A co w razie kontroli softu ?

[adixo]

sory to nie tu

ps.jak skasować własnego posta ?

[woitas]

nie bardzo.
co z odciskami palcow ??

[nimal]

?

[Ormianin]

Napisany przez nimal

?

A o co chodzi i w czym rzecz?

w razie kontroli:

profilaktycznie nie wpuszczaj policji...

Pod żadym pretekstem, nie wpuszczaj policji nawet się nieodzywaj jak pukają, mojego kolege już wczoraj chcieli skontrolować ale na dzień dobry pocałowali klamkę wprawdzie zostawilu mu kartkę że przyjda za dwa dni, ale do tego czasu zdąży ukryć kolekce płyt CDR z pirackim softem

[andrzejj9]

Napisany przez cybermat16

Pod żadym pretekstem, nie wpuszczaj policji nawet się nieodzywaj jak pukają, mojego kolege już wczoraj chcieli skontrolować ale na dzień dobry pocałowali klamkę wprawdzie zostawilu mu kartkę że przyjda za dwa dni, ale do tego czasu zdąży ukryć kolekce płyt CDR z pirackim softem

A moglbys cos na ten temat napisac wiecej? Czyli co, zaczynaja juz faktycznie po zwyklych domach chodzic?

Na to wygląda, do mojego kolegi przyszli (a nie ma żadnej firmy, ale posiada SDI chyba nie musze muwić co to jest SDI) nie wpuścił ich, nawet się nie odzywał postali pół godziny i sobie poszli i zostawili karteczkę że przyjdą za dwa dni, teraz wywozi swoją kolekcję płyt do swpojej babci. Mówił że wszystkich jego sąsiadów juz sprawdzili (oczywiście tych co wpuścili ich do domu) reszta dostała takie same krteczki jak on.

[-Sid-The-Rat=>]

kolega sie pewnie chcial pochwalic innym kolegom
kartke chcieli zostawic? a jakiego byli koloru ci osobnicy? i czy napewno mieli dwi nozki, diwe raczki i glowe?

bzdura

Wieżysz lub nie. Faktem jest że trzeba mieć się na baczności

[cana]

a piracki soft jest jak hiv i trzeba płytki znim jeszcze w "gumowce" pakować 8)

pozdrófka

Każdy ma jakiś soft piracki niekażdego stać na drogie gry lub programy które aktualnie są mu niezbędne

[-Sid-The-Rat=>]

jasne ze nie wierze - czytalem ostatnio na necie kolekcje fake'owych komentarzy umieszczanych w necie przez niedorobionych gowniarzy - tysiace skasowanych kompow, jakeis heroiczne czyny obrony i bicia policjantow - wszsytko jak napisane rpzez 12 latka ktorego nikt nie kocha

no i wszedzie bylo cale mnostwo zwrotow 'wiadomosc potwierdzona' [przez kogo?], autentyczne [tia...] i tak dalej... zenada

Może i tak, nie twierdzę że mój kolega mówi prawdę, faktem jest że trzeba mieć się na baczności

[KarolluZ]

a ma ktoś może oryginalnego XP, bo chciałem sobie licencje odbić na xero... a jakby się coś tego czepiali to bym powiedział, że mi wyblakła ^_^. A cikawe jakby zareagowali na to, że pożyczyłem koledze winde z licencją ^_^. A tak BTW czy w licencji jest mowa o nie pożyczaniu jej kolegom !? Przecież ta kontrola to bezsens... No i co, że masz pirata windeXP, a co z resztą softu i oryginalnym inaczej choćby nero oraz office'm.... a jakby ich ciekawiło skąd mam tyle płytek to bym powiedział, że to tylko archiwizacja danych bo na kompie tego nie będę trzymał ^_^. Ja póki co się tym nie przejmuje...

[andrzejj9]

Napisany przez KarolluZ

a jakby ich ciekawiło skąd mam tyle płytek to bym powiedział, że to tylko archiwizacja danych bo na kompie tego nie będę trzymał ^_^. Ja póki co się tym nie przejmuje...

Ja w czasie swiat zainstaluje Windowsa 2003 triala, bo i tak mialem zamiar to zrobic. Nie bede juz tez instalowac Microsoft Office'a, tylko Open Office, bo ostatnio zrobilem na nim caly projekt, z tworzeniem tabelek, roznych rownan, edytorze tekstu i grafiki i wyszlo to bardzo dobrze. Plus bylo o wiele przyjemniejsze niz w produkcie Microsoftu.

A oprocz tego, to wszystkie (no niech bedzie, ze prawie wszystkie, teraz mam Window Blindsa i Adobe Photo Shop (ale jego rowniez sie pozbede) pirackiego. Z tym, ze tego pierwszego kiedys sobie kupie (w sensie zaplace autorom), bo programik naprawde mi sie podoba i dzieki niemu moja praca przy komputerze jest przyjemniejsza) programy mam oryginalne. Moze nie najnowsze, ale najnowsze nie sa mi potrzebne. Np nero, ktore dostalem z nagrywarka. Nawet nie wiem, jaka to jest wersja, na pewno w kazdym razie ma z dwa lata, a dla moich zastosowan wystarczy w zupelnosci. Podobnie jest z innymi programami.

Jedyne pirackie rzeczy, jakie bede mial na twardzielu to mp3. Z tym nic nie zrobie, chociaz i tak sporo z nich mam rowniez na plytach audio. Ogolnie moj komputer oprocz Windowsa i Office'a (w tym momencie) jest w miare czysty i nie widze wiekszego problemu w takim funkcjonowaniu.

Jest wiele darmowych programow. Rownie dobrych, a czasami nawet lepszych od drogich i komercyjnych produkcji. Trzeba tylko chciec je znalezc. Moge jeszcze zrozumiec piractwo spowodowane checia nauki, czy koniecznoscia pracy (co nie zmienia faktu, ze w panstwie prawa, ktorym jednak Polska teraz nie jest w najmniejszym stopniu, lamanie prawa to lamanie prawa bez wzgledu na przyczyny), ale dyktowane jedynie lenistwem, tudzien wygoda, jest zle.