Pomysł na prezent
 

Cześć, zbliżają się walentynki i pewnie nie jeden facet ma ten sam problem co ja. Macie już pomysł na to co kupić swojej drugiej połówce? Ja kompletnie nie mam pomysłu i pomyślałem, że może od was złapię jakiś pomysł:>

Bilety na koncert Łąki Łan w Bielsku :)

Jeśli lubi taką muzykę to jak najbardziej warto ją zabrać na koncert!:P Fajnie jest po prostu zrobić coś razem, zwykłe pójście do kina czasem w zupełności wystarczy:P

przełam rutynę.... to podstawa. Bo każdy może doradzić, ale w większym czy mniejszym stopniu będzie to nudne, albo powszechne. Mnie i moją by cieszyła przespana noc bez pobudek .... ale nie wszystko można co się chce :P

Piwo oczywiście. Byle dużo.

W sumie lubi:D no i taki scenariusz walentynkowy byłby najfajniejszy...

Moja żona uwielbia wyjścia do restauracji i do kina. Czasem wystarczy się poprostu przejść.

Moim zdaniem bardzo dobrym pomysłem na prezent jest jakaś fajna książka. Zależy oczywiście co ktoś lubi, ale moim zdaniem znaleźć coś w temacie i będzie zachwycony!

D&G K niuchnąłem ostatnio, chcem pod choinkę! :szczerb:

To se kup. :P

Coś, co może ci się spodobać. W oparciu o jego pragnienia, preferencje.

A może coś czym się interesuje. U nas często tym tropem szukamy upominków.

Dla mnie jako kobiety najlepsze rozwiązanie to knajpka, albo kupon na zakupy :-). Wolę żeby facet mi nie robił prezentów, bo rzadko się sprawdzają :-(

kino ? lub dobra knajpa z dobrym jedzeniem :D

Może biżuteria?