[OT] Co jak co ale bez netu (nawet na modemie)....

[Nikita_Bennet]

dragal (03-06-2002 22:54):
myswle ze Majonez winien wstawic oprocz OFF TOPIC dzial zwierzenia mniej lub bardziej kontrolowane, tam moglyby byc te westchnienia, innych narzekania na nie urzywanie opcji szukaj, czy tez chodliwy post Wypalanie

oj to bylyb niezle jaja ale serio to tak patrze ze bez netu to nie da sie byc nawet 'niezlym' w te klocki nie mowiac dobrym.

co do kablowki to zabawilbym sie ale oprocz 3 prgramow ogolnodostepnych (satke odpuscilem sobie) to tu nic nie ma (no za wyjatkie spozywczego gdzie najwiekszy zarobek jest na winach marki wino) - centralke cyfrowa to zakladali u nas chyba jako u tych co na koncu takie tu zacofanie a szczerze mowiac to sdi jest jedynym rozwiazaniem (opata ryczlatowa wchodzi tylko w rachube i to nie wysoka) a kablowki nie ma i w promieniu 50km wszeeeeedzie tpsa - no chyba ze ktos zabawi sie w dostep do netu droga radiowa ale to mnie nie bawi. no i tak se mysle sdi czy nnie sdi zreszta - caly dzien lazilem po olsztynie po serwisach - oczy mi sie juz kleja wiec ide spac zanim palne calkiem cos gupiego


pzdrwm NikitaB_Bennet