Forum CDRinfo.pl

Forum CDRinfo.pl (https://forum.cdrinfo.pl/)
-   Off topic (https://forum.cdrinfo.pl/f5/)
-   -   Rynek konsumencki w Polsce (https://forum.cdrinfo.pl/f5/rynek-konsumencki-polsce-81698/)

andrzejj9 05.04.2009 10:07

Cytat:

Napisany przez CIAPEK (Post 1015652)
Czy ktoś wie gdzie można znaleźć aktualną informację na temat "przeciętnego wynagrodzenia" w Polsce? I czy taka kwota jest podawana w netto czy brutto czy w kwocie stałej/uśrednionej?

THX

Masz na myśli oficjalnie podawane średnie wynagrodzenie w kraju? (to, od którego liczone są ZUS i inne opłaty?). Jeśli tak, to pewnie w Google coś znajdziesz, a oficjalne informacje na różnych serwisach finansowych. Z tego, co wiem, kwota podawana jest brutto i ostatnio wynosiła lekko ponad 3 tys. (ok. 3200).

Reetou 05.04.2009 10:15

http://www.stat.gov.pl/gus/komunikaty_PLK_HTML.htm

Reetou 23.04.2009 23:29

Miałem ochotę na parówki. Wiem, wiem, można się struć tymi odpadami - zaryzykowałem...

Nabyłem drogą kupna 6 sztuk parówek - 'dobre' im było.

Producent powinien dołączać do nich instrukcję obsługi... Bo wrzuciłem je do gorącej wody i się rozpadły... :( Woda rozpuściła całą chemię i aromaty identyczne z naturalnymi i powstała zupa... Nawet nie mięsna...

Swoją drogą niezła jest ta dodawana chemia, bo woda stygnąc zaczęła tężeć.

Ale się najadłem...

grzeniu 24.04.2009 00:04

Nie żartuj, byłeś w lidlu? :wow:
To teraz co w związku z tym? Podaj namiary producenta, handlowca...to im się zrobi jakieś kuku.

A swoją drogą - pomyślałeś, że to dzięki takim jak Ty, tacy producenci ciągle mają co i dla kogo robić? ;)

A jeszcze a propos parówek. Kupuję dla swojego psa parówki, ale tylko i wyłącznie jedne (żadne inne) i zawsze jak przyjadą teście, to teść mu je wyżre :haha: i mówi, że u nich takich dobrych parówek nigdzie nie ma :D

ed hunter 24.04.2009 04:02

Parówki z Lidla się nie rozpadają - niemieckiego kleju dodają. :szczerb:

andrzejj9 24.04.2009 08:06

Cytat:

Napisany przez Reetou (Post 1019145)
Ale się najadłem...

Na na twoim miejscu raczej bym się cieszył, że nie udało mi się tego zjeść ;)


Swoją drogą to jakiemuś urzędowi warto byłoby dać znać, bo pewnie nie był to odosobniony przypadek.

joujoujou 24.04.2009 11:59

Cytat:

Napisany przez ed hunter (Post 1019160)
Parówki z Lidla się nie rozpadają - niemieckiego kleju dodają. :szczerb:

Słynny Klej Konrada? :w00t:

ed hunter 24.04.2009 12:23

Klej Konrada był chyba szwedzki?
W lidlowych parówkach jest pewnie klej z kości. ||

grzeniu 24.04.2009 13:49

Klej z kości to świetny klej.
Do mebelków niezastąpiony, poklei nawet te z lidla.

ed hunter 18.07.2009 08:57

Buraki w wielkim mieście

Coś o dobrej żywności. Targ w Falenicy jest świetnym miejscem na zakupy, Bazar Szembeka zresztą też. Mam je w okolicy. :spoko:

andrzejj9 18.07.2009 12:35

Cytat:

Napisany przez ed hunter (Post 1036804)
Buraki w wielkim mieście

Coś o dobrej żywności. Targ w Falenicy jest świetnym miejscem na zakupy, Bazar Szembeka zresztą też. Mam je w okolicy. :spoko:

O, dobrze wiedzieć. Jak mnie znowu do Warszawy przywieje, będę tam częstym gościem :)
Jeszcze tylko jakiś dobry chleb trzeba będzie znaleźć (przez dobry rozumiem na zakwasie, z mąki żytniej, BEZ drożdży, ulepszaczy, spuchlniaczy i najlepiej mąki przennej).

ed hunter 18.07.2009 12:43

http://www.spc.pl/pl/produkty/oferta...y_formowe.html

Te najłatwiej dostać - w każdym sklepie Społem są.

andrzejj9 18.07.2009 13:21

hmm.. będę musiał sprawdzić, bo trochę za proste to ;) We Wrocławiu długo szukałem dobrej piekarni, a tu miałby być to chleb dostępny w przeciętnym sklepie. Podejrzane.. ;)

andrzejj9 19.07.2009 08:59

Ilość załączników: 1
A propo polskich sklepów - wczoraj dostałem taki spam i to powód, dla którego jakiś czas temu stwierdziłem, że nie zamierzam nigdy nic kupować w sklepie Media Expert. Przyzwyczaiłem się już do tego, że w reklamie chwyta się różnych środków, byle tylko zaciekawić i zdobyć klienta. Jednak to, co od sporego już czasu pojawia się w reklamach wspomnianego sklepu, przekracza według mnie akceptowalne granice. Dla mnie jest to albo traktowanie potencjalnych klientów jako realnych idiotów, albo zwykłe oszustwo. Obydwie te możliwości są dla mnie wystarczającym powodem, aby unikać tego sklepu.

Poniżej przykład, jeden z wielu, które można zobaczyć i na bilboardach:

jesi 19.07.2009 11:59

Cytat:

Napisany przez andrzejj9 (Post 1036964)
A propo polskich sklepów - wczoraj dostałem taki spam i to powód, dla którego jakiś czas temu stwierdziłem, że nie zamierzam nigdy nic kupować w sklepie Media Expert. Przyzwyczaiłem się już do tego, że w reklamie chwyta się różnych środków, byle tylko zaciekawić i zdobyć klienta. Jednak to, co od sporego już czasu pojawia się w reklamach wspomnianego sklepu, przekracza według mnie akceptowalne granice. Dla mnie jest to albo traktowanie potencjalnych klientów jako realnych idiotów, albo zwykłe oszustwo. Obydwie te możliwości są dla mnie wystarczającym powodem, aby unikać tego sklepu.

Poniżej przykład, jeden z wielu, które można zobaczyć i na bilboardach:

andrzejj9 to jeszcze nic. Jakieś 2 tygodnie temu leżała u mnie gazetka jakiegoś sklepu, nie pamiętam którego, ale też sieciowego. Była tam oferta weekendowa produkty bez VATu, tak jak to MediaMarkt czasami ostatnio robił. Z tym, że MM nie podnosił drastycznie cen (przykładowo telefonów, nawet zakupiłem w taki weekend, na necie nawet nie było taniej).
Wracając do wspomnianej gazetki, jak zobaczyłem ceny (przypomnę bez VATu) to ze śmiechu o mało z krzesła nie spadłem :) Przykładowo telefon Nokia 5730 XM - normalna cena 1999 zł, po odliczeniu VAT 1597 zł (w gazetce), gdzie normalna cena tego telefonu to 1499 zł (sklep Nokia).
Żeby tego mało było na pierwszej stronce gazetki, dobitnie wyszczególniona informacja "tych cen nikt nie przebije".
Jak może tak ludzi w balona robić, to jawne złodziejstwo.

Sunna 19.07.2009 12:07

Takie czasy, trzeba chodzic x3, bo tylko wtedy mamy szanse kupic cos za jedna z mozliwie najnizszych cen.
Okazje zdarzaja sie baaaaardzo rzadko.

ro29 19.07.2009 19:00

Cytat:

Napisany przez grzeniu (Post 1014044)
Żeby tak jeszcze zawsze zawartość zgadzała się z etykietą....
Ileż to razy zdarzyło mi się trafić np śmierdzące masło z terminem ważności jak najbardziej w porządku...teraz już nie czytam, tylko obwąchuję. Masło to jeszcze się da, ale te wszystkie zafoliowane paskudztwa?

Bo w przypadku towarów tego typu data ważności jest decydująca, jeśli w całym okresie towar był przechowywany zgodnie z wymaganiami temperaturowymi itp. !! I może masło mieć jeszcze z 2 tygodnie ważności ale być zjełczałe - jak poleżało sobie z 10 godzin zamiast w chłodni to obok niej ...
Niestety wiele osób nie zdaje sobie sprawy z tego prostego faktu ... nie raz już musiałem komuś to tłumaczyć ...

grzeniu 20.07.2009 00:18

Cytat:

Napisany przez ro29 (Post 1037029)
Bo w przypadku towarów tego typu data ważności jest decydująca, jeśli w całym okresie towar był przechowywany zgodnie z wymaganiami temperaturowymi itp. !! I może masło mieć jeszcze z 2 tygodnie ważności ale być zjełczałe - jak poleżało sobie z 10 godzin zamiast w chłodni to obok niej ...
Niestety wiele osób nie zdaje sobie sprawy z tego prostego faktu ... nie raz już musiałem komuś to tłumaczyć ...

A o procederach przepakowywania towarów, w tym np masła, to nie słyszałeś?
A parówki w osłonce foliowej - po przekrojeniu wyciągasz drobne kawałeczki folii....to o czym to niby świadczy, co? Nawet psu nie odważyłem się tego dać.

Prezesik 20.07.2009 22:34

Można też tak: :)

http://gospodarka.gazeta.pl/gospodar...dzila_com.html

andrzejj9 25.11.2009 15:14

Taki mi się dzisiaj komentarz na jednym forum rzucił w oczy:

Cytat:

Biorąc takie aspekty, to cieszę się że już w Polsce mnie nie ma, tu (to znaczy w Kanadzie rzadko się takie problemy zdarzają) Tutaj to można (dosłownie i bez jaj mówię) żarcie nawet do sklepu iść wymienić bo Ci nie smakowało. Ostatnio zepsuł mi się dysk twardy, wysłałem go na serwis Samsunga, gdzie dotarł 11 listopada, żadnego czekania, nowy dysk został wysłany na drugi dzień (tj 12)po otrzymaniu zepsutego. Serwis tej samej firmy w Polsce: Jeden z userów forum, Colicab ponad miesiąc czekał na wymianę napędu (Nie wiem czy dalej czeka bo info zniknęło z jego siga) I to jest jednak prawda z tym PRLowskim podejściem sprzedawców i zerowym szacunku do klienta w Polsce. Ciekawym kiedy się to zmieni.
http://forum.pclab.pl/index.php?s=&s...post&p=7412074

Dobrze oddaje polską konsumencką rzeczywistość (zwłaszcza na rynku części komputerowych).

sobrus 25.11.2009 16:19

Masakra. Ja dlatego jestem podejrzliwy i jak widze coś ciekawego w sklepie to myk na allegro ile to naprawde kosztuje.
Pocieszający jest fakt że niektóre rzeczy mozna kupić (w Lublinie) niewiele drożej a czasem nawet taniej niż na allegro, i to w "drogich" sklepach (np komputronik czy MM).

Są oczywiście też rzeczy za które przyjdzie nam słono przepłacić. Albo których w Lublinie w ogóle dostać nie można.

Na allegro też są oszuści ukrywający cene w kosztach wysyłki. Na różne sposoby.

Zauważyłem że duże sklepy zazwyczaj mają tańsze drogie rzeczy, natomiast ceny tych tanich są wzięte z kosmosu.
Laptopa czy Telewizor w MM kupimy dość tanio, ale dysk twardy czy karta graficzna.
To w sumie dobrze, drogie rzeczy kupuje w dużych sklepach na pewnej gwarancji a reszta w małych i jest OK :D

Jarson 25.11.2009 18:46

Tak nieco na marginesie - Komputronik z biegiem czasu stał się jednym z najtańszych sklepów w Lublinie... Kiedyś małe sklepy miały w cennikach punkt po punkcie wszystko tańsze niż w Komputroniku. Potem zauważyłem, że coraz częściej cennik był sobie a ceny po przyjściu do sklepu sobie, a ostatnio ze zdziwieniem zauważyłem, że cena głośników 5.1 Creative'a w Komputroniku była o ponad 50zł (!) niższa niż w większości lubelskich sklepów...

grzeniu 25.11.2009 21:13

Komputronik jest drogi tylko, jeśli porównywać jego cennik z ofertami innych sklepów internetowych.
W starciu z miejscowymi sklepami, w realu, już jest tak, jak piszesz. :taktak:
Kupując w necie dochodzą koszty przesyłek, które często zrównują ceny.
Poza tym wielu ludzi nie wie, albo boi się coś kupić w necie - mało to mają okazji nasłuchać się o internetowych oszustach?

Jest jeszcze jeden szczegół na korzyść komputronika - z nimi nigdy nie ma problemów z reklamacjami.

joujoujou 25.11.2009 21:25

Ja w zasadzie kupuję tylko przez internet - oprócz fajek, kawy i żarcia.

Co do kosztów przesyłki - fakt, niektórzy pod tym względem przesadzają, ale jeśli ma się wybór, to się kupuje od uczciwych.

sobrus 26.11.2009 08:21

Najlepsze są przesyłki z hong kongu za free na ebayu :)
Co do cen komputronika, to jest to zasługa tego że jest to sieć ogólnopolska.
Lublin to takie miasto które udaje "premium". Tu wszystko jest drogie (a zarobki najgorsze w całym kraju).
Więc jeżeli komputronik ma tą samą cene co w Warszawie czy Krakowie - w Lublinie to jest tanio.

Jak pokazałem coś w komputroniku wujkowi z Wawy to zapytał czemu szukam w najdroższym sklepie :rotfl:

Reetou 26.11.2009 08:44

Bo tak jest. Jak szukałem niedawno monitora, to w byle Saturnie był o ponad 100 zł tańszy niż w Komputroniku.

joujoujou 29.11.2009 21:54

Sytuacja z innego forum:

Forumowicz kupił na firmę radio samochodowe.

Po kilku miesiącach radio się zepsuło.

Gwarancja? Czyżby?

Cytat:

Napisany przez JVC Polska
[...] Gwarancją objęty jest sprzęt użytkowany wyłącznie dla celów prywatnych, przez osobę fizyczną, która nabyła sprzęt w celu niezwiązanym z działalnością zawodową i gospodarczą. Gwarancji nie udziela się na wyroby używane w ramach prowadzonej działalności gospodarczej. [...]



Niby dlaczego nie udziela się gwarancji na sprzęt kupiony "na firmę"?

A poza tym - jeśli nie prowadzi się działalności gospodarczej za pomocą radia samochodowego, to chyba ten zapis i tak nie obowiązuje? :idea:

grzeniu 29.11.2009 22:16

Wydaje mi się, że gwarancja należy się ustawowo każdemu nabywcy. Nie wiem na podstawie czego, nie byle kto bo JVC Polska, udziela takiej odpowiedzi...może jednak jest jakaś furtka w prawie? :hmm:

Spotkałem sie jednak z sytuacjami np w przypadku elektronarzędzi (np Einchell, czy Black Decker), że dla normalnego nabywcy dają gwarancję na 2 lata, a jeśli kupujesz na fakturę (czyli na działalność) to gwarancja jest tylko na rok, czyli minimum wymagane ustawowo.

Wawelski 01.12.2009 00:35

Gwarancja nie jest ustawowa - to umowa między kupującym a gwarantem i jej warunki muszą być w umowie. I w tej umowie mogą być DOWOLNE warunki (zgodne z aktami wyższego rzędu - więc dyskryminacja, że np. nie dotyczy gejów lub prawosławnych odpada. Ale dyskryminować firmy można).
Ustawowa jest tylko "odpowiedzialność za niezgodność towaru z umową" - w prawie konsumenckim uregulowana i dotyczy tylko konsumentów (a nie firm).

Choć nie wiem, czy czegoś o rękojmi nie ma w KC - ale warunki są, delikatnie rzecz biorąc, nijakie dla kupującego, w porównaniu do niezgodności towaru z umową.

sobrus 01.12.2009 07:36

To jest minimum wymagane konsumencko. Nie wiem czy ktokolwiek kupiłby nowy towar mając na niego 6 miesięcy gwarancji :szczerb:

andrzejj9 02.12.2009 10:15

Jak nie dać się zwieść świątecznym promocjom?
http://prawo.money.pl/aktualnosci/wi...,0,561565.html

W sumie banalny artykulik, ale przeczytać można.

ed hunter 15.05.2010 08:40

Cytat:

Napisany przez andrzejj9 (Post 1036833)
O, dobrze wiedzieć. Jak mnie znowu do Warszawy przywieje, będę tam częstym gościem :)
Jeszcze tylko jakiś dobry chleb trzeba będzie znaleźć (przez dobry rozumiem na zakwasie, z mąki żytniej, BEZ drożdży, ulepszaczy, spuchlniaczy i najlepiej mąki przennej).

Ostatnio zajadam się chlebami z piekarni Grzybki. Mają taki o jaki Ci chodziło. :taktak:

http://www.piekarniagrzybki.pl/chleby_zytnie.php

andrzejj9 15.05.2010 08:53

Wygląda nieźle.

Ceny..?

ed hunter 15.05.2010 08:56

Kurpiowski kupowałem ostatnio, 10 zł za kilogram. Niektóre są droższe.

Reetou 15.05.2010 09:19

Ja już od dłuższego czasu zajadam się pieczywem z Galerii Wypieków. Mają już kilkanaście punktów po całej Warszawie. Spory wybór niezłego pieczywa, ceny w porównaniu z innymi okolicznymi piekarniami konkurencyjne. Najbardziej podszedł nam chleb dukatowy, 6.40 zł/kg i świeżutkie kajzerki po 30 gr./szt., ale każdy na pewno znajdzie coś dla siebie.

andrzejj9 15.05.2010 11:01

No to widzę, że coraz lepiej z dostępnością dobrego chleba, również dostępnego, że tak powiem powszechnie, a nie tylko w małych piekarniach, o których trzeba wiedzieć, żeby do nich trafić. Tym bardziej zastanawia mnie, czemu ludzie trują się tym czymś sprzedawanym w marketach i niektórych sieciowych piekarniach. Przecież aż takich różnic w cenach nie ma..

sobrus 17.05.2010 08:06

Kiedys smakowały mi wynalazki z reala. Nie jeżdże już tam to nie jem ;)
Teraz smakują mi domowe wypieki. Żaden chleb z piekarni sie nie umywa.
Chyba że z takiej specjalnej 6zł/kg to moze...

Także polecam zaopatrzyć sie w automat do wypieku chlebka i poeksperymentować. Tanio niesetety nie wychodzi (choć widze ze na allegro mozna zejść z kosztów), ale bardzo smacznie.

Spójrzcie na przykład na aukcje tego pana:
http://www.allegro.pl/item1032375534...u_drozdze.html
Choć nie wiem czy nie lepiej kupić mieszanke osobno i drożdże osobno.

pali 17.05.2010 18:24

Cytat:

Napisany przez Reetou (Post 1019145)
Miałem ochotę na parówki. (..)

Z Indykpolu dobre są.
Łuków też może być, ale nie wersje dla "supermarketów", to zupełnie inny produkt.

Co ważne, większość produktów Indykpolu jest dostarczana do sklepów poprzez ich sieć dystrybucji, czyli nowoczesne, działające chłodnie samochodowe.

Mój kolega ma masarnię na Podlasiu, 60% produkcji idzie "na Warszawę" i on serdecznie mi odradza spożywanie tego :) Nazwa nieistotna, bo sprzedaje to bez jego marki.

andrzejj9 17.05.2010 18:34

Spożywanie parówek w ogóle ociera się o powolne samobójstwo..

Ja wiem, że to nawet smaczne, ale założę się, że niejeden (a pewnie i każdy) widząc, z czego jest to robione, musiałby się powstrzymywać od wymiotów...

ed hunter 17.05.2010 18:49

Parówki "Jedynki" z Indykpolu kupuję często z automatów z różnościami, które stoją obok automatów do "kawy" - smaczne są...

Reetou 17.05.2010 19:11

Ilość załączników: 1
Jedynki mi nie podeszły. Ale przez ten rok ;) udało mi się namierzyć produkt, którym się od pewnego czasu wręcz obżeram. Co więcej, żona po prześwietleniu zezwoliła na podanie produktu dzieciakom, co na pewno świadczy o jego walorach :hahaha:

A produkt to Szczęśliwa Siódemka Peklimaru - dla wtajemniczonych powiem tylko: 74% mięsa wieprzowego, bez dodatku z drobiu... Pakowane po 7 sztuk za niecałe 3,50 zł.

Załącznik 54798

pali 18.05.2010 11:42

Cytat:

Napisany przez Reetou (Post 1098192)
(..)74% mięsa wieprzowego, bez dodatku z drobiu... (..)

Kiedyś czytałem w Angorze wywiad z Kazimierzem Pazganem, przedsiębiorcą, twórcą i właścicielem firmy mięsnej Konspol.

Opowiadał, że w latach 80 wziął się za produkcję wędlin, czyli towaru wówczas strategicznego. Podobno w jego sprawie obradowało aż Biuro Polityczne. Koniec końców, po wielu perturbacjach, znacznie ograniczono mu dostawy surowca wieprzowego i wołowego. Zatrudnił wtedy specjalistów, którzy na jego zlecenie opracowali technologię produkcji wędliny wyłącznie z kurczaka (problemem jest to, że kiełbasa z kurczaka nie jest spoista, bo nie ma tyle tłuszczu).
Gdy zaczęły się przemiany, wygrał właśnie na tym, bo zgłosili się do niego Izraelczycy z zapotrzebowaniem na wędliny koszerne. Obecnie prowadzi m.in. jedyną w Polsce koszerną ubojnię drobiu. Proces uboju jest non-stop kontrolowany przez rabinów ...

Reetou 20.05.2010 13:56

No dobra, osłabłem, poddaję się...

Zainteresował mnie zestaw klawiatury z myszką bezprzewodową Logitech Cordless Desktop Pro 2800 - cena niezła, z opisu wynika, że ma wszystko (chyba?) co potrzebuję. Przejechałem wszystkie okoliczne Saturny i sklepy dla idiotów, nie mają takich zestawów. Oczywiście lepiej kupić przez internet, ale osobiście wolę położyć wcześniej łapę na myszce, przyjrzeć się bliżej klawiaturce, a nie tylko oglądać piękne i małe zdjęcie produktu.

Odpaliłem więc ceneo, ograniczyłem wyniki wyszukiwania do Warszawy i zacząłem dzwonić. Obdzwoniłem całą listę - nikt tego nie ma na magazynie żeby można było obejrzeć! Mogę to kupić, to mi ściągną w ciągu 2 dni, to sobie obejrzę...

Nie ma już zwykłych sklepów komputerowych, w których można pomacać coś przed zakupem?

Wawelski 20.05.2010 14:39

Bankrutują. Jak w necie możesz kupić 20-30% taniej.

A co do samego sprzętu - weź pod uwagę LX850. Cena jak tandety, a jakość mocno konkurencyjna do Logitecha (i to tych wyższych modeli).

andrzejj9 20.05.2010 14:43

Cytat:

Napisany przez Reetou (Post 1098642)
Nie ma już zwykłych sklepów komputerowych, w których można pomacać coś przed zakupem?

No w tych tradycyjnych to właśnie niewiele zwykle do macania było. Już więcej właśnie w Saturno MediaMarktach..

Jeszcze możesz zobaczyć Komputronik albo Vobis, jeśli masz gdzieś w pobliżu, czasami mają trochę sprzętu wystawionego (zostają też markety, choć tam zwykle tańsze zestawy mają, ale zdarzają się i niespodzianki).

Reetou 20.05.2010 19:22

Cytat:

Napisany przez Wawelski (Post 1098651)
A co do samego sprzętu - weź pod uwagę LX850. Cena jak tandety, a jakość mocno konkurencyjna do Logitecha (i to tych wyższych modeli).

Dzięki, ale ten Logitech teoretycznie bardziej mi podchodzi (profilowana myszka z fast scrollem, poza tym mam już jeden zestaw logitecha i sprawuje się nieźle od 4 lat - baterie zmieniam raz na rok), a można go kupić za 146 zł, więc różnica w cenie żadna.

Jarson 20.05.2010 21:27

[offtop]Rycho ma do sprzedania tanio i okazyjnie klawiaturę z przewodem (to nawet lepiej, bo jak niepotrzebny to sobie utniesz, a może akurat uznasz, że się przyda? W każdym razie klawiatura i 15 metrów kabla za dość niewielkie pieniądze, a myszka niepotrzebna, bo po co?[/offtop]

Zawsze możesz kupić przez internet i oddać po dwóch dniach. W najgorszym wypadku zapłacisz za przesyłkę w obie strony, a nie będziesz kupował myszy w worku :taktak:

(Opcja z klawiaturą Rycha jest lepsza, choć znacznie droższa...)

grzeniu 20.05.2010 22:16

Na tym kablu od klawiatury Rycha możesz się powiesić
Jak już nie znajdziesz lepszego zastosowania :sciana:

andrzejj9 06.06.2010 17:57

Dla naszej obsługi klient to ciągle zło konieczne
http://biznes.onet.pl/dla-naszej-obs...,1,prasa-detal

Artykuł nędzny, ale samo badanie ciekawe, a i wnioski dość niestety dla nas oczywiste..

Swoją drogą to zastanawia mnie to.. Wydaje się miliony na tworzenie nowych produktów, miliony na ich reklamowanie i walkę z konkurencją, a całkowicie lekceważy się (w Polsce) ten ostatni i często najważniejszy etap bezpośredniego kontaktu z klientem. Mówię tu oczywiście o sklepach firmowych, typu salony Sony, czy samochodowe, ale w przypadku sieci sklepów jest dokładnie tak samo. To, czy klient wyjdzie zadowolony i czy w ogóle zdecyduje się na zakup wydaje się nikogo kompletnie nie interesować..

ed hunter 17.06.2010 19:56

Wracając do tematu chleba...

Załącznik 55003

Załącznik 55004

100% żytni chleb bez drożdży na zakwasie, bochen 2 kg kupiony bezpośrednio w piekarni Grzybki za 6,50. :spoko: Ten chleb może leżeć kilka dni i nic mu to nie szkodzi. Cena chyba niewygórowana...? :>

Chleb nazywa się Słowiański.


Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 11:10.

Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.