ustawy z dnia 27.07.2002 r. o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej (Dz. U. nr 141, poz. 1176 ze zm.) mam prawo do zwrotu:

"Sprzedawca odpowiada za niezgodność towaru konsumpcyjnego z umową jedynie w przypadku jej stwierdzenia przed upływem dwóch lat od wydania tego towaru kupującemu" Mam nadzieję, że obejdzie się bez negatywnych komentarzy i niepotrzebnych kłótni oraz interwencji Rzecznika Praw Konsumenta.

Pozdrawiam!

Cytat:

Napisany przez sprzedawca ***8222;FRIPERS***8221;
Dzień dobry,

Z warunkami aukcji zapoznał się Pan przy licytacji w aukcji.

Cytat:

Napisany przez Matefusz
Ale to wcale nie zmienia faktu, że mam prawo do zgłoszenia niezgodności towaru z umową. Wszystko jest napisane w regulaminie allegro.

W tym momencie zaprzecza Pan swoim postulatom, które zostały umieszczone na stronie "o mnie": (na mnie możesz polegać - świadczy o tym status Super Sprzedawcy nadany mi nie po raz pierwszy przez Allegro) - brednie!

Wprowadza Pan potencjalnych klientów w błąd.

Zgłaszam sprawę na allegro.

Cytat:

Napisany przez sprzedawca ***8222;FRIPERS***8221;
Dzień dobry,

To Pana zdanie Ja mam inne.Oczywiście będę czekał na rowiązanie konfliktu.

Ehh...

joujoujou 17.04.2009 22:12

Dorzucę pytanie odnośnie innej (mojej) sprawy - po dostarczeniu (pocztą) zakupionego towaru zadziałał on raz, krótko.

Ponowne uruchomienie nie jest możliwe, towar nie działa.

Sprzedawca nie chce słyszeć o naprawie/wymianie/zwrocie kasy po odesłaniu mu towaru tą samą drogą, którą został zakupiony, czyli pocztą właśnie - żąda ode mnie udania się do jednego ze sklepów jego sieci i złożenie tam reklamacji, tłumacząc się swoim regulaminem.

Pytanie brzmi - czy taki regulamin może być podstawą do nieprzyjęcia reklamacji i żądania naprawy/wymiany ze względu na niezgodność z umową?

Bo mnie się zdaje, że nie.

Reetou 17.04.2009 22:45

Zasadniczo jeśli kupiłeś coś wysyłkowo, to możesz w ciągu 10 dni zwrócić towar nie podając nawet przyczyny i musi Ci sprzedawca zwrócić kasę. Regulaminy swoje może gość mieć, ale jeśli naruszają one przepisy prawa, to może on je sobie w buty włożyć.

joujoujou 17.04.2009 22:50

10 dni już dawno minęło - towar dostarczono do rodziny w PL, po sprawdzeniu (to ten raz, gdy działał) przesłano do mnie. Towar jest z gatunku bardzo trudno psujących się (na razie wolę nie ujawniać co to konkretnie jest).

Dlatego interesuje mnie, czy wytyczne regulaminu sprzedawcy mogą mi nakazywać udanie się do salonu sprzedawcy (do PL mam trochę daleko).

Reetou 17.04.2009 23:07

IMO nie. Nawet jak to jest duża sieć i ma salony w każdym większym mieście, to i tak znajdzie się ktoś, komu będzie nie po drodze. Jeśli zdecydowali się na sprzedaż wysyłkową, to muszą też obsługiwać zwroty przez pocztę. Inna sprawa, że lepiej byłoby załatwiać to osobiście, żeby mieć potwierdzoną przez sprzedawcę kopię zgłoszenia niezgodności.

Nie może ktoś tego tu PL załatwić? Co to za sieć?

Matefusz 19.04.2009 13:37

Według mnie nie ma znaczenia jak się dostarcza towar do sklepu (reklamacja). Możesz wysłać wujkiem, pocztą, ciotką, kurierem itp.

Swoją sprawę zgłosiłem na allegro. Zobaczymy co odpiszą.
Został mi jeszcze do wystawienia komentarz, najwyżej będzie negatyw. Tylko sprzedający "odwdzięczy" się tym samym.

epol 19.04.2009 14:00

Cytat:

Napisany przez Reetou (Post 1018153)
Zasadniczo jeśli kupiłeś coś wysyłkowo, to możesz w ciągu 10 dni zwrócić towar nie podając nawet przyczyny i musi Ci sprzedawca zwrócić kasę. Regulaminy swoje może gość mieć, ale jeśli naruszają one przepisy prawa, to może on je sobie w buty włożyć.

Tak ale sprzedawca ma bodajże 10-14 dni (nie pamiętam) na rozpatrzenie zwrotu, a następnie tyle samo na zwrot gotówki. Wiadomo, yowar nie może być używany itd.

andrzejj9 19.04.2009 14:15

Cytat:

Napisany przez Matefusz (Post 1018346)
Według mnie nie ma znaczenia jak się dostarcza towar do sklepu (reklamacja). Możesz wysłać wujkiem, pocztą, ciotką, kurierem itp.

Swoją sprawę zgłosiłem na allegro. Zobaczymy co odpiszą.
Został mi jeszcze do wystawienia komentarz, najwyżej będzie negatyw. Tylko sprzedający "odwdzięczy" się tym samym.

Też mam teraz taki problem. Kupiłem sobie jedną grę w 'idealnym stanie'. Krótko mówiąc okładka z wyraźnymi otarciami, podarte książeczki i płyty tak porysowane, że najgorsze z mojej kolekcji (których stan określiłbym jako zły, a nie.. idealny) są w znacznie lepszym stanie.

Teoretycznie komentarz negatywny jest tu oczywistością. Ale też wiem, co nastąpi później, a że jeszcze żadnego negatywnego nigdy nie dostałem, to trochę szkoda..



@ Jou

"Pytanie brzmi - czy taki regulamin może być podstawą do nieprzyjęcia reklamacji i żądania naprawy/wymiany ze względu na niezgodność z umową?"

Nie. Sprawa krótka. Regulamin nie znosi zapisów prawa.

Matefusz 20.04.2009 11:03

Cyrków ciąg dalszy
 
Dostałem odpowiedź z allegro:

Cytat:

Napisany przez Allegro
Dziękuję za e-mail.

Uprzejmie informuję, iż z posiadanych przeze mnie informacji wynika, że zawiązany przez Pana spór nie został jeszcze zakończony.

W związku z powyższym w celu wyjaśnienia tej kwestii proszę kontaktować się bezpośrednio z Pana Kontrahentem z aukcji.

Proszę również pamiętać, że w momencie zakończenia aukcji między Sprzedającym a Kupującym została zawarta umowa kupna-sprzedaży. Zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa, Sprzedający powinien dotrzymać jej warunków. W przypadku, gdy Sprzedający złamie warunki zawartej transakcji, będzie Pan miał prawo zgłoszenia tego faktu do odpowiednich organów (sądy powszechne lub wcześniej policja).

Jeżeli próby polubownego załatwienia sprawy nie przyniosą efektu, należy rozważyć możliwość zgłoszenia sprawy na policję. W przypadku podjęcia takiego kroku proszę o kontakt, a udzielę szczegółowych informacji.

Mam nadzieję, że sprawa zakończy się pomyślnie.

Z poważaniem,

Ehh... Zauważyłem, że mają standardową procedurę, tzn standardową odpowiedź na tego typu problemy... :(

andrzejj9 20.04.2009 15:34

Ja bym napisał do kolesia ostatniego maila z informacją, jakie konkretnie po kolei kroki podejmiesz, jeśli nie zaakceptuje twojej reklamacji (tylko zwróć mu jeszcze raz uwagę, że chodzi o reklamację, a nie zwrot dlatego, że się rozmyśliłeś) - czyli albo rzecznik konsumentów, albo policja, a potem ewentualnie sąd konsumencki.

A jeśli to nie podziała, to.. zrób to, co napisałeś. Na początku nie wymaga to od ciebie większego zaangażowania (jedynie zgłoszenia).

sobrus 21.04.2009 10:59

Z tymi negatywami na allegro to kpina.
Mam nowe konto - 0 punktów (dotychczas kupowaliśmy wszystko na koncie brata).
Kupiłem jakies rzeczy od sklepu który ma prawie 8000 punktów. W sumie tylko on miał dobrą ofertę więc przez przeoczenie nie spojrzałem że ma sporo negatywów (tzn na 120 ostatnich pozytywów 5 negów)

Pieniądze wpłaciłem 10.04 ale nic jeszcze nie przyszło
On twierdzi w wiele mówiącym mailu "wysłano 15" (chyba to oznacza że wysłał 15 kwietnia, zapłaciłem 10 ale niech bedzie - święta były). Za sam kontakt ciężko dać mu pozytywa.

Tylko że wcale sie nie zdziwie jak bede musiał czekać miesiąc. Pewnie kupie gdzie indziej bo mi sie spieszy ale co - negatywa mu mam dać? Mając zero punktów to brzmi jak atak kamikaze.

Teraz rodzi sie pytanie : ile z tych 120 pozytywów powinno być neutralami albo negami. 10%? A może 90%? Więc co jest warty ten system komentarzy? NIC.

Moim zdaniem komentarze powinny sie pokazywać obu stronom jednocześnie, tzn ten wpisany jako pierwszy jest ukryty (nie ma nawet info ze został wystawiony) póki druga strona nie wystawi swojego.
Teoretycznie to mogłoby powodować, że jakiś cham stawiałby same negatywy otrzymując pozytywy, ale podejrzewam ze to szybko by zostało wykryte.

Podoba mi sie postawa bodajże Wawelskiego z naszego forum, który jasno na stronie "o mnie" pisze ze pozytywy daje tylko jak wszystko jest OK i w dupie ma negatywy odwetowe.
Ale z moim "dorobkiem" na razie nie będę tego w życie wprowadzac ...
Ale kiedyś na pewno. Konto allegro nie jest czymś niesamowicie ważnym, więc troche negów nie zaszkodzi. Nie będę chamom pozytywów wystawiał.

andrzejj9 21.04.2009 13:12

Cytat:

Napisany przez sobrus (Post 1018705)
Podoba mi sie postawa bodajże Wawelskiego z naszego forum, który jasno na stronie "o mnie" pisze ze pozytywy daje tylko jak wszystko jest OK i w dupie ma negatywy odwetowe.
Ale z moim "dorobkiem" na razie nie będę tego w życie wprowadzac ...
Ale kiedyś na pewno. Konto allegro nie jest czymś niesamowicie ważnym, więc troche negów nie zaszkodzi. Nie będę chamom pozytywów wystawiał.

Jak kiedyś dostanę jakiegoś negatywa (pewnie też niezasłużonego, bo jak już w jakiejś aukcji biorę udział, to po to, żeby doprowadzić ją ze swojej strony sprawnie do końca), to też się pewnie na coś takiego zbiorę. Bo to w sumie jedyne słuszne podejście.

joujoujou 25.04.2009 23:32

Cytat:

Napisany przez andrzejj9 (Post 1018356)
[...]



@ Jou

"Pytanie brzmi - czy taki regulamin może być podstawą do nieprzyjęcia reklamacji i żądania naprawy/wymiany ze względu na niezgodność z umową?"

Nie. Sprawa krótka. Regulamin nie znosi zapisów prawa.

No i najwyraźniej rura im zmiękła, kiedy zacząłem cytować ustawę o prawach konsumenta, czy jakoś tak... :D

Cytat:

Napisany przez email od sprzedawcy
[...] Jest nam niezmiernie przykro z powodu zaistniałej sytuacji. Informujemy, że sprzedawca dokonuje bezpłatnej wymiany produktu w przypdku ich nieprawidłowego funkcjonowania. W tym celu konieczne jest udanie się do Punktu Sprzedaży. Natomiast w przypadku zakupienia produktu w sklepie internetowym, wymiana może nastąpić poprzez ten sklep. W związku z tym prosimy o jej odsłanie do e-shopu. [...]

Wytłuszczony tekst to podmienione przeze mnie frazy w celu uniemożliwienia identyfikacji produktu i sprzedawcy.

Inna sprawa, że odpowiedź na mojego maila zajęła im OSIEM dni. :rotfl:

Matefusz 26.04.2009 21:58

Cytat:

Napisany przez joujoujou (Post 1019489)
Inna sprawa, że odpowiedź na mojego maila zajęła im OSIEM dni. :rotfl:

Normalka ;)

Ja się nadal zastanawiam czy wystawić negatywa (i tym samym sobie zaśmiecić konto w postaci "riposty") mojemu "sprzedawcy". Ehh...

joujoujou 26.04.2009 22:06

Wystaw - przecież będzie zasłużony. :taktak:

Podzielam w tej materii zdanie Andrzeja i Sobrusa. :spoko:

Z drugiej jednak strony nie podoba mi się możliwość wystawiania odwetowych negatywów - na ebayu sprzedawca negatywów wystawiać w ogóle nie może - na karanie niepłacących kupujących są inne metody. :>


Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 02:48.

Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2024, vBulletin Solutions Inc.