Odwaga, czy głupota? ;-)

[puch]

Jest chyba tylko jeden mały problem - Urząd Celny może zechcieć Ci to oclić... a sklepy wysyłkowe na ogół jasno zaznaczają, że nie mogą takiej przesyłki oznaczyć jako "gift", tylko muszą zaznaczyć, że jest to przedmiot handlu i podać jej wartość. U nas, zdaje się, nie są clone przesyłki o wartości do 22 euro.
Niedawno czytałem, jak ktoś z GB wściekał się, że za zakup z USA za $90 musiał jeszcze zapłacić $50 cła! Sklep oczywiście odpowiedział, że lojalnie uprzedza z góry, że przy sprzedaży za granicę może dojść cło, które musi zapłacić odbiorca.