Dodam jeszcze tylko coś od siebie na temat wypowiedzi Prezydenta Kaczyńskiego: "Jestem dumny z postawy Polaków". Hmm, ja wcale nie jestem dumny, Pan Prezydent chyba oglądał inny mecz. Gra zawodników była chaotyczna i bez pomysłu, również zgadzam się z postami kolegów, że nawet gdybyśmy wygrali to niezasłużenie, za taką pracę pracownikom się nie płaci.
Druga sprawa, wypowiedzi typu "dumni po zwycięstwie, wierni po porażce" jakie często można spotkać na forach są nie na miejscu. Możemy tak napisać jeżeli gramy równo, stylowo i z duchem walki, a zdarzyło się, że mieli zły dzień, ale nasi piłkarze partolą wszystko jak leci. Jestem całym sercem za nimi, ale nie mogę już patrzeć na nadal tą samą historię. Wcale nie jestem dumny z ich postawy, nie zasługują na wierność kibiców, bo ile razy można powtarzać te same błędy.
Ktoś kiedyś określił Hiszpanów jako drużynę "dobrą jak nigdy, odpadli jak zawsze". Do nas też to doskonale pasuje, eliminacje w pięknym wykonaniu, turniej jak zawsze kończy się w pierwszej rundzie.
|