Forum CDRinfo.pl

Forum CDRinfo.pl (https://forum.cdrinfo.pl/)
-   Off topic (https://forum.cdrinfo.pl/f5/)
-   -   Problem Ze Sklepem Rowerowym !! (https://forum.cdrinfo.pl/f5/problem-ze-sklepem-rowerowym-56140/)

Patrix 02.09.2005 11:03

Cytat:

Napisany przez piotrek123
Pewnie zobaczyli trochę zaschniętego błotka na ramie i się zaczeli pultać :blee:
Żebyś widział jak wyglądał mój rower po pierwszej mocniejszej jeździe w terenie ||. Przerzutki nie było widać, biedna acera tak się zakleiła błotkiem.


Wiesz...jak sam sobie zrobisz przegląd rowerka, nasmarujesz całe łożyskowanie w nim itd. To na pewno bedzie Ci szkoda pojechać w błoto :D
Nie ma nic gorszego jak piasek w mechaniźmie - wszystko słychać :D
Ja wychodze na rower jak jest w miare sucho a po deszczu w teren sie nie wybieram bo potem wiecej roboty jak przyjemności.



Co do tej 'gwarancji' i naprawie 300zł... za te cene sam poszedłbym do rowerowego po części i sam to naprawił...i kieszeń pełna.

No ale do tego trzeba mieć chęci, a jak ktoś woli jeżdzić do zajechania sprzętu... :>


edit:
co do mocnej jazdy...
Taka jazda nie jest wyłącznie w błocie :D
Na Śląsku taki ładny suchy teren może być w lesie, że gwarantuje bez hamulców za pierwszym razem bałbyś sie jechać szybciej coby troche poodrywać sie od ziemi :D I to nie między drzewami.

Air 02.09.2005 11:31

Druga sprawa, samo się też nie urwało prawda :)

Zablokowal się łańcuch, przycisnąłeś mocniej myśląc że się odblokuje i pociągnęło cały mechanizm.

Predi 02.09.2005 11:38

z tego co pamietam to gwarancje na rowery sa tak swietnie ulozone, ze jak przeczesalem swoja (ok 1 strony zeszytowej drobnego tekstu) to z tych wszystkich wyrazow mozna bylo wycisnac jedno zdanie:
"Gwarancja obejmuje tylko rame roweru"

a co do 300zl... po tyle chodza rowery w hipermarketach chyba ze sie myle :D

Patrix 02.09.2005 11:50

Cytat:

Napisany przez Predi

a co do 300zl... po tyle chodza rowery w hipermarketach chyba ze sie myle :D

Nie mylisz się :) No ale jak gośc prawie zezłomował rower za ponad 1000zł w 1.5 miecha to co byłoby ze sprzetem za 300zł :D

Air 02.09.2005 11:59

Cytat:

Napisany przez Predi
z tego co pamietam to gwarancje na rowery sa tak swietnie ulozone, ze jak przeczesalem swoja (ok 1 strony zeszytowej drobnego tekstu) to z tych wszystkich wyrazow mozna bylo wycisnac jedno zdanie:
"Gwarancja obejmuje tylko rame roweru"

i Ty się dziwisz, ten temat jest potwierdzeniem dlaczego tak jest :D

Oktawian89 02.09.2005 12:07

nie poprostu jechałem pod gorke zmieniłem z 2-4 na 1-4 i poszło... przerzutki zablokowały mi tylnie koło i po sprawie

Patrix 02.09.2005 12:33

Cytat:

Napisany przez Oktawian_15
nie poprostu jechałem pod gorke zmieniłem z 2-4 na 1-4 i poszło... przerzutki zablokowały mi tylnie koło i po sprawie

Noo ale po tym 'wypadku' pewnie oglądaleś co się stało, jak to wyglądało gdzie był łańcuch skoro aż koło sie zablokowało ? Nie wiesz co było przyczyną ?

Oktawian89 02.09.2005 13:01

niee łancuch była na karbach... tylko ze sie przerzutka urwała...tzn nie urwała ze odpadła tylko urwał sie zaczep i przerzutke moge soebie obkrecac w okoł koła chodz jest przekrecona do ramy... a w przerzutki wszedł ten meatl co sa na niej 2 zebatki takie małe ;p

icemac 02.09.2005 14:24

nie wiem co to za sklep i jak realizuja gwarancje, ale ja w moim rowerze kelly's zajechalem suport (2 miechy 1000km, czy jakos tak), chyba tak sie nazywa to z korba :>

rower przywiozlem do sklepu gdzie stwierdzono ze trzeba wymienic i wymienili w ramach gwarancji

tylko opon gwara nie obejmowala, ale to male koszta, kupilem Maxxisy

Patrix 02.09.2005 14:25

Cytat:

Napisany przez Oktawian_15
niee łancuch była na karbach... tylko ze sie przerzutka urwała...tzn nie urwała ze odpadła tylko urwał sie zaczep i przerzutke moge soebie obkrecac w okoł koła chodz jest przekrecona do ramy... a w przerzutki wszedł ten meatl co sa na niej 2 zebatki takie małe ;p

No to skoro nigdzie nie zaryłeś a zerwało się podczas jazdy (nawet jak ktoś ma mocne nogi nie ma prawa nic sie urwać przy tej cenie) to powinni to bez gadania przyjąć na gwarancje :|
A od pedałów nich sie odpierdziela bo reklamujesz co innego...

rycho 02.09.2005 14:31

Cytat:

Napisany przez Patrix
No to skoro nigdzie nie zaryłeś a zerwało się podczas jazdy (nawet jak ktoś ma mocne nogi nie ma prawa nic sie urwać przy tej cenie) to powinni to bez gadania przyjąć na gwarancje :|
A od pedałów nich sie odpierdziela bo reklamujesz co innego...

A może tego typu awaria podlega gwarancji w rowerku za pieniążków 3000 zł w górę?

Patrix 02.09.2005 14:43

Cytat:

Napisany przez rycho
A może tego typu awaria podlega gwarancji w rowerku za pieniążków 3000 zł w górę?

Patrzmy na to z realnej strony - nie ma prawa w taki sposób się nic urwać... wkońcu to ni jest rower z tesco :D Pozatym to obniża renome firmy, która te część produkuje.

Z ciekawości sam zobaczyłem w moim rowerze na stan tylnego mechanizmu i jest bardzo dobrze. Nie wyobrażam sobie aby sie coś urwało przy prędkości '>40km/h' Z moich znajomych mało kto da mi rade na starcie/akceleracji :)

Także powiem tyle nie ma takiej możliwości...chyba że ma pneumatyczna siłe w nogach :D ale wtedy obawiałbym sie o wytrzymałość łańcucha.

piotrek123 02.09.2005 16:26

Cytat:

Napisany przez Patrix
Wiesz...jak sam sobie zrobisz przegląd rowerka, nasmarujesz całe łożyskowanie w nim itd. To na pewno bedzie Ci szkoda pojechać w błoto :D

Też nie jeżdze często w błocie i deszczu, tak od czasu do czasu jakiś wypad. Po takiej jeździe myje rower wężem i potem smarowanko łańcucha.
W piasty jeszcze nic mi nie powłaziło.

Cytat:

Napisany przez Patrix
edit:
co do mocnej jazdy...
Taka jazda nie jest wyłącznie w błocie :D
Na Śląsku taki ładny suchy teren może być w lesie, że gwarantuje bez hamulców za pierwszym razem bałbyś sie jechać szybciej coby troche poodrywać sie od ziemi :D I to nie między drzewami.

Prawdopodobnie tak :)

Patrix 02.09.2005 16:49

Cytat:

Napisany przez piotrek123
Po takiej jeździe myje rower wężem i potem smarowanko łańcucha.

heh ja niestety zalałbym sąsiadów przy tej operacji :D

andrzejj9 02.09.2005 16:57

Pamiętam jak kolega kupił sobie właśnie w supermarkecie jeden z tych niedrogich "rowerów". Nie potrzebował rewelacji, bo chciał tylko jeździć na uczelnię więc kupił jak najtaniej się dało. Po mniej więcej dwóch tygodniach rower przestał działać, bo po prostu wszystko się jakoś.. "powyginało", mechanizm, rama.. sam dokładnie nie wiem.

No więc wziął rower i poszedł z reklamacją tam, gdzie go kupił. Oczywiście usłyszał, że raklamacja nie może być uznana, a jako uzasadnienie zaczęto mu tłumaczyć, że płacąc taką cenę, zgadza się na niższą jakość produktu i po prostu nie jest on przystosowany do takiego użytkowania... i inne tego typu bzdury..

On najpierw próbował dyskutować, ale w końcu dał sobie spokój, wziął kartkę papieru i rozrysował im układ obciążeń działających na rower (a że studiuje na mechanice to nie było to dla nieg problemem) i pokazał, gdzie ewentualnie mogą powstać lekkie zniekształcenia..

W tym momencie dyskusja jakby się urwała i reklamacja została przyjęta, a w ostateczności chyba i zwrócone pieniądze ;)


Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 15:10.

Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.