Jakos nie wyobrazam sobie mosliwosci zeby ten pomysl stal sie hitem. Producenci musieliby bardzo zejsc z ceny zeby ludzie zechcieli tego uzywac (wogole sprawdzic dzialanie tego wynalazku), bo tak jak pisal m.in. Maciej jak komus zalezy na plycie to o nia dba i i tak jej nie pozyczczy i pewnie nie zalozy na nia kawalka gumy ktora bedzie go dodatkowo jeszcze niemalo kosztowac.

To jak kolega taki cwaniak - to niech przychodzi z dyskiem i zgrywa na miejscu :P

pomyslowy... ale wg. mnie pozostanie to bardziej gadzetem,
nie stanie sie popularne

"Prezerwy" dla płyt? Eee... Płyty trzeba szanować :) a wtedy takie "dodatki" (w dodatku za słuszną cenę :rotfl: )okażą się zbędne.
Mam "troche" płyt i żadna nie jest porysowana... ...

I żadna nie ma nawet delikatnej ryski? No to chyba w sterylnych warunkach mieszkasz :P

albo ich nie uzywa ;p

No tak - na to nie wpadłem :P

Ja tez swoje plytki szanuje, ale zeby nie mialy ani jednej malutkiej ryski to sie chyba nie da ;).
No chyba ze rzeczywiscie sie ich nie uzywa :).

Żadko używam, to fakt.
Swojego czasu dużo grałem w FinalFantasy7 (mój pierwszy oryginał), obchodziłem sie z tymi płytami lepiej niż z dziewczyną - i do dziś ani jednej rysy...
Wiem (już niestety z doświadczenia), że niektóre napędy potrafią zarysować płytę. Wtedy takie "folie" miałyby rację bytu, ale czy nie lepiej wtedy kupić nowy napęd? Podsumowując: za drogie

Ja mimo wszystko znalazłbym zastosowanie dla tych "folii" - mam parę oryginałów na których szczególnie mi zależy... (Baldury, Icewindy i takie tam :) ) - no ale cena pozostaje tym odstraszającym elementem jak już wspominałem - kto wie jednak - jeśli zyska to na popularności to może i się rozpowszechni za czym pewnie pójdzie jakaś obniżka cenowa...
Berion - a co na to dziewczyna??? :P

Jeszcze nie mam :smutny: - to była taka metafora

Buuuuuu :( Ale może to i lepiej - bo jakby się dowiedziała, że lepiej traktujesz płyty... :bicz:

...a potem by Cie i tak rzuciła...

Zamiast inwestować w te.... prezerwatywy, lepiej zrobić 2 kopie płyty, jedną zahibernować np. w lodówce, a drugą normalnie używać :spoko:

... bo takie już są kobiety...
Ale co zrobić? Kochamy je mimo wszystko :)