Forum CDRinfo.pl

Forum CDRinfo.pl (https://forum.cdrinfo.pl/)
-   Off topic (https://forum.cdrinfo.pl/f5/)
-   -   Po imprezie... (https://forum.cdrinfo.pl/f5/po-imprezie-35520/)

smolik 03.06.2004 17:40

Fotki świetne ale lepsze by były fotki tych ludzi po przebudzeniu
:haha: :haha: :haha: :haha: :haha: :haha:

Ormianin 03.06.2004 17:42

Cytat:

Napisany przez smolik
Fotki świetne ale lepsze by były fotki tych ludzi po przebudzeniu :) :) :)

Tak szczegolnie tego goscia co zrobil kupe, chyba sie zdziwil

Loczek 03.06.2004 19:24

Wiecie co a potem sie dziwia ze w takim mlodym wieku "dziewczynki" zostaja matkami. Szlak mnie trafia, gdzie sa rodzice. Rozumiem mozna sie upic i zasnac ale zeby obudzic sie bez gaci (rozumiem lepek, dla jaj to zrobili) ale panna nikt bez powodu nie sciaga pannie gaci z dupy !!!

Ormianin 03.06.2004 21:20

Mysle ze ta panienka tak byla nawalona ze zrobili jej fotke, sciagneli gacie... mieli ubaw... nie wiem jakie byly kulisy tej sceny, oj nie wiemy... jakos zamiast sie smiac z tych fotek zupelnie to inaczej odebralem

mr_spock 03.06.2004 22:06

Ta totka z dziewczyna to rzeczywiscie ciekawa sprawa... ale niektorzy sie tym niebardzo przejmuja... moja kumpela miala taki "wypadek" na imprezie... smiala sie, ze nie pamieta czy jej bylo OK, bala sie jedynie czy nie jest w ciazy. i tyle

A reszta... wg mnie istny wypas... jesli cos jest kolezenskim zartem, a nie zlosliwoscia to super.

Ormianin 03.06.2004 22:37

Cytat:

Napisany przez mr_spock
Ta totka z dziewczyna to rzeczywiscie ciekawa sprawa... ale niektorzy sie tym niebardzo przejmuja... moja kumpela miala taki "wypadek" na imprezie... smiala sie, ze nie pamieta czy jej bylo OK, bala sie jedynie czy nie jest w ciazy. i tyle

A reszta... wg mnie istny wypas... jesli cos jest kolezenskim zartem, a nie zlosliwoscia to super.

Trudno nazwac zartem, sciagniecie komus gaci (to jest dziewczyna!) w stanie glebokiego upojenia i upokorzenie w oczach innych (internautow), ja osobiscie nie chcialbym stac sie taki slawny w ten sposob...

i ja mam podobne wspomnienia, ale to juz z czasow studenckich, na pierwszym roku, wtedy kiedy kazda impreza byla wielka biba, oraz wydarzeniem... sprowadzala sie oczywiscie tylko i wylacznie do spozywania duzej ilosci roznych trunkow, reszta byla mniej wazna... pamietam jak jedna z kolezanek "zalegla" na sofie, ubrana byla w szlafrok, pod nim miala stroj kompielowy... kolezanki zrobily jej striptise... poczym wolaly kazdego "odwaznego" aby sobie dziewczyne poogladal, tymczasem nikt tam nie mial aparatu (moze to i dobrze), sam widzialem jednak stan glebokiego... wprawiam mniejuz w kontemplacje... na drugi dzien dziewczyna obudzila sie naga pod prysnicem, i chciala po kilku dniach popelnic samobojstwo ze wstydu... sprawa byla tak glosna ze sam rektor UW zainteresowal sie wydarzeniami... coz

mr_spock 03.06.2004 22:51

Cytat:

Napisany przez Ormianin
Trudno nazwac zartem, sciagniecie komus gaci (to jest dziewczyna!) w stanie glebokiego upojenia i upokorzenie w oczach innych (internautow), ja osobiscie nie chcialbym stac sie taki slawny w ten sposob...

zartem nazwalem reszte zdjec...

co do reszty twojego postu... to rzeczywiscie przykre


dla przykladu epizodzik z mojego zycia ;)... 2 lata temu, w swoje ur. ostro zachlalem, jedna z kumpel podlozyla mi pod glowe swoja torebke, po czym ta torebke jej... zwymiotowalem na nia ;)
Byla na tyle ok, ze nie narobila rabanu, nie zwyzywala mnie... nic mi nawet niepowiedziala, dowiedzialem sie przypadkiem dosc niedawno.
Po prostu pomyslala, ze zrobilo by mi sie glupio i tyle
dlatego uwazam, ze nalezy starannie dobierac towarzystwo do picia...

A jesli chodzi o twoj przyklad, to dziwie sie, ze nikt nie zareagowal.

Ormianin 03.06.2004 23:12

Cytat:

Napisany przez mr_spock
A jesli chodzi o twoj przyklad, to dziwie sie, ze nikt nie zareagowal.

Zareagowal, dlatego sprawa byla az u rektora... ale to za pozno ta reakcja... poza tym wyobraz sobie, akademik, wspolny modul mieszkalny, ludzie z roznych miejsc, wszyscy gruntownie pijani... moze kilka osob bardzej trzezwych... wiesz, ja nie wiem jak to sie skoczylo, znam rozne wersje opowiesci... bo bedac sam obserwatorem kilka kwadransow poznej spalem jak dziecko w innym miejscu zupelnie nieswiadom swiata w ktorym jestem :)

ot studencka glupota... pewnie kazdy na nia cierpi, a po wielu latach ma sie takie niesmaczne wspomnienia

ed hunter 07.12.2019 08:15

Koty są jak ludzie, wrócił rano do domu i podłączył się do kranu. :rotfl:

Załącznik 147381

- Deckard - 07.12.2019 08:27

:haha:


Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 13:01.

Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2024, vBulletin Solutions Inc.