![]() |
Cytat:
|
|
Miałem ochotę na parówki. Wiem, wiem, można się struć tymi odpadami - zaryzykowałem...
Nabyłem drogą kupna 6 sztuk parówek - 'dobre' im było. Producent powinien dołączać do nich instrukcję obsługi... Bo wrzuciłem je do gorącej wody i się rozpadły... :( Woda rozpuściła całą chemię i aromaty identyczne z naturalnymi i powstała zupa... Nawet nie mięsna... Swoją drogą niezła jest ta dodawana chemia, bo woda stygnąc zaczęła tężeć. Ale się najadłem... |
Nie żartuj, byłeś w lidlu? :wow:
To teraz co w związku z tym? Podaj namiary producenta, handlowca...to im się zrobi jakieś kuku. A swoją drogą - pomyślałeś, że to dzięki takim jak Ty, tacy producenci ciągle mają co i dla kogo robić? ;) A jeszcze a propos parówek. Kupuję dla swojego psa parówki, ale tylko i wyłącznie jedne (żadne inne) i zawsze jak przyjadą teście, to teść mu je wyżre :haha: i mówi, że u nich takich dobrych parówek nigdzie nie ma :D |
Parówki z Lidla się nie rozpadają - niemieckiego kleju dodają. :szczerb:
|
Cytat:
Swoją drogą to jakiemuś urzędowi warto byłoby dać znać, bo pewnie nie był to odosobniony przypadek. |
Cytat:
|
Klej Konrada był chyba szwedzki?
W lidlowych parówkach jest pewnie klej z kości. || |
Klej z kości to świetny klej.
Do mebelków niezastąpiony, poklei nawet te z lidla. |
Buraki w wielkim mieście
Coś o dobrej żywności. Targ w Falenicy jest świetnym miejscem na zakupy, Bazar Szembeka zresztą też. Mam je w okolicy. :spoko: |
Cytat:
Jeszcze tylko jakiś dobry chleb trzeba będzie znaleźć (przez dobry rozumiem na zakwasie, z mąki żytniej, BEZ drożdży, ulepszaczy, spuchlniaczy i najlepiej mąki przennej). |
http://www.spc.pl/pl/produkty/oferta...y_formowe.html
Te najłatwiej dostać - w każdym sklepie Społem są. |
hmm.. będę musiał sprawdzić, bo trochę za proste to ;) We Wrocławiu długo szukałem dobrej piekarni, a tu miałby być to chleb dostępny w przeciętnym sklepie. Podejrzane.. ;)
|
Ilość załączników: 1
A propo polskich sklepów - wczoraj dostałem taki spam i to powód, dla którego jakiś czas temu stwierdziłem, że nie zamierzam nigdy nic kupować w sklepie Media Expert. Przyzwyczaiłem się już do tego, że w reklamie chwyta się różnych środków, byle tylko zaciekawić i zdobyć klienta. Jednak to, co od sporego już czasu pojawia się w reklamach wspomnianego sklepu, przekracza według mnie akceptowalne granice. Dla mnie jest to albo traktowanie potencjalnych klientów jako realnych idiotów, albo zwykłe oszustwo. Obydwie te możliwości są dla mnie wystarczającym powodem, aby unikać tego sklepu.
Poniżej przykład, jeden z wielu, które można zobaczyć i na bilboardach: |
Cytat:
Wracając do wspomnianej gazetki, jak zobaczyłem ceny (przypomnę bez VATu) to ze śmiechu o mało z krzesła nie spadłem :) Przykładowo telefon Nokia 5730 XM - normalna cena 1999 zł, po odliczeniu VAT 1597 zł (w gazetce), gdzie normalna cena tego telefonu to 1499 zł (sklep Nokia). Żeby tego mało było na pierwszej stronce gazetki, dobitnie wyszczególniona informacja "tych cen nikt nie przebije". Jak może tak ludzi w balona robić, to jawne złodziejstwo. |
Takie czasy, trzeba chodzic x3, bo tylko wtedy mamy szanse kupic cos za jedna z mozliwie najnizszych cen.
Okazje zdarzaja sie baaaaardzo rzadko. |
Cytat:
Niestety wiele osób nie zdaje sobie sprawy z tego prostego faktu ... nie raz już musiałem komuś to tłumaczyć ... |
Cytat:
A parówki w osłonce foliowej - po przekrojeniu wyciągasz drobne kawałeczki folii....to o czym to niby świadczy, co? Nawet psu nie odważyłem się tego dać. |
|
Taki mi się dzisiaj komentarz na jednym forum rzucił w oczy:
Cytat:
Dobrze oddaje polską konsumencką rzeczywistość (zwłaszcza na rynku części komputerowych). |
Masakra. Ja dlatego jestem podejrzliwy i jak widze coś ciekawego w sklepie to myk na allegro ile to naprawde kosztuje.
Pocieszający jest fakt że niektóre rzeczy mozna kupić (w Lublinie) niewiele drożej a czasem nawet taniej niż na allegro, i to w "drogich" sklepach (np komputronik czy MM). Są oczywiście też rzeczy za które przyjdzie nam słono przepłacić. Albo których w Lublinie w ogóle dostać nie można. Na allegro też są oszuści ukrywający cene w kosztach wysyłki. Na różne sposoby. Zauważyłem że duże sklepy zazwyczaj mają tańsze drogie rzeczy, natomiast ceny tych tanich są wzięte z kosmosu. Laptopa czy Telewizor w MM kupimy dość tanio, ale dysk twardy czy karta graficzna. To w sumie dobrze, drogie rzeczy kupuje w dużych sklepach na pewnej gwarancji a reszta w małych i jest OK :D |
Tak nieco na marginesie - Komputronik z biegiem czasu stał się jednym z najtańszych sklepów w Lublinie... Kiedyś małe sklepy miały w cennikach punkt po punkcie wszystko tańsze niż w Komputroniku. Potem zauważyłem, że coraz częściej cennik był sobie a ceny po przyjściu do sklepu sobie, a ostatnio ze zdziwieniem zauważyłem, że cena głośników 5.1 Creative'a w Komputroniku była o ponad 50zł (!) niższa niż w większości lubelskich sklepów...
|
Komputronik jest drogi tylko, jeśli porównywać jego cennik z ofertami innych sklepów internetowych.
W starciu z miejscowymi sklepami, w realu, już jest tak, jak piszesz. :taktak: Kupując w necie dochodzą koszty przesyłek, które często zrównują ceny. Poza tym wielu ludzi nie wie, albo boi się coś kupić w necie - mało to mają okazji nasłuchać się o internetowych oszustach? Jest jeszcze jeden szczegół na korzyść komputronika - z nimi nigdy nie ma problemów z reklamacjami. |
Ja w zasadzie kupuję tylko przez internet - oprócz fajek, kawy i żarcia.
Co do kosztów przesyłki - fakt, niektórzy pod tym względem przesadzają, ale jeśli ma się wybór, to się kupuje od uczciwych. |
Najlepsze są przesyłki z hong kongu za free na ebayu :)
Co do cen komputronika, to jest to zasługa tego że jest to sieć ogólnopolska. Lublin to takie miasto które udaje "premium". Tu wszystko jest drogie (a zarobki najgorsze w całym kraju). Więc jeżeli komputronik ma tą samą cene co w Warszawie czy Krakowie - w Lublinie to jest tanio. Jak pokazałem coś w komputroniku wujkowi z Wawy to zapytał czemu szukam w najdroższym sklepie :rotfl: |
Bo tak jest. Jak szukałem niedawno monitora, to w byle Saturnie był o ponad 100 zł tańszy niż w Komputroniku.
|
Sytuacja z innego forum:
Forumowicz kupił na firmę radio samochodowe. Po kilku miesiącach radio się zepsuło. Gwarancja? Czyżby? Cytat:
Niby dlaczego nie udziela się gwarancji na sprzęt kupiony "na firmę"? A poza tym - jeśli nie prowadzi się działalności gospodarczej za pomocą radia samochodowego, to chyba ten zapis i tak nie obowiązuje? :idea: |
Wydaje mi się, że gwarancja należy się ustawowo każdemu nabywcy. Nie wiem na podstawie czego, nie byle kto bo JVC Polska, udziela takiej odpowiedzi...może jednak jest jakaś furtka w prawie? :hmm:
Spotkałem sie jednak z sytuacjami np w przypadku elektronarzędzi (np Einchell, czy Black Decker), że dla normalnego nabywcy dają gwarancję na 2 lata, a jeśli kupujesz na fakturę (czyli na działalność) to gwarancja jest tylko na rok, czyli minimum wymagane ustawowo. |
Gwarancja nie jest ustawowa - to umowa między kupującym a gwarantem i jej warunki muszą być w umowie. I w tej umowie mogą być DOWOLNE warunki (zgodne z aktami wyższego rzędu - więc dyskryminacja, że np. nie dotyczy gejów lub prawosławnych odpada. Ale dyskryminować firmy można).
Ustawowa jest tylko "odpowiedzialność za niezgodność towaru z umową" - w prawie konsumenckim uregulowana i dotyczy tylko konsumentów (a nie firm). Choć nie wiem, czy czegoś o rękojmi nie ma w KC - ale warunki są, delikatnie rzecz biorąc, nijakie dla kupującego, w porównaniu do niezgodności towaru z umową. |
To jest minimum wymagane konsumencko. Nie wiem czy ktokolwiek kupiłby nowy towar mając na niego 6 miesięcy gwarancji :szczerb:
|
Jak nie dać się zwieść świątecznym promocjom?
http://prawo.money.pl/aktualnosci/wi...,0,561565.html W sumie banalny artykulik, ale przeczytać można. |
Cytat:
http://www.piekarniagrzybki.pl/chleby_zytnie.php |
Wygląda nieźle.
Ceny..? |
Kurpiowski kupowałem ostatnio, 10 zł za kilogram. Niektóre są droższe.
|
Ja już od dłuższego czasu zajadam się pieczywem z Galerii Wypieków. Mają już kilkanaście punktów po całej Warszawie. Spory wybór niezłego pieczywa, ceny w porównaniu z innymi okolicznymi piekarniami konkurencyjne. Najbardziej podszedł nam chleb dukatowy, 6.40 zł/kg i świeżutkie kajzerki po 30 gr./szt., ale każdy na pewno znajdzie coś dla siebie.
|
No to widzę, że coraz lepiej z dostępnością dobrego chleba, również dostępnego, że tak powiem powszechnie, a nie tylko w małych piekarniach, o których trzeba wiedzieć, żeby do nich trafić. Tym bardziej zastanawia mnie, czemu ludzie trują się tym czymś sprzedawanym w marketach i niektórych sieciowych piekarniach. Przecież aż takich różnic w cenach nie ma..
|
Kiedys smakowały mi wynalazki z reala. Nie jeżdże już tam to nie jem ;)
Teraz smakują mi domowe wypieki. Żaden chleb z piekarni sie nie umywa. Chyba że z takiej specjalnej 6zł/kg to moze... Także polecam zaopatrzyć sie w automat do wypieku chlebka i poeksperymentować. Tanio niesetety nie wychodzi (choć widze ze na allegro mozna zejść z kosztów), ale bardzo smacznie. Spójrzcie na przykład na aukcje tego pana: http://www.allegro.pl/item1032375534...u_drozdze.html Choć nie wiem czy nie lepiej kupić mieszanke osobno i drożdże osobno. |
Cytat:
Łuków też może być, ale nie wersje dla "supermarketów", to zupełnie inny produkt. Co ważne, większość produktów Indykpolu jest dostarczana do sklepów poprzez ich sieć dystrybucji, czyli nowoczesne, działające chłodnie samochodowe. Mój kolega ma masarnię na Podlasiu, 60% produkcji idzie "na Warszawę" i on serdecznie mi odradza spożywanie tego :) Nazwa nieistotna, bo sprzedaje to bez jego marki. |
Spożywanie parówek w ogóle ociera się o powolne samobójstwo..
Ja wiem, że to nawet smaczne, ale założę się, że niejeden (a pewnie i każdy) widząc, z czego jest to robione, musiałby się powstrzymywać od wymiotów... |
Parówki "Jedynki" z Indykpolu kupuję często z automatów z różnościami, które stoją obok automatów do "kawy" - smaczne są...
|
Ilość załączników: 1
Jedynki mi nie podeszły. Ale przez ten rok ;) udało mi się namierzyć produkt, którym się od pewnego czasu wręcz obżeram. Co więcej, żona po prześwietleniu zezwoliła na podanie produktu dzieciakom, co na pewno świadczy o jego walorach :hahaha:
A produkt to Szczęśliwa Siódemka Peklimaru - dla wtajemniczonych powiem tylko: 74% mięsa wieprzowego, bez dodatku z drobiu... Pakowane po 7 sztuk za niecałe 3,50 zł. Załącznik 54798 |
Cytat:
Opowiadał, że w latach 80 wziął się za produkcję wędlin, czyli towaru wówczas strategicznego. Podobno w jego sprawie obradowało aż Biuro Polityczne. Koniec końców, po wielu perturbacjach, znacznie ograniczono mu dostawy surowca wieprzowego i wołowego. Zatrudnił wtedy specjalistów, którzy na jego zlecenie opracowali technologię produkcji wędliny wyłącznie z kurczaka (problemem jest to, że kiełbasa z kurczaka nie jest spoista, bo nie ma tyle tłuszczu). Gdy zaczęły się przemiany, wygrał właśnie na tym, bo zgłosili się do niego Izraelczycy z zapotrzebowaniem na wędliny koszerne. Obecnie prowadzi m.in. jedyną w Polsce koszerną ubojnię drobiu. Proces uboju jest non-stop kontrolowany przez rabinów ... |
No dobra, osłabłem, poddaję się...
Zainteresował mnie zestaw klawiatury z myszką bezprzewodową Logitech Cordless Desktop Pro 2800 - cena niezła, z opisu wynika, że ma wszystko (chyba?) co potrzebuję. Przejechałem wszystkie okoliczne Saturny i sklepy dla idiotów, nie mają takich zestawów. Oczywiście lepiej kupić przez internet, ale osobiście wolę położyć wcześniej łapę na myszce, przyjrzeć się bliżej klawiaturce, a nie tylko oglądać piękne i małe zdjęcie produktu. Odpaliłem więc ceneo, ograniczyłem wyniki wyszukiwania do Warszawy i zacząłem dzwonić. Obdzwoniłem całą listę - nikt tego nie ma na magazynie żeby można było obejrzeć! Mogę to kupić, to mi ściągną w ciągu 2 dni, to sobie obejrzę... Nie ma już zwykłych sklepów komputerowych, w których można pomacać coś przed zakupem? |
Bankrutują. Jak w necie możesz kupić 20-30% taniej.
A co do samego sprzętu - weź pod uwagę LX850. Cena jak tandety, a jakość mocno konkurencyjna do Logitecha (i to tych wyższych modeli). |
Cytat:
Jeszcze możesz zobaczyć Komputronik albo Vobis, jeśli masz gdzieś w pobliżu, czasami mają trochę sprzętu wystawionego (zostają też markety, choć tam zwykle tańsze zestawy mają, ale zdarzają się i niespodzianki). |
Cytat:
|
[offtop]Rycho ma do sprzedania tanio i okazyjnie klawiaturę z przewodem (to nawet lepiej, bo jak niepotrzebny to sobie utniesz, a może akurat uznasz, że się przyda? W każdym razie klawiatura i 15 metrów kabla za dość niewielkie pieniądze, a myszka niepotrzebna, bo po co?[/offtop]
Zawsze możesz kupić przez internet i oddać po dwóch dniach. W najgorszym wypadku zapłacisz za przesyłkę w obie strony, a nie będziesz kupował myszy w worku :taktak: (Opcja z klawiaturą Rycha jest lepsza, choć znacznie droższa...) |
Na tym kablu od klawiatury Rycha możesz się powiesić
Jak już nie znajdziesz lepszego zastosowania :sciana: |
Dla naszej obsługi klient to ciągle zło konieczne
http://biznes.onet.pl/dla-naszej-obs...,1,prasa-detal Artykuł nędzny, ale samo badanie ciekawe, a i wnioski dość niestety dla nas oczywiste.. Swoją drogą to zastanawia mnie to.. Wydaje się miliony na tworzenie nowych produktów, miliony na ich reklamowanie i walkę z konkurencją, a całkowicie lekceważy się (w Polsce) ten ostatni i często najważniejszy etap bezpośredniego kontaktu z klientem. Mówię tu oczywiście o sklepach firmowych, typu salony Sony, czy samochodowe, ale w przypadku sieci sklepów jest dokładnie tak samo. To, czy klient wyjdzie zadowolony i czy w ogóle zdecyduje się na zakup wydaje się nikogo kompletnie nie interesować.. |
Wracając do tematu chleba...
Załącznik 55003 Załącznik 55004 100% żytni chleb bez drożdży na zakwasie, bochen 2 kg kupiony bezpośrednio w piekarni Grzybki za 6,50. :spoko: Ten chleb może leżeć kilka dni i nic mu to nie szkodzi. Cena chyba niewygórowana...? :> Chleb nazywa się Słowiański. |
Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 11:10. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.