Nagrywarki |
Pliki |
Dyski twarde |
Recenzje |
Księgarnia |
Biosy |
Artykuły |
Nagrywanie od A do Z |
Słownik |
FAQ
|
||
|
Off topic Forum poświęcone wszelkim innym tematom. |
|
Opcje związane z dyskusją | Tryby wyświetlania |
17.01.2013, 11:49 | #241 |
Obyś nadepnął na LEGO!
Zlotowicz
Data rejestracji: 30.11.2004
Posty: 38,993
|
Grzeniu, to nie polityka, to rzeczywistość, tak wygląda, naprawdę, wystarczy tylko chcieć zobaczyć. Na całe szczęście dni ich są już policzone, nie wiem, czy następni nie będą gorsi, ale tych już starczy. Wszystkich.
Wszyscy i tak płacimy krocie od korzystania ze wszystkich dróg, podatkiem w benzynie. Ostatnio zmieniany przez ed hunter : 17.01.2013 o godz. 11:51 |
#ads | |
CDRinfo.pl
Reklamowiec
Data rejestracji: 29.12.2008
Lokalizacja: Sieć globalna
Wiek: 31
Posty: 1227
|
|
17.01.2013, 18:50 | #242 |
Jukebox Hero
Data rejestracji: 17.09.2004
Lokalizacja: Back for the Attack
Posty: 10,800
|
To już było od dawna. Państwo tworzy idotyczne, nieraz sprzeczne przepisy.
Ale wspólnym mianownikiem każdego jest dojenie kierowców. Że przypomne obowiązek jazdy na światłach non stop (ponoć dla bezpieczeństwa - ale jak się okazało to nic nie daje - a wręcz przeciwnie) Jest za to zwiększone spalanie i trucie atmosfery. To jest OK, ale mandat za grzanie silnika na postoju mogą dać. Gdzie tu logika? Nie ma. Ale w obu przypadkach państwo zarobi - i za zwiększone spalanie i za mandat. Bo tu jak się okazuje NIGDY nie chodzi ani o bezpieczeństwo ani o atmosferę - ale o kasę właśnie. Środki których używają są co prawda sprzeczne z tym co chcą osiagnać, ale za to można zarobić Wymiana praw jazdy to kolejny przykład. To na pewno zwiększy bezpieczeństwo. Myśle że o 200%. Częste mandaty zwiększą bezpieczeństwo? Jaka jest kara za jazdę po pijanemu? Czy mimo wysokich kar wyeliminowano problem siadania za kółkiem po kieliszku? Nie. Tyle jest warte karanie. Gdyby jednak kierowcy fizycznie nie mogli nabyć alkoholu w żaden sposób, problem by był rozwiązany. Podobnie nie można zabić pieszego na autostradzie BO TAM NIE MA PIESZCH. Problem rozwiązany. Kropka. PS Grzanie na postoju bardzo pomaga mi to odmrozić szyby. A przecieć jazda z zamrożonymi jest karana. Więc jak odmrażam to grozi mi kara - i jak nie odmroże też! Więc ponownie gdzie tu logika? A może mam skrobać auto przez 30 minut, po czym przekonać się że jednak nie odpaliło, bo akumulator zdechł? I co wtedy, też dostane mandat? Patrząc z boku możnaby pomyśleć, za zatrudniają tam wyłącznie imbecyli, ale wszystko staje się klarowne patrząc przez pryzmat wpływów do budżetu. Ostatnio zmieniany przez sobrus : 17.01.2013 o godz. 19:12 |
19.01.2013, 10:21 | #243 |
Obyś nadepnął na LEGO!
Zlotowicz
Data rejestracji: 30.11.2004
Posty: 38,993
|
Granica między Polską i Niemcami, po naszej stronie postawią za to fotoradar.
http://polskalokalna.pl/galerie/gale...1720575,1,1163 |
19.01.2013, 10:49 | #244 |
Człekokształtny
Data rejestracji: 27.12.2004
Lokalizacja: Poznań
Posty: 9,082
|
Rok temu podobna sytuacja była na granicy województw zachodniopomorskiego i lubuskiego.
W zachodniopomorskim drogowcy się zaklinali, że robią co mogą, tylko ciągle nowy śnieg ich zasypuje. Na trasie Choszczno - Gorzów Wlkp., do tablicy informującej o tym, że wyjeżdżamy z zachodniopomorskiego biała droga, zaspy, koleiny ze śniegu, wjeżdżamy do lubuskiego... czarna czysta jezdnia.
__________________
Seny, pit i collons! |
19.01.2013, 11:07 | #245 |
Թ
Data rejestracji: 13.02.2003
Posty: 3,066
|
Ogólnonarodowa dyskusja o radarach utwierdziła mnie w przekonaniu, że to co myślę od zawsze jest słuszne i genialne.
Otóż ja jestem bardzo słabym kierowcą. Pominąwszy kilka młodzieńczych wygłupów, prawie nigdy nie przekraczam prędkości i zupełnie nie obchodzi mnie ile inni jadą. Jest z tym kilka problemów. Czasem ciężko ustalić ile jechać, bo nie ma znaków ograniczenia. Jest mnóstwo innych głupich znaków, ale nie te co potrzebne. Jak w Kirgizji. Inny problem, że słoiki siedzą mi na haku. Zdarzyło mi się też, że policja mnie zatrzymała i pytała czemu tak wolno jadę - jechałem 40 km/h, bo ograniczenie było 50. W tygodniu jechałem z Warszawy do Siedlec BMW X6. Żaden nie siedział na haku. Już dawno to zauważyłem... Polskie buractwo, na furmanki i tyle. Większość ludzi nie powinna prowadzić samochodu. Ale co mają zrobić, jak PKP zniszczone, rozkradzione - za ich zgodą. Karać, karać i jeszcze karać |
19.01.2013, 11:26 | #246 | |
Always newbie
Data rejestracji: 14.11.2003
Lokalizacja: Warszawa
Posty: 2,844
|
Cytat:
A co do dyskusji - to uświadomiłem sobie, że ona jest nie na temat. Jakoś nikt nie krzyczy, żeby zlikwidować policję, bo pilnuje prawa np. w zakresie morderstw czy kradzieży. Ale podnosi się krzyk, żeby pozbawić organy państwa narzędzia w pilnowaniu przepisów w drobnym zakresie. Dlaczego? Ponieważ wszyscy wiedzą, że przepisy dotyczące prędkości na drodze są bezsensowne i nikt ich nie przestrzega. Jednak w psychice spaczonej przez wieki niewoli mamy, że przepisy są dlatego, że muszą być - ale przestrzegać ich nie godzi się. Jak dla mnie to trzeba bić na alarm, że przepisy i oznakowania są bezsensowne. A jak będą sensowne - to niech i co 100m stoi fotoradar (jak państwo nie ma co zrobić z pieniędzmi).
__________________
Ludzie tak bardzo lubią oszukiwać się wzajemnie, że wymyślili rząd, by robił to za nich. WAŻNE |
|
19.01.2013, 11:35 | #247 |
Թ
Data rejestracji: 13.02.2003
Posty: 3,066
|
Zgadzam się, że taka jazda może być niebezpieczna (ale ja mało jeżdzę, obecnie nawet nie mam swojego samochodu).
Zgadzam się też, że problem jest psychologiczny, czy jak go tam nazwiemy. Dlatego moim konikiem jest postulat zlikwidowania prawa jazdy. Aby ludzie samodzielnie myśleli. |
19.01.2013, 15:40 | #248 |
Zamaskowany
Data rejestracji: 12.10.2005
Posty: 22,279
|
|
19.01.2013, 15:54 | #249 |
Թ
Data rejestracji: 13.02.2003
Posty: 3,066
|
czary2mary, a to też pieprzenie.
W końcu to jest twoje państwo i to są pieniądze do budżetu tego państwa, z których masz skorzystać. No chyba, że serio traktujesz propagandę wiadomych środowisk, mówiącą że to nie jest twoje państwo, a jak une dorwą się do władzy, to dostaniesz Nowe Państwo i wszystko będzie cycuś glancuś. |
19.01.2013, 16:12 | #250 |
Zamaskowany
Data rejestracji: 12.10.2005
Posty: 22,279
|
Pieprzą to nas jak już
Pali miałem kilka włamów do firmy -Policja nigdy nie znalazła sprawców -nawet nie szukała,Straż Miejska przychodzi do mnie tylko żeby sprawdzić czy moje auto na zakazie nie stoi i czy mam umowę na wywoź śmieci.....a gdy wzywa się do żuli ,chuliganów jeszcze nigdy nie zareagowali- odsyłają do ochrony.. Lekarze -dentysta płacę bo za 100lat na fundusz,okulary płacę bo 5 lat kolejka,specjaliści płacę bo milion lat itd itp ........... Niby jak mogę z nich skorzystać Chyba że mogę w TV reżimowej popatrzeć sobie na zieloną wyspę O jakim państwie @Pali mówisz To banda która przejada wszystko co trafia do skarbca |
19.01.2013, 16:19 | #251 |
Człekokształtny
Data rejestracji: 27.12.2004
Lokalizacja: Poznań
Posty: 9,082
|
Właśnie jechałem samochodem. Miałem do przejechania 10km mało uczęszczaną drogą. Ulica zasypana śniegiem, a pod śniegiem lód, szerokość na jeden samochód.
W jedną stronę jechałem - jakiś idiota z dzieciakiem na sankach zjeżdżał z górki... po jezdni. Nawet nie chcę myśleć co by było, jakby ich nagle na mnie zarzuciło albo jakbym ja stracił panowanie nad kierownicą... W drodze powrotnej jeden artysta jechał za mną i oczywiście migał światłami, trąbił, więc zdecydowałem, że puszczę gnoja niech jedzie jak mu się śpieszy. Znalazłem miejsce i zjechałem. Praktycznie się zatrzymałem. I dobrze, bo zaczął wyprzedzać i oczywiście zaczęło nim kręcić niemiłosiernie aż w końcu samochód obrócił mu się o 180 stopni. Dobrze, że stałem w miejscu. Podjechałem do niego, zapytałem czy wszystko w porządku i ruszyłem dalej. On też ruszył i znowu ten sam cyrk... Trąbienie i mruganie, więc znowu go puściłem. I ponownie w trakcie wyprzedzania dupa latała mu po całej szerokości, ale jakoś opanował samochód... Widać bardzo mu się spieszyło, bo ja jechałem jakieś 35, a on 40km/h... No ale musi być przecież z przodu. A z tą polityką to wypad do wiadomego plugawego tematu.
__________________
Seny, pit i collons! |
21.01.2013, 09:33 | #252 |
XV1100
Data rejestracji: 19.02.2002
Posty: 31,844
|
Ciekawy i logiczny wywód, w którym jest wiele racji.
Oczywiście nigdy statystyki wypadków nie spadną do zera, nawet gdybyśmy wszystkie drogi mieli nowe. Jednak stan dróg to najważniejsze ogniwo w całym systemie bezpieczeństwa ruchu drogowego. W ten element trzeba inwestować i to dużo, a zarobić szybko się nie da. Zyski przyjdą z czasem i tak właściwie nie wiadomo kto te zyski skonsumuje - do budżetu trafią może jakieś rykoszety ochłapów. Kiepski interes, nie to co od razu na fotoradarach. szokujaca-statystyka-1-km-nowej-drogi-to-1-smierc-mniej |
27.01.2013, 12:08 | #253 | |
the one
CDRinfo VIP
Data rejestracji: 08.12.2002
Lokalizacja: Wrocław
Posty: 17,900
|
Jeden z ciekawszych tekstów, które ostatnio czytałem na ten temat:
(jeśli było to sorry) Cytat:
__________________
neverending path to perfection.. |
|
27.01.2013, 12:36 | #254 |
Nikoniarz
Data rejestracji: 26.01.2004
Lokalizacja: Ostra łąka
Posty: 5,167
|
Ten tekst ktoś już od bardzo dawna wkleja do komentarzy na onecie, wp, interii itp.
|
28.01.2013, 07:53 | #255 |
Jukebox Hero
Data rejestracji: 17.09.2004
Lokalizacja: Back for the Attack
Posty: 10,800
|
Niestety nie do końca zgodzę się z tym artykułem, bo skąd lekarz ma wiedzieć, jak faktycznie wyglądała sytuacja na jezdni?
Szklaną kulę sobie kupił? Był tam? Widział? To co sie wypowiada. Może rzeczywiście kierowca nie miał możliwości uniknięcia wypadku. On tylko pobiera krew tym kierowcom, więc niech sobie nie zmyśla reszty. Kierowca to też człowiek. Popełnia błedy i to jest nie do uniknięcia. Samochody od dawna projektuje się tak, aby ewentualne konsekwencje tych błędów były możliwie małe. To samo jednak dotyczy dróg. Gdyby drogi były projektowane bezpieczniej, to ilość wypadków by się też zmniejszyła. Np skrzyżowanie mełgiewskiej i gospodarczej w Lublinie. Wypadki były tam bardzo często. Do czasu przebudowy skrzyżowania. Z nową sygnalizacją wypadków już nie ma. Łatwiej się jedzie, nie ma możliwości kolizji - to i wypadków jest mniej. Proste jak drut. Oczywiście ma rację mówiąc że Polacy jeżdżą jak wariaci. Ale na szczęście nie wszyscy, głównie ci w nowych albo służbowych furach. SUV albo terenówka to w zasadzie ponad 90% szans trafienia na drogowego "szumachera". A tu taka ciekawostka. http://auto.dziennik.pl/aktualnosci/...stepny-artykul Ostatnio zmieniany przez sobrus : 28.01.2013 o godz. 08:02 |
|
|
Podobne dyskusje | ||||
Dyskusja | Autor | Forum | Odpow. | Ostatni Post |
Polskie Radio BIS upadło - Czyli cenzure w Polsce czas zacząć... | Qbi@k | Off topic | 73 | 03.10.2013 17:16 |
Naziemna Telewizja Cyfrowa (NTC) w Polsce - plany, rozwój, obecna sytuacja itp. | andrzejj9 | Off topic | 13 | 10.07.2011 22:55 |
Festiwale w Polsce | Qbi@k | Film i Muzyka | 11 | 25.04.2011 09:25 |
Drogi w Polsce (i infrastruktura komunikacyjna) | andrzejj9 | Off topic | 19 | 02.03.2009 16:28 |
Internet DSL 15 Mbit/s już w Polsce! | kraluk | Off topic | 41 | 24.03.2006 20:07 |