Ja miałem C-64 (nówkę dwójkę) z oryginalnym kaseciakiem (ach ten Operation Wolf i Boulder Dash) gry do niego już były legalne inaczej (ale co tam), potem miałem do niego również stacje dysków. Pierwszym "komputerem" to już była amiga 500+/zmieniona na 600 (blee) i w końcu AMD K-5 PR100 (oryginalny zestaw Highscreen), AMD K-6III 350 i w końcu jak na razie AMD Athlon XP 1700+ Palomino (oba składane)

a ja mialem najpierw pegasusa a potem pentiumka 200 :) teraz juz na.... 4 kompie siedze (3 rok)

A u mnie w szafce jeszcze leży sprawny ZX Spectrum :serdusz:
po drodze commodore i Amiga, 486, jakiś Pentium
Ehh to były czasy 8 )

130XE :)

Klasyk :pisze:

@MariuszV
O jaaaaaaaaa... ... to ktoś to jeszcze ma? :piwo:

:szczena: :szczena: :szczena: :szczena: :szczena: :szczena: :szczena:

A kto pamieta, M. Karpinskiego?
I jego komputer CAR 65???
W 1974 r. po raz pierwszy w zyciu wczytywalem w ten komputer, dane z Instytutu w Swierku.
CAR byl uruchamiany z tasmy perforowanej, zapis na tasmach (na bebnach) od magnetowidu tv, itepe itede.... :D

Karpiński.Później hodowla świń? Coś pamiętam z tamtych czasów.
Pracowałeś w Świerku?

Jak byłem bardzo mały to tata kupił sobie atari, a potem amisie 500 ;) To był sprzęcior, jeszcze pamiętam jak zacinałem w jakąś nawalanke co miała w tytule "vs" tylko co to było ??? i inne na 500, a u kolegi na 600 :)

UW wydzial energetyki jadrowej - praktyki :) zawodowe, przed studiami.
A programowanie w Algolu 60 i 68, Pascalu (aktualne), Basicu (tez)...

W Świerku pracował mój kuzyn (obecnie USA) a wuj do dzisiaj już na emeryturze jeszcze się udziela zawodowo w Instytucie.

Pamiętam jak mój C64 liczył silnie z 1000 przez 12 godzin:)

Ale to były czasy, aż się łezka w oku kręci. Pamiętacie :pisze: listingów z Bajtka, albo gazetę Komputer (był też program w tv o tej nazwie), giełdy komputerowe i ten błysk w oku jak się jakąś nowość zdobyło ach ... . Ale najczulej wspominam programy puszczane przez radio, sam nie próbowałem tego nagrywać, ale pomysł do dzisiaj mnie rozwala ^_^

Od czego są jednak emulatorki. Bardzo często pogrywam w Bomb Jacka (Spectrum@ZX32 Emulator) oraz Archon czy River Raid (Atari@Atari800Win) lubię też przypomnieć sobie różne amigowe hiciory np.: Dune-a 2, serie Monkey Island czy Sturdust-a (Amiga@WinUEA).

Moja droga to :
Timex 2048 (u wujka)
ZX Spectrum 128 +2 (do dzisiaj żałuję, że sprzedałem)
Atari 65 XE + oryg. kaseciak XCA12 (mam do dzisiaj)
Amiga 500 (mam do dzisiaj)
Pentium 200 MMX (procek leży na radiu jako ozdoba :peace: )
K6-2 400 3D Now!
i aktualnie
Bartek 2500+

... ale ten czas leci ...

Dla chcących powspominać polecam stronę www.cconline.com.pl a szczególnie dział czytelnia.

Ja mam jeszcze działające commodere C64 na dyskietki 5,25" :D czasem odpala go mój najmłodszy brat żeby pociupać w mario bros ;)... kiedyś godzinami w to grałem.

Sonda - to byl program :) te dzisiejsze discovery, nationale i planet nie maja takiego powabu || ale to byly inne czasy wiec inaczej to odbieralismy :)
na SpectraVideo (SVX ??? ) napisalem (tak, tak - wtedy to sie z palca trzepalo) pierwsza w zyciu animacje - rozkladajacy sie wachlaz
i pierwszy dzialajacy program - tekstowy kalkulator w basicu
moze to i malo skomplikowane, ale bylem wowczas w podstawowce, duma mnie rozpierala || tym bardziej ze wlasnego kompa kupilem dopiero na studiach :)